copytko Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 (edytowane) W systemach opartych na Braumeisterze woda pompowana jest od dołu „zbiornika w zbiorniku” i przelewa się górą. Jest to sposób sprawdzony, często wykorzystywany i w miarę wydajny. Chciałbym podzielić się myślą, która się mi dzisiaj przyplątała – na ile trafną i wykonalną oceńcie sami i komentujcie. Istnieją naczynia do parzenia kawy wykorzystujące zjawisko perkolacji, co zostało opisane przez Wikipedię w języku angielskim. Coby zobrazować zjawisko pozwalam sobię wkleić z tejże strony następujący rysunek: Źródło ciepła podgrzewa wodę w naczyniu głównym, która wraz z bąbelkami powietrza transportowana jest rurką do zraszacza u góry naczynia, skąd trafia bezpośrednio na zmielone ziarna kawy w podwieszonym koszyczku. Z pomocą siły grawitacji woda opada w dół ekstrahując z ziaren odpowiednie składniki stając się kawą. Kawa przez perforowane dno koszyczka kapie do naczynia głównego, skąd po podgrzaniu trafia do rurki i cykl się zamyka. Sposób ten, lecz po pewnych modyfikacjach, możnaby wykorzystać przy wysładzaniu, w celu podniesienia jego wydajności względem metod tradycyjnych głównie ze względu na wykorzystanie do przemywania wody zawierającej już cukry. Szkic tego, jak ja to widzę zamieszczam poniżej: Zastosowanie znajduje tutaj pompa, ponieważ używana woda ma jedynie 78 °C, więc może być ciężko transportować ją za pomocą bąbelków w górę rurką bez użycia „wspomagania”, chyba, że się mylę? Kwestią techniczną jest pytanie, czy woda będzie nadążała z przesiąkaniem przez słód i skapywaniem na dno gara, zanim ta pozostała się skończy i pompa nie będzie miała co pompować? Początkowo myślałem też, żeby spróbować zastosować powyższą metodę do zacierania, lecz obawiam się, że ze względu na niedostateczną ilość wody w okolicy ziarna w danym momencie przemiany enzymatyczne mogłby lekko szwankować, czy mylę się ponownie? Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez copytko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Chyba nie rozumiem idei "zamknięcia cyklu". Bo jeśli masz zamiar przepuszczać kilkakrotnie tę samą ciecz przez to samo złoże, to nie wypłuczesz więcej, ino dojdziesz do stanu równowagi jeśli chodzi o zawartość cukru w brzeczce oraz w młócie. A jeśli chciałbyś odbierać świeżo wypłukane dobra i podawać od góry czystą wodę...to przecież tak to się aktualnie robi (wysładzanie ciągłe). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 (edytowane) Nie jest do końca tak jak mówisz, zgodnie teorią ekstrakcji i perkolacji składniki ekstraktywne przechodzą do środowiska, w którym są lepiej rozpuszczalne (współczynnik rozpuszczalności K; prawo podziału Nernsta), dlatego też kawa z perkolatora jest treściwa i dobra. Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez copytko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Nie jest do końca tak jak mówisz, zgodnie teorią ekstrakcji i perkolacji składniki ekstraktywne przechodzą do środowiska, w którym są lepiej rozpuszczalne (współczynnik rozpuszczalności K; prawo podziału Nernsta), dlatego też kawa z perlokatora jest treściwa i dobra. Tyle tylko że kawa z takiego " perloktatora " a po wiejsku zwykły zaparzać ciśnieniowy , podpada pod wysładzanie ciągłe , tak jak pisał Jaras . Ponieważ woda czysta i gorąca przechodzi przez złoże kawy i osiada na dnie pojemnika i drugi raz ze złożem kawy już nigdy nie kontaktuję . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Dodaj ogrzewanie brzeczki podczas transportu do gory, i zamiast wysladzac zacznij recylkulowac brzeczke przez caly okres zacierania... HERMS/RIMS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Nie znałem tych systemów wcześniej, ale widzę, że chyba nie do końca wyjaśniłem o co mi chodziło. Do HERMSa/RIMSa potrzeba dużo sprzętu i składania, a tutaj mniej. Stosując ten sposób minimalizuje się nakłady, a cel może będzie też osiągnięty za pomocą prostej cyrkulacji nie wymagającej wielu garów. W wolnej chwili postaram się przetestować metodę przez porównanie z wykonywanym równolegle wysładzaniem "tradycyjnym". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Nie znałem tych systemów wcześniej, ale widzę, że chyba nie do końca wyjaśniłem o co mi chodziło. Do HERMSa/RIMSa potrzeba dużo sprzętu i składania, a tutaj mniej. Stosując ten sposób minimalizuje się nakłady, a cel może będzie też osiągnięty za pomocą prostej cyrkulacji nie wymagającej wielu garów. W wolnej chwili postaram się przetestować metodę przez porównanie z wykonywanym równolegle wysładzaniem "tradycyjnym". powiem Ciebie kolego że ja od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem doposażyć swój termos w skraplacz , pompkę i przepływowy podgrzewacz , plus parę kawałków elektroniki , prościej nie da się . Jedynie sprawa na razie utknęła w małej pompce ( mała wydajność ) i przepływowy podgrzewacz łatwo rozbieralny ( prawdopodobnie będę musiał sam coś wspawać ). A robić to chcę tylko z lenistwa . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
copytko Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Poczytałem trochę o RIMSie i HERMSie i muszę zauważyć, że te systemy nie są aż tak bardzo podobne do mojej koncepcji. Pomijając różnice sprzętowe, w RIMS/HERMS wysłodziny są cały czas zanurzone w brzeczce, która (w dużym uproszczeniu) przepływa ciągłym strumieniem przez całą ich objętość. W proponowanym przeze mnie rozwiązaniu brzeczka będąca na dnie kadzi umyślnie i z premedytacją nie dosięga lustrem cieczy koszyczka z wysłodzinami. Kwestia tego, na ile wydajne i sensowne jest wysładzanie w proponowany przeze mnie sposób - ale to zamierzam przetestować przy najbliższej okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Polak potrafi... Jestem ciekaw jak Twój 'kupress' zadziała. Dołączę temat do obserwowanych. Po mojemu na warkę 20paro litrową to szkoda kombinować. Co innego jak jest więcej i często warzone piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek123 Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Czy w HERMSie konieczny jest zraszacz do wysładzania przy cyrkulacji ? słód jest ciągle zanurzony w ciepłej wodzie więc chyba taki zraszacz nie ma sensu podczas cyrkulacji ? Pozdrawiam, tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FurioSan Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 WOW! odkryłeś RIMS'a! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gigo Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 (edytowane) -- Edytowane 29 Kwietnia 2016 przez gigo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek123 Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2016 nie rozumiem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się