2013.10.06, warzenie piwa na Jarmarku Jadwiżańskim we Wrocławiu

[Marusia]

Tradycyjnie już Marusia podczas Jarmarku będzie coś tam w garze mieszała. W tym roku hasło przewodnie to alchemia, zatem piwowarstwo idealnie się wpasowuje

 

Więcej informacji na stronie leśnickiego Zamku:

http://www.zamek.wroclaw.pl/CMS/kale...013/10_JJ.html

 

Nie wiem, co będzie z piw do zakupienia, oprócz Browaru na Jurze, bo pan Darek jest co roku, a od roku ma ten browar w stałej ofercie razem z miodami pitnymi. Ja na pewno wezmę domowe do degustacji ze znajomymi, którzy mam nadzieję jak co roku się pojawią

 

Uwaga, wiadomośc z ostatniej chwili - będziemy warzyli piwo z procesem zacierania, zatem zapraszamy do stoiska również początkujących, oraz takich, co by dopiero chcieli zacząc, a się boją

 

Będziemy warzyc na tarasie, zaraz przy głównym wejściu do Zamku.

[mat]

Super sprawa. To już wiem jak niedzielę spędzę Postaram się też coś zabrać.

Edytowane 4 Października 2013 przez mat

[Marusia]

O, świetnie. Parę innych osób mnie poinformowało, że też będą, ale pewnie i tak się zjawią jeszcze i tacy, którzy nigdy nie piszą, że będą, zatem powinno byc całkiem wesoło

[wyvern]

Ech, a u mnie praca i praca...

[leszcz007]

jak dojdę do siebie po jutrzejszym weselu to postaram się dotrzeć, ale nic nie obiecuję, bo jutro może być ostro

[Marusia]

jak dojdę do siebie po jutrzejszym weselu to postaram się dotrzeć, ale nic nie obiecuję, bo jutro może być ostro

 

No to akurat leczenia kaca się przyda

[Xenocyd]

może też bym wpadł... do Leśnicy mam rzut beretem z domu, więc czemu nie

[BeerGrill]

Po Kontynuacji i Zupie w sobotę może być ciężko, ale może bym podjechał..a o której jest planowne warzenie?

[Marusia]

Pewnie zacznę ok. 13.00, a ile to trwa to chyba nie muszę mówic

[mat]

A w jakimś konkretnym miejscu, czy trzeba szukać szukać ?

[BeerGrill]

Będziemy warzyc na tarasie, zaraz przy głównym wejściu do Zamku.

[Ferguson]

niestety ja niedziele mam już zaplanowaną, ale będę was wspierać myślami

[Marusia]

Będę warzyła coś w rodzaju koelscha, a ponieważ wezmę ze sobą świeży chmiel, ledwie skoszony z tarasu (marynka to jest, albo lubelski, niestety darczyńca sztobra sam zapomniał, co ma :-D ) to może się pokusimy na chmielenie świeżyzną?

[mat]

Razem z dziewczyną byliśmy na niedzielnym warzeniu piwa przez Marusię. Inicjatywa bardzo fajna, jedyna rzecz do której bym się przyczepił to usytuowanie, na tarasie zaraz przy głośniku. W momencie gdy spiker nadawał swoją "gadkę" ,rozmowa z kimkolwiek była dość utrudniona. Pomijając ten fakt reszta to same pozytywy. Dowiedziałem się kilku ciekawych/praktycznych rzeczy dot. samego warzenia. Miałem również okazję spróbować fajnego bitter'ka (Marusia mówiła że mocno goryczkowy, dla mnie super) oarz rauch bock'a wg. receptury Amdrzeja Millera - fajne, rozgrzewające piwko.