rad998 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2009 witam was ! wlasnie popijam swojego dunkela - swoja droga - naprawde bardzo udana warka ( 1 zacierana ) no i mam pewien dylemat : otoz - ostatecznie wyszlo mi 21 litrow - no moze 20,5 do ktorego dodalem 200 g suchego ekstraktu ( rozrobiony z 0,5 l wody ). piwo aktualnie jest 6 tygodni po butelkowaniu wiec idealne do spozycia jak na pszenice. Problem tkwi w tym ze jest ono przegazowane lekko... The Beer Recipator pokazuje ze przy trzymaniu piwa w 20-21C powinienem dac 230g suchego ekstraktu... dodam iz piwo bylo juz dosc mocno odfermentowane z 12 spadlo do 2,5 blg. Piana jest bardzo ladna i dlugotrwala - wlasciwie po utworzeniu duzej zwartej czapy po chwili lekko opada ale utrzymuje poziom 2-3 cm caly czas. Wczesniej wydawalo mi sie ze nasycenie jest ok, ale teraz gdy pije juz 5 dzisiaj wydaje mi sie ze jest przegazowane... ( oczywiscie wszystkie 5 dzisiejsze byly przegazowane ) Jaka moze byc tego przyczyna ? pozdrawiam i przepraszam z pisownie ( byc moze lekko niegramatycznie ) - jestem juz dzis po 6 wiec sami wiecie swoja droga pochwale sie ze 6 moja warke - jasny weizen jest tez bardzo smaczny - wlasnie dzis skosztowalem 1 ktoro lezakuje juz 2,5 tygodnia - zapach ok, smak ok, nagazowanie jak na razie tez ok - jedyne co mnie troche irytuje to zarlocznosc wb06 - z 12 odfermentowalo do 1,5..... dzieki temu jest ono lekko wodniste - ale w sumie zblizaja sie upaly - bedzie jak znalazl. jeszcze raz pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flood Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Jak mocno odfermentowało - to chyba mocne? Albo nie zrozumialem wpisu - albo cos źle interpretuję? pzdr flood Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Skoro pszenica to spodziewamy się "szampana piwnego" i ilość gazu powinna być spora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Sprawdź butelkę z drugiej skrzynki. Jest spora szansa, że się słabo rozmieszał syrop. Wczoraj rozpuściłem 250g cukru z 1,5L wody, potem jeszcze zamieszałem to w fermentorze, a i tak końcówka z fermentora była ciut słodsza. Także przy 0,5L wody można założyć, że część będzie przegazowana, a część niedogazowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad998 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 (edytowane) Sprawdź butelkę z drugiej skrzynki. Jest spora szansa, że się słabo rozmieszał syrop. Wczoraj rozpuściłem 250g cukru z 1,5L wody, potem jeszcze zamieszałem to w fermentorze, a i tak końcówka z fermentora była ciut słodsza. Także przy 0,5L wody można założyć, że część będzie przegazowana, a część niedogazowana. Wlasnie tak wczoraj zrobilem. Zwyczaj mam zawsze dzielic partie na 3 czesci - ze tak powiem ze "spodu" fermentora podczas butelkowania, srodka i wierzchu. Podczas pozniejszego spozycia porownuje czy sa jakies roznice - wlasnie ze wzgledu na nagazowanie. Wczoraj pilem piwa z kazdej parii - wszystko jednakowo nagazowane - przegazowane moim zdaniem. Gdyby bylo inaczej nie zakladalbym tematu. a co do wypowiedzi jejskiego - wiem ze w weizenach spodziewac sie nalezy sporego nagazowania, ale wczoraj w kazdym z tych 5 piw bylo tyle gazu ze wypicie praktycznie 2 lykow bez pozniejszego "bekania" przez 20 sekund bylo niemozliwe - tak wiec cos chyba niezbyt. W zadnym przemyslowym weizenie nie bylo nawet porownywalnie duzo gazu. Moze jednak przekonam sie mimo wszystko do mieszania glukozy/suchego ekstratu do refermentacji w wiekszej ilosci wody. Z reszta tak postapilem juz w polish ale - wymieszalem 140g glukozy z 0,8l wody. pozdrawiam ! Edytowane 5 Kwietnia 2009 przez rad998 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad998 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Jak mocno odfermentowało - to chyba mocne?Albo nie zrozumialem wpisu - albo cos źle interpretuję? pzdr flood tak zle interpretujesz - nie mowilem nic o mocy w sensie alkoholu - to jest malo istotne czy jest do duzo czy nie. O mocnym odfermentowaniu pisalem dlatego bo jakby odfermentowalo do powiedzmy 4blg to bylaby mozliwosc ze podczas refermentacji mogloby odfermentowac wiecej niz to co jest dane do refermentacji. W przypadku spadku do 2-2,5 blg to raczej nie wchodzi w gre. a wlasnie - czy probowaliscie odgazowywac przy miekkich kapslach ? jesli nastepnym razem znowu bedzie tyle gazu to chyba zdecyduje sie odgazowac kilka zeby potem porownac. Jedyne czego sie boje to deromacji kapsla - w koncu sa miekkie wiec moglby byc problem. Wiem ze kopyr wspominal o podkladaniu monet ale deformacji moglaby ulec i tak boczna czesc kapsla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 No to nie mam pomysłu. Gdyby to było krótko po butelkowaniu, to można by podejrzewać, że owszem piwo się nagazowało, ale CO2 nie zdążyło związać się z piwem, ale rozumiem, że ten przypadek odpada, bo minęło już ze 3 tygodnie od butelkowania. Drugie co pomyślałem, że ten ekstrakt był jakoś zmieszany z glukozą, ale przecież nawet 200g glukozy nie jest zbyt dużo na 20L weizena. Innym problemem mogłoby być zbyt płytkie odfermentowanie, no ale przy WB-06 ten poroblem nie występuje. Zostaje więc nierówne rozmieszanie, no ale skoro brałeś butelki z różnych części rozlewu, no to... może Ci się zdaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Słuchaj kopyra. Daj piwu czas na związanie co2. Możesz przyspieszyć proces wrzucając kilka butelek do lodówki na kilka dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad998 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Słuchaj kopyra. Daj piwu czas na związanie co2. Możesz przyspieszyć proces wrzucając kilka butelek do lodówki na kilka dni. tak wlasnie zrobilem. co do lezenia - to juz ponad 6 tygodni od butelkowania wiec juz optymalnie jak na weizeny dlatego wydaje mi sie ze juz nagazowanie powinno byc optymalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad998 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 może Ci się zdaje. sam sie nad tym zastanawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się