Witam!
Mam na imię Paweł - tyle tytułem wstępu
Znudzony robieniem piw z puszek, postanowiłem spróbować zacierania i mam kilka pytań, które mnie dręczą.
1. Chcę zacząć od Bittera. W BA piszą, że zalecana temperatura fermentacji to 18-21 stopni. Ja niestety mam małe dzieci w domu i nie mogę za bardzo wietrzyć mieszkania (mieszkam w bloku, piwnicy brak). Myślę, że temp. brzeczki podczas fermentacji będzie oscylować około 25-27 stopni. Co złego może przydarzyć się piwu ?
2. Czy istnieje złoty środek (jakieś uniwersalne drożdże) które można używać w/w temperaturze?
Istnieje jeszcze rozwiązanie, że przewiozę piwo do piwnicy samochodem ( jakieś 5 kilometrów od mojego mieszkania) czy taka operacja jest zdrowa dla piwa?
3. Na początek zatrzeć na lenia w jednej temp. czy przejść wszystkie zalecane przerwy? To będzie moje pierwsze zacieranie i nie chciałbym czegoś spieprzyć
I najważniejsze pytanie: Czy piwo zacierane w sposób zauważalny różni się smakiem od berwkita lub piw warzonych z ekstraktów słodowych z samodzielnym chmieleniem? Niestety nie miałem sposobności degustować piwa z zacieraniem, dlatego takie głupie pytanie z mojej strony :]
Pozdrawiam !