Witam wszystkich serdecznie,
Jestem początkującym amatorem warzenia domowego piwa. Mam za sobą jedynie parę warek z brewkitów. I niestety na razie chyba nic się nie zmieni (póki nie zmieni się mieszkanie). Chciałbym uwarzyć coś ala stouta z puchy ale interesuje mnie mała warka 8-10l. Niestety chyba wszystkie brewkity są na 23litry. W grę z przyczyn socjalno-technicznych nie wchodzi zacieranie. Może ew. ekstrakt niechmielony + chmielenie (ale to ostateczność). Oczywiście piwo nie musi być rewelacyjne, ponieważ ma trafić do maniaka Lecha zielonego który czasem lubi wypić coś ala Guiness (i docelowo miało to by być "dry"). Gdzieś czytałem wzmiankę, iż da się coś takiego zrobić z zestawu "WES piwo ciemne" plus jakiś ekstrakt barwiący. Może ktoś coś próbował albo może podpowiedzieć? Z tego co wyczytałem ograniczenie ilości wody przy puszce nie jest zalecane... I pytanie dodatkowe - czy nagazowanie stout'a jest standardowe (tzn. czy zawsze daje się taką sama ilość cukru/glukozy do refermentacji)?