Mechatron

Napisz jak będziesz warzył ile wlałeś wody, słodu, czy wysładzałeś czy tylko odciekaleś, ile miałeś brzeczki początkowej, ile Ci mniej więcej odparowało, ile zostało w chmielinach i ile w rezultacie wlałeś do fermentatora... Wiem! Sporo tego, ale to są ciekawe zagadnienia do analizy...

Mógłbyś wykonać film z warzenia (niekoniecznie z całości) jak i ze złożenia sprzętu przed?

Enetihion: zaraz napiszę do Ciebie

jakby co polecam firmę: BG Invest

Tak na koniec: mam nadzieję, że autorowi wątku uda się to co sobie zaplanował... To co wcześniej napisałem było tylko z troski, ponieważ sam jestem w trakcie budowy tego typu makiny: Mam zamiar zbudować modularny system warzelny typu HRMS / szpidel. Chcę to tak zrobić by każdy element do siebie pasował bądź przynajmniej mógł być wykorzystany gdyby chciało się rozbudować to co się aktualnie posiada... Jeżeli ktoś jest z Warszawy, okolic lub może tu dojechać to serdecznie zapraszam do zabawy Mam gary: 50, 30 i 15 + 70l wykonany na zamówienie co by wykonać szereg testów. Do tego prócz rzeczy podstawowych typu taboret gazowy, chłodnice czy FD + inne duperele potrzebne do warzenia takich jak kapslownica czy ponad 50 skrzynek z butelkami... Lubisz spędzać wolny czas na warzeniu, analizowaniu, ulepszanie etc - zapraszam na priv

Jak chcesz Sadowski to mogę Ci użyczyć swój "gar" (średnica: 36, wysokość: 72 cm) który zleciłem co by przeprowadzić pewne testy... Teraz nie mam czasu, ale jak przybliży to nas wszystkich do celu to czemu nie

Kopocz: zgadzam się w 100%! Powiem więcej, ja mu bardzo kibicuję, ponieważ tego typu wątki / projekta pozwalają i ułatwiają innym pracę. Rozchodzi się tylko o to, że w tym co robi, pisze w oparciu o stan jego (nie)wiedzy jest wiele rozbieżności... To trochę tak jakby abiturient stwierdził, że miał lekcje biologii i jak skompletuje odpowiednie narzędzia będzie mógł przeprowadzać operacje. Wiem! Porównanie lekko przesadzone, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi się rozchodzi

Bawi mnie gdy ktoś zaczyna rzeźbić w g i staje Fidiaszem tego materiału... Gość zaczął od projektowania makiny w CADzie nie znając procesu warzenia i coś czuję,że skończy się to na złomie. Powinieneś poszczególne elementy zaprojektować i zlecić ich wykonanie lub kupić stalowy gar 50-70l. W drugim wariancie mógłbyś wykonać wiele testów w tym podczas kompletowania sprzętu, zacząć warzyć. Wiedział byś, również, że w przypadku produkcji piwa nie ma potrzeby spawania. Nie ma tu ciśnienia jakie występuje podczas destylacji... Ciekaw jestem czy będzie taki moment w którym stwierdzisz, że gdzieś tam nie masz racji i działanie na totalny oślep jest bezsensu. Walcz! Bardzo chciałbym spróbować Twoje pierwsze lub pierwsze piwo uwarzone na tym sprzęcie. Musisz to nagrać!

Mogę się z tysiącami myśl nie zgadzać... dla jednej wywołm wojnę

Mogę się z tysiącami myśl nie zgadzać... dla jednej wywołm wojnę

Tak na marginesie :nie litera, a znaczenie!

Brawo JA! Brawo Ty! - kiedy nie będziesz musiał wymijać odpowiedzi

PiwoLab: powiem tak: uważam (dopuszczam błąd w rozumowaniu), że postąpiłeś jak klasyczna mendoszka... Po co usuałeś swoje posty? Jak nie jesteś w stanie pojąć podstawowych praw związku przyczynowo skutkowo przyczynowych to Ci to objaśnie (wtórne) na przykładzie: chcąc zbudować silnik odrzucony a. musisz znać podstawy fizyki, chemi, biologi, matematyki etc BA! Kwadratowa koła będzie Ci potrzebna (przenośnia co byś się słówek nie czepiał) ; b. tysiące testów, ciągłej analizy...

PiwoLab: dziękuję za rady... Zastanowię się zarówno nad sensem swych wypowiedzi jak i nad tym komu w wariacji, chwili (G) oddaje prawa ortografii. Ty natomiast jak możesz, masz ku temu wolę - odpowiadaj na zadane Ci pytania, a nie klucząc wymijasz odpowiedzi na proste pytania

Wydaje mi się, że dopóki potrzebował rad forumowiczów to z nich czerpał jak najwięcej (ok) . Każdy kto wychodzi poza gar i łychę ma w głowie konstrukcjąc makinę warzelną: a może to obrócić w biznes(?) Brzydkim jednak jest to, że nie chcemy się podzielić z dzielącymi... jednocześnie zacierając ślady