Skocz do zawartości

Pozdrowienia od socjologa :)


Rekomendowane odpowiedzi

Michał, przyjdź 8.02 na 11.30 do Olbrachta. Jest spotkanie założycielskie terenowego oddziału PSPD.

 

Niestety, akurat w ten weekend wyjeżdżam z Torunia. A czy toruńscy piwowarzy spotykają się gdzieś regularnie?

 

Mam do Was jeszcze pytanie odnośnie hobby i życia codziennego. Czy traktujecie piwowarstwo jako swego rodzaju odskocznię od normalnego życia? Oczywiście nie mam zielonego pojęcia czym na co dzień się zajmujecie, ale być może część z Was traktuje piwowarstwo jako sposób na zwolnienie tempa, które w normalnym życiu może czasami człowieka przyprawić o zawrót głowy...

Jeżeli moglibyście mi też odpowiedzieć na zadane wcześniej pytanie dotyczące etykietek - czy przywiązujecie dużą wagę do wyglądu swojego piwa?

Edytowane przez michał_socjolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, odskocznia, zwolnienie tempa... u mnie chyba przyspieszenie, bo warzenie piwa jest czasochłonne, więc muszę szybciej robić inne rzeczy, żeby na piwo czasu starczyło...

 

odskocznia? właściwie chyba niewiele osób analizuje swoje hobby, skąd się wzięło. Ktoś poczęstował, słyszałem że można, odważyłem się, spróbowałem... i teraz mnie wciągnęło i większość wolnego czasu poświęcam na piwo, nie tylko na robienie, ale też na forum, na edukację własną... Łapię się na tym, że jak się zamyślę to się zastanawiam którego chmielu użyć do następnej warki i w jakiej ilości... Po prostu chodzi cały czas po głowie. Dlaczego? Ty mi odpowiedz, Socjologu ;)

 

 

PS

aha, pewną rolę odgrywa rywalizacja w zdobywaniu umiejętności, posiadaniu wiedzy, co można zaobserwować na forum, ale też i wygrywania konkursów. Dla wielu taki Tomek Kopyra czy Czesław Dziełak to bohaterzy, że hoho! :) chiałoby się ich doścignąć :)

Edytowane przez ponury fermentaThor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście nie dla wszystkich. Niektórzy robią piwo żeby się tanio ubzdryngolić i ludzie tacy jak Kopyr są dla nich zakałą społeczeństwa. On płaci po kilkadziesiąt złotych za małe piwo! Nie dziwota, że Widawa później jest po 10 za małe w sklepach.

 

Że zacytuję klasyka - mają rozmach skurw*syny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.