Drożdże z gęstwy nie startują a już zatarłem

[sik0r]

Witam mam problem zatarłem dziś warkę jednak okazało się że jedyne drożdże z gęstwy które mam w domy nie startują, w ogóle to pociemniały i brzydko pachną.

Jutro niedziela a i tak kupić mogę tylko przez internet.

Zastanawiam się czy nie fermentować na piekarskich, pewnie wyjdzie syf. Ewentualnie może winiarskie albo Gorzelnicze bo takie akurat mam.

 

Pewnie na uzyskanie drożdży z piwa niepasteryzowanego niema co liczyć, bo i to mi do głowy przyszło.

 

 

Pomocy

[andy]

a może napiszesz skąd jesteś, może w okolicy jest piwowar, który Cię poratuj?

[slotish]

Szukałbym pomocy u piwowara w okolicy. Jeśli jednak jej nie uzyskasz to leciałbym na winiarskich. Niektórzy na tym forum z powodzeniem fermentowali na bayanusach.

[sik0r]

Jestem z Ostrowi Mazowieckiej. Było by fantastycznie jak by się ktoś znalazł, ba nawet mogę podjechać

[jaras]

G-995 dają radę, chociaż ostatnio przeprosiłem się z piwnymi, bo tam flokulacja słaba...

[zgoda]

Jestem z Ostrowi Mazowieckiej. Było by fantastycznie jak by się ktoś znalazł, ba nawet mogę podjechać

 

No niestety, Ostrów jest "w samym środku niczego". Najbliżej masz do Sokołowa albo do mnie...

[Krzyko]

Wiem, że to nie w temacie, przepraszam ale...

Czy ta miejscowość nie nazywa się przypadkiem Ostrów Mazowiecka? Zawsze fascynowała mnie fleksja tej nazwy. Ostrów etymologicznie to wyspa, więc rodzajnik niby się zgadza, ale skoro tak, to czemu w Polsce funkcjonują takie nazwy jak Ostrów Wielkopolski albo Ostrów Tumski? Jeśli miałbym się trzymać rodzajnika męskiego to nazwa Ostrów Mazowiecka nie ma sensu.

Czy ktoś potrafi mi to wytłumaczyć?

[mcpol1]

Krzyko napij sie piwka a wszystko będzie jasne

[Krzyko]

No milusi jesteś... Ale ja poważnie pytam.

[marek80]

Fermentuj na piekarskich.

[zbynieks]

oczywiście sprawa już pewnie bezprzedmiotowa, ale w takiej sytuacji po prostu zrobiłbym koncentrat, zredukował do mniej-więcej 1/3, spasteryzował zadziałał w wolnej chwili...