bnp Opublikowano 21 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2009 Nic nie znalazłem na ten temat na forum. Mam do wyboru mieszadło z wkrętarki lub silniczka od wycieraczek. To pierwsze odradzili mi koledzy z forum %, teraz zastanawiam się nad silniczkiem od wycieraczek. Macie może takie coś w swoich kadziach ? Jaki wybrać ? jaki zasilacz ? pomożecie ? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 21 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2009 ja zrobiłem z slinika od wycieraczek od Poloneza, działa, choć potrzebny jest naprawde wydajny zasilacz (małej mocy od PC nie wyrabiał, zasilałem z dobrego warsztatowego, teraz szykuję się do mocniejszego PC). Mieszadełko zrobiłem z rurki z kwasówki oraz drewnianego "śmigiełka" powoli jeżdżącego po dnie, rowiązanie sprawdza się w 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Ja mam z wycieraczek od malucha. Daje radę, łyka ok. 50-60W. Wał z rurki KO, w środku mosiężny kołek rozporowy z gwintem M6 nakręcanym na gwint z silnika. Zasilane w miarę porządnym zasilaczem PC. Ogólnie to temat mieszadeł i zasilania był wałkowany na browar.biz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Ja również mam z malucha-koszt 20zł. Gniazdko do prądu i prąd płynie do transformatora 105W później do pudeła a w nim: prostownik (mostka) gretza, kondensator oraz bezpiecznik samochodowy i do silniczka z mieszadła. Kondensator chyba jest mały gdyż się grzeje. Ale narazie chodzi, a wygląda tak: - foto 1 - foto 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Dodam tylko, że silniczek do mieszania jeszcze się nada. ale do śrutownika nie- za słaby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Cześć Mieszadełko zrobiłem z rurki z kwasówki oraz drewnianego "śmigiełka" powoli jeżdżącego po dnie, rowiązanie sprawdza się w 100%. pamiętasz może jakiego drewna użyłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 A może jako mieszadła użyć zwykłej drewnianej łyżki piwowarskiej ? Albo dwóch takich łyżek odpowiednio połączonych ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Ja chociaż mam mieszadło używam łyżki drewnianej, która "mięknie" łamie. Wydaje się że lepiej zrobić z czegoś bardziej trwalszego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Cześć Mieszadełko zrobiłem z rurki z kwasówki oraz drewnianego "śmigiełka" powoli jeżdżącego po dnie, rowiązanie sprawdza się w 100%. pamiętasz może jakiego drewna użyłeś? "smigiełko" wykonał mi kolega Adam - piwowar białostocki - z bardzo wysezonowanego dębu (deska z kilkudziesięcioletniej szafy), wieczorkiem wrzucę kilka zdjęć i opiszę pomysł kolegi Adama. Dla mnie jest on genialny. Idea mieszadła polega na powolnym mieszaniu (unoszeniu) zawartości z dna. "Śmigiełko" delikatnie sunie po dnie garnka, co zapobiega przypalaniu sie zacieru. Jak wrzucę zdjęcia łatwiej będzie zrozumieć jego pomysł ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 ostatnio zrobiłem sobie mieszadełko z silnika od wycieraczek (ford), mieszadło z rurek do ciepłej wody. Wszystko by było super ale podczas 10 min pracy silnik nagrzał się niesamowicie. Podczas kolejnej ok 10 min pracy zagrzał się tak że parzył w rękę. Zasilanie to prostownik 6A 12 V podobny do tego http://allegro.pl/prostownik-challenge-6-12-v-okazja-bcm-i1409353980.html po tych 20 min pracy silnik już się przycinał oraz śmierdział smarem od przegrzania. czy to normalne ? czy mi się kiepski silnik trafi ? może ponacinanie obudowy + wentylatorek pomoże ? jak wy sobie radzicie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Dobrze podłączyłeś przewody (maksymalne obroty w prawo)? U mnie się grzeje do temp 50-60°C, ale działa. Może silnik jest trafiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 co to znaczy dobrze podłączone przewody ? z silnika wychodzą 2 przewody idą do kostki gdzie są jeszcze 3 brązowe. po podłączeniu prostownika do tych co wychodzą z silnika (zielony i czerwony ) silnik kręci w lewo lub prawo w zależności jak podepnę prostownik. Pracowałem na obrotach w prawo. darko po jakim czasie silnik się nagrzał do tej temp co pisałeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Cześć Norbert sprawdź na innym źródle zasilania, podłącz na chwile choćby do akumulatora a samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 cze i co mam zaobserwować ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Cześć cze i co mam zaobserwować ? Czy grzeje się tak samo mocno ..... być może źródłem problemu jest źródło zasilania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Ja mam silnik z innego samochodu, u mnie było kilka przewodów do kilku prędkości. Podłączyłem tak, że chodzi najszybciej (kąt między szczotkami 180 st.). U mnie zaczyna się grzać po kilku minutach, ale ja to olewam. Jak się spali kupię inny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 bielok dobrze gadałeś, na akumulatorze po 10 min kręcenia silnik lekko ciepły. zobaczymy jak będzie chodził na zasilaczu od PC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 bielok dobrze gadałeś, na akumulatorze po 10 min kręcenia silnik lekko ciepły. zobaczymy jak będzie chodził na zasilaczu od PC Prostownik ma ciut za dużo amperów. Dobry by był taki z regulacją natężenia prądu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 tutaj już o tym było http://www.piwo.org/forum/p38577-04-02-2010-20-33-17.html#p38577 może się przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Ze złomu komputerowego zasilacz się świetnie nadaje, na pewno ktoś ma w piwnicy czy na strychu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 Jeśli chodzi o praktykę to używam motoreduktora 24v 54rpm i zasilacza uniwersalnego do laptopa z zakresem napięcia od 12-24V /tak reguluję obroty mieszadła/. reduktor grzeje się ale nigdy tak żeby nie można go było złapać ok 60°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Cześc bielok dobrze gadałeś' date=' na akumulatorze po 10 min kręcenia silnik lekko ciepły. zobaczymy jak będzie chodził na zasilaczu od PC[/quote'] Prostownik ma ciut za dużo amperów. Dobry by był taki z regulacją natężenia prądu. Tomek mylisz pojęcia. Pobór prądu jest określane przez odbiornik a nie źródło zasilania. Źródło zasilania co najwyżej może mieć za małą wydajność prądową. Problemem w prostowniku może być impulsowy sposób ładowania czy to tam chińczyki wymyśliły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 A Bielok, bo ja historyk jestem i tak sobie kalkulowałem mając w pamięci używanie prostownika do odrdzewiania różnego żelastwa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 19 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Dobra mam zasilacz ale ni huhu nie mam pojęcia jak to podłączyć. Koleś na złomie skręcił czarny z zielonym ale silnik pracował jedynie na 5 V. Pomożecie odnaleźć właściwe kable ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechu_k Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Czarny masa pomarańczowy 3.3V czerwony 5V żółty 12V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się