Pierre Celis Opublikowano 22 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2013 Piwo o którym wam dzisiaj opowiem zrobiło na mnie ogromne wrażenie. W moim rankingu jest to zdecydowanie najlepsze piwo jakie w ostatnich miesiącach wypuszczono na polski rynek. Mowa o pierwszym trunku z nowej „ortodoksyjnej” serii AleBrowaru – Ortodox Stout. Po raz pierwszy miałem okazję próbować go w wersji lanej na Birofiliach w Żywcu. Po raz drugi spróbowałem go z butelki i muszę przyznać, że nie ustępuje wersji beczkowej. Seria Ortodox miała prezentować style czyste gatunkowo, trzymające się wytycznych dla stylu. Nie do końca tak jest, ale w tym przypadku pewne odstępstwa wpływają akurat korzystnie na efekt końcowy. Piwowarstwo to sztuka, a sztuka nie lubi trzymać się sztywnych ram. Co my zatem mamy w tej butelce? Czy to aby na pewno ortodoksyjny dry stout? Ortodox Stout – AleBrowarEkstrakt nieznany, alkohol 5,6% Wygląd: Smoliście czarne – jak należy. Piana po prostu genialna. Beżowa, obfita, o drobnej fakturze, ale przede wszystkim ekstremalnie trwała. Do końca degustacji pozostaje jej z pół centymetra. Do tego wzorowo „brudzi” szkło, co nawet uwieczniłem na zdjęciu: Aromat: W pierwszym momencie nozdrza atakuje chmiel w postaci żywicznej. Chwilę później dochodzi do głosu wyraźna nuta kawowa. Nieco zaskakujące i bardzo udane połączenie. Wysycenie: niskie, idealne. Smak: Tu powraca żywiczny posmak od chmielu, a towarzyszy mu kawa i gorzka czekolada. Pyszności. Goryczka mocna pochodząca zarówno od chmielu, jak i od słodów palonych. To nie jest piwo dla dziewczynek Odczucie w ustach: lekkie, wytrawne, lekko aksamitne na języku. Baaaaardzo pijalne. Wrażenie ogólne: Pochwały napisałem już we wstępie. Ortodox to wyśmienity wytrawny stout z amerykańskim akcentem – bardzo aromatyczny i wybitnie pijalny. Sprytnie łączy ze sobą aromaty palone (kawa, czekolada) z żywicznym aromatem chmielu. Choć piwa ciemne jakoś wizualnie nie pasują do upałów, to Ortodox świetnie gasi pragnienie i pobudza do kolejnego łyku. Tego właśnie oczekuję od piwa w słoneczny dzień. Brawo! Ocena: 8.5/10 P.S. To piwo bardzo fajnie zmienia swój charakter w miarę ogrzewania. W dolnym zakresie zalecanej temperatury (8C) jest nieco agresywne i wytrawne. Wraz ze wzrostem temperatury łagodnieje i uwalnia więcej słodyczy. Jakby kawa ustępowała miejsca lekko posłodzonej czekoladzie. Warto pić niespiesznie i celebrować każdy łyk. Post Najlepszy polski stout pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi .... Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się