Piaskowanie butelek

[andrut]

Witam

 

Jest to mój pierwszy post więc jeśli nie wstrzeliłem się w dział - proszę o przeniesienie, ale do rzeczy.

Planuję wypiaskować logo mojego minibrowaru na butelkach Vichy. Nie znalazłem żadnego tematu na forum

więc pytam: Czy ktoś próbował piaskowania ? I pytanie zasadnicze - czy mogę przez to sołabić butelkę ?

 

Pozdrawiam

Andrut

[andrut]

Witam

 

Jest to mój pierwszy post więc jeśli nie wstrzeliłem się w dział - proszę o przeniesienie, ale do rzeczy.

Planuję wypiaskować logo mojego minibrowaru na butelkach Vichy. Nie znalazłem żadnego tematu na forum

więc pytam: Czy ktoś próbował piaskowania ? I pytanie zasadnicze - czy mogę przez to sołabić butelkę ?

 

Pozdrawiam

Andrut

Oczywiście miało być "osłabić" butelkę

[jaras]

Lepiej było zacytować niż edytować?

 

A tak bardziej w temacie - może weź dwie butelki, na jedną nanieś logo, zabutelkuj wodę z cukrem i drożdżami piekarniczymi, porządnie opakuj i sprawdź która pieprznie pierwsza i jak duża będzie różnica.

[korzen16]

Ja bym odpuścił sobie takie piaskowanie. Efekt spanerski, nie powiem, ale pytanie jak się będą zachowywać takie butelki, a piaskowanie piaskowaniu nie równe. Co by nie mówić jest to wykonywanie całej masy mikro karbów na powierzchni szkła.

 

Dużo prościej, przynajmniej dla mnie, było by naklejenie w miarę trwałej naklejki - takiej, która przetrwa kilka użyć butelki. Papierów samoprzylepnych nawet do późniejszego zalaminowania jest całe mnóstwo, a i jak się logo zmieni, to nie trzeba będzie piaskowanych butelek utylizować.

A jak masz duszę artysty lub dostęp do artysty, wymaluj sobie swoje logo farbą do szkła chem- lub termoutwardzalną. Koźlaki Ambera stosują tą technikę. Efekty są tak trwałe, że nie idzie ich usunąć.

[andrut]

Ja bym odpuścił sobie takie piaskowanie. Efekt spanerski, nie powiem, ale pytanie jak się będą zachowywać takie butelki, a piaskowanie piaskowaniu nie równe. Co by nie mówić jest to wykonywanie całej masy mikro karbów na powierzchni szkła.

 

Dużo prościej, przynajmniej dla mnie, było by naklejenie w miarę trwałej naklejki - takiej, która przetrwa kilka użyć butelki. Papierów samoprzylepnych nawet do późniejszego zalaminowania jest całe mnóstwo, a i jak się logo zmieni, to nie trzeba będzie piaskowanych butelek utylizować.

A jak masz duszę artysty lub dostęp do artysty, wymaluj sobie swoje logo farbą do szkła chem- lub termoutwardzalną. Koźlaki Ambera stosują tą technikę. Efekty są tak trwałe, że nie idzie ich usunąć.

Dziękuje bardzo. Być może pokombinuję z farbą lub rozważę "piaskowanie" chemiczne - pastą do wytrawiania - powinna dać efekt mniej inwazyjny.

Pozdrawiam

[andrut]

Lepiej było zacytować niż edytować?

Jak napisałem - to mój pierwszy post więc nie wszystkie opcje są mi znane - człek się całe życie uczy.

Dzięki za radę.

Edytowane 14 Listopada 2013 przez andrut