Zamawiałem ostatnio znajomemu sprzęt i surowce na jego pierwsze piwo, dorzucając trochę słodów dla siebie. Wypadałoby coś uwarzyć ale brak mi pomysłu Jestem w posiadaniu:
Słody:
5kg pale ale
1kg pszeniczny
0,7kg karmelowy 30
0,5 kg monachijski
0,3 kg jęczmień palony
Chmiele:
20g Galaxy
20g Amarillo
10g Chinook
10g Mosaic
10g Cascade
Drożdże:
Fermentis Safbrew S-33
Jak koledze zostanie (a zostanie na pewno), to mogę "wyżebrać" jeszcze z 50g Marynki i 70g Saaza, bo tych moich chmieli to za wiele nie zostało.
Oczywiście dokupić mogę ogólnodostępne w sklepach dodatki jak płatki owsiane, czy przyprawy. Proszę o pomoc w zmajstrowaniu jakiejś receptury, możliwie różnej od dwóch potworków które już uwarzyłem (American Stout 14blg, AIPA 15blg). W ostateczności wrzucę wszystko jak leci i zobaczę co wyjdzie
Jeszcze jedno pytanko przy okazji. Chwilowo nie dysponuje dużym garem. Czy mogę do fermentora wlać część brzeczki nastawnej, międzyczasie przygotowując drugą część? Czy czekać w takim wypadku z zadaniem drożdży na całość, czy zadać odpowiednią ilość do tej części pierwszej i resztę do całości? Z góry dzięki za pomoc.
EDIT:
Tak w ogóle to cześć. W sumie dziwna sprawa, że to dopiero pierwszy post tutaj