Co lepsze?

[Spartan]

Witam, z braku doświadczenia pytam. Czy wyczuwalna jest różnica między słodem domowej roboty a kupnym? Uwarzyłem parę warek na słodzie domowym i rozmyślam czy jest różnica.

[pepek84]

Słodzie domowym ? Sam słodujesz ?

[Spartan]

Tak, sam słoduje.

[ktoZjarany]

Richard Lehr - Domowe warzenie piwa.

"Słodowanie (...) jest skomplikowane i pracochłonne. Należy się liczyć także z tym, że z wykonanego samodzielnie słodu uzyskamy piwo, którego jakość będzie pozostawiać wiele do życzenia."

[jacer]

Zrób na kupnym i sam porównaj.

[Spartan]

Waśnie chciałem się dowiedzieć od waszego doświadczenia czy jest różnica w smaku, czy tylko w cenie.

Edytowane 22 Września 2013 przez Spartan

[jacer]

Większość z nas nie słoduje więc skąd mamy wiedzieć?

[Biniu]

A jak przeprowadzasz słodowanie i jakie ilości? Mógłbyś to jakoś opisać składnie. Byłbym wdzięczny, bo temat mnie interesuje.

[Spartan]

Na początku słodowałem małe ilości na płótnie, lekko zwilżając ziarno, lecz nie wszystkie ziarna kiełkowały i trwało to około 4 dni. Spróbowałem w większej ilości wsypać do wiadra i lekko skropić wodą (w ciemnym miejscu).Ku mojemu zdziwieniu po 1 dniu kiełki miały już około 2 cm. Tylko trzeba uważać bu na dnie wiadra nie zebrało się dużo wody bo ziarna "z kwaśnieją".

Edytowane 22 Września 2013 przez Spartan

[Spartan]

Większość z nas nie słoduje więc skąd mamy wiedzieć?

No właśnie, większość. Ja się pytam tych którzy słodują.

[jacer]

Może sa takie dwie osoby.

[bzium1986]

Większość? Prawie żaden piwowar nie słoduje. Ja parę razy próbowałem modyfikować słód, ale zamiast oczekiwanego karmelowego wyszło coś podobnego do Biscuit. Myślę, że podobnie będzie wychodząc z ziarna - coś dostaniesz, ale będzie dość dalekie od porządnego pilzneńskiego... Poza tym, wydaje się że oszczędność wynikająca z samodzielnego przygotowania słodów jest znikoma

[Swiaderny]

Chwilę, na początku piwowarstwa, słodowałem - odsyłam do sznurków ze stopki - ale teraz stwierdzam, że to nieopłacalne, bo za dużo czynników zmiennych od jakości surowca do słodowania zaczynając.. Fajna przygoda, ale obecnie, przy takim dostępie do słodów wszelakich, bez perspektyw.

Piwa wyszły dobre, ale na komercyjnych słodach miałem lepsze.. może wzrost formy piwowara?

[Biniu]

Dzięki Swiaderny.

 

Osobiście nie mam zamiaru na stałe przechodzić na własne słodowanie, bo zbyt warunków do tego nie mam, ale po głowie chodzi mi pewien eksperyment i chcę się najpierw do niego dobrze teoretycznie przygotować.