stary słody (ześrutowane) - tylko kosz?

[przemski]

słody naprawdę stare... ponad rok... ześrutowane... pilzneński i różne słody specjalne... trzymane w suchym miejscu

 

czy można je jakoś wykorzystać czy tylko do kosza się nadają?

 

- zrobić z nich piwko nie licząc na jakiś porażający smakowo efekt?

- a może dodawać po 0,5-1kg do warzenia z normalnych czyli świeżych słodów?

- czy lepiej da sobie spokój bo szkoda czasu?

 

przem

[zgoda]

Żeś się obudził. Na wiosnę jakbyś z nich coś zrobił, to by było do podlewania grilla.

 

Wymieszaj ze świeżymi, da się wypić.

[Klaus1973]

ja wyrzuciłem stare ześrutowane słody. Uwarzyłem jedną warkę - sandałem jechała brzeczka.

A przy okazji

siema zgoda.

[olo333]

Jeżeli były dobrze przechowywane to śmiało warz piwo. Możesz się ewentualnie spodziewać trochę dłuższego scukrzania, ale roczny ześrutowany słód to naprawdę jeszcze nie tragedia.

[przemski]

czyli zdania tradycyjnie podzielone

 

uwarzę na próbę, a co tam

[Mudulinek]

I co z tego Ci wyszło? Bo kupiłem sobie zapas i nie wiem czy zostawiać(Brak butelek) czy warzyc....

[Biniu]

Nie ryzykuj. Warz

[przemski]

piwko zrobione

zacierałem na 68st ale miałem problem ze scukrzeniem więc przeciągnąłem zacieranie do 1,5h

może za mało enzymów w starym słodzie ale z drugiej strony to była premiera kociołka Lidla i miałem problemy z temperaturą więc może zabiłem trochę enzymów przez ten kociołek

brzeczka słodka (12Blg) tylko strasznie mętna - niestety nie miałem mchu a dodatkowo chcmielenie odbywało się lekko poniżej granicy wrzenia (kociołek nie pracował pełną parą i przy 97-98st sterownik wyłączął moc grzałki co opisałem w innym poście) więc może to dlatego a może to skrobia... nie wiem

 

w każdym razie fermentacja przebiega obecnie całkiem burzliwie, brzeczka po nachmieleniu smakuje tak jak powinna i nie zalatuje starą ścierką

 

cudów się nie spodziewam ale mam nadzieję że piwo będzie pijalne; no i że się wyklaruje

[PawelG]

wydaje mi się że stare ześrutowane słody spowodują co najwyżej mniejsza wydajność oraz wydłużony proces scukrzania

[Biniu]

Jeśli były w mało wilgotnym pomieszczeniu przetrzymywane i nie zatęchły lekko to nie powinno być większych powodów do obaw.

[olo333]

wydaje mi się że stare ześrutowane słody spowodują co najwyżej mniejsza wydajność oraz wydłużony proces scukrzania

Często na forum ludzie straszą mniejszą wydajnością w przypadku starego, ześrutowanego słodu, ale nie bardzo wiem, co miałoby tą mniejszą wydajność spowodować. Skrobi w słodzie nie ubyło, a zacieramy tak samo do negatywnej próby jodowej, choć faktycznie może to trwać dlużej. Ja w każdym bądz razie mniejszej wydajności nie zaobserwowałem, natomiast czas scukrzania czasami mogł być dłuższy.

[cml]

jakiś czas temu zadałem to pytanie bezpośrednio w słodowni Strzegom - poniżej odpowiedź:

 

Witam, Okres przydatności to 1 rok, w suchych warunkach magazynowych, szczególnie bez dostępu wilgoci. Słód ześrutowany będzie na pewno bardziej higroskopijny. Pozdrawiam / Best regards, Marta Pająk