Pytanie do bardziej doświadczonych, jak nagazować RIS'a?
Do fermentacji użyłem 23 g drożdży s04. Po dwóch tygodniach bulgotniki wyjadły cukier z poziomu 26 do 9 blg (pomiary nie wykazały dalszego spadku). Na cichą fermentację dorzuciłem 1 kg wędzonych śliwek i 0,5 kg wędzonych gruszek. Wiaderko z piwem (ok 16 litrów) przeniosłem do chłodnej piwnicy (gdzie leżakuje sobie spokojnie już 2 miesiące) w oczekiwaniu na gęstwę do nagazowania.
I teraz moje pytanie.
1. Czy do nagazowania czarnego potwora konieczne jest użycie gęstwy a tego samego szczepu drożdży (s04)?
2. Czy gęstwa z US-05 też byłaby ok?
3. Czy może ktoś z Was nagazował RISA bez użycia świeżej gęstwy?
4. Ile gęstwy i ile cukru na 16l (9blg)?
z góry dziękuję za pomoc
Poniżej więcej informacji o warce
Zasyp:
7kg pale ale
2 kg pilzneński
1 kg monach I
1 kg monach II
1 kg płatki jęczmienne
1 kg pszenica
0,6 kg caraaroma
0,7 kg carahell
1,3 kg słód czekoladowy
0,7 kg palony jęczmień
Zacieranie:
63 st. 60 min
72 st. 10 min
78 st. mashout
Chmielenie:
50g admiral (60)
40g junga (40)
40g junga (15)
25g sybilla (5)
25g sybilla (1)