Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rye saison' .
-
Kolejne piwo z Browaru Czarny Ryś. Tym razem warka 46 - Rye Dark Saison Piana: Drobno pęcherzykowa i średnio pęcherzykowa, powoli opada do obrączki i pozostaje do końca. Kolor: Ciemno brunatny z rubinowymi przebłyskami pod światło. Aromat: Owoce, słodkie. Morela, brzoskwinia. Już w aromacie wyczuwalna kwaskowość na drugim planie. Jak dla mnie super. Smak: Na pierwszym planie rysuje się kwaskowość, ale idealnie zgrana z aromatami owocowymi. Piwo na początku dość mocno schłodziłem. Więc aromaty nie grały tu pierwszych skrzypiec. W miarę ogrzewania piwa wychodzi właśnie ta charakterystyczna kwaskowość piwa, smaki owocowe połączone z pełnią piwa. Nie mam doświadczenia w opisach degustowanych piw więc pewnie wiele zalet nie umiem opisać. Wysycenie: średnie do wysokiego, mi pasuje idealnie do tego piwa. Alkohol ukryty znakomicie. Piwo zdradliwie pijalne. Bez problemu wypiłbym kilka pod rząd ale pewnie już nie byłoby tak kolorowo z dźwignięciem "czterech liter" Ogólnie: Lubię tego typu piwa więc nie będę obiektywny, ale co mi tam....Jedno z najlepszych piw jakie piłem, a jest ono jeszcze świeże. Wyobrażam sobie jak dobre będzie np. na jesień Wojtek, piłem wcześniej Twój porter ( recenzja niebawem) i zaskoczył mnie jakością, ale ten Saison wymiata Dzięki wielkie za doznania...