chłodnia na kegi

[jakarta]

Mam pytanie - chcę sobie sprowadzać do pubu piwo niepasteryzowane, niefiltrowane z małych czeskich browarów. Wskazanie jest żeby przechowywać je w 4-8 stopniach Celcjusza. Pub jest w starej kamiennicy i mam przeznaczoną pomieszczenie-piwniczkę na przechowanie keg. Kubatura jakieś 6-8m2 powierzchni i z 2.5 metra wysokości. Ściany są grube i dobrze izolują tylko trzeba tę piwniczkę wychłodzić i utrzymać temperaturę w zakresie jak powyżej - nie mam tam okien niestety, bo jest w całości pod ziemią. Czy ktoś wie może jak to zorganizować bez ponoszenia jakichś wściekłych kosztów?

[Ray]

Klimatyzator zainstaluj lub tzw. agregat chłodzący. Schładzaj raczej do tej wyższej zalecanej temperatury. W temp. 4°C to się eurolagery serwuje.

Edytowane 26 Lutego 2014 przez Ray

[Wojen]

Standardowym klimatyzatorem to 4-8 oC nie osiągniesz, one mają na nawiewie kilkanaście stopni. Trzeba by poszukać czegoś do chłodni, ale poniżej paru tysięcy pewnie nie zejdziesz. Warto poszukać jakiejś małej firmy od klimy i oni doradzą.

[Ray]

Standardowym klimatyzatorem to 4-8 oC nie osiągniesz, (...)

Ale kto mówi o standardowym klimatyzatorze? Zresztą przy małej modyfikacji regulatora temperatury w takim standardowym urządzeniu spokojnie dało by się uzyskać temperaturę poniżej 10°C.

[Polo]

Musisz dac agregat chlodniczy. Ale uwazaj , bo to ze teraz jest chłodno to wcale nie oznacza ze jest izolacja. To że teraz jest np. 10 C , nie oznacza, że uda się utrzymać 4 C małym kosztem. Najlepszym sposobem jest zrobienie mini chłodni ze starej duzej zamrażarki skrzyniowej .albo z styroduru i do tego maly agregat. Klimatyzator przy niskich temperaturach będzie się zaladzal, bo ma za gęste lamele, do tego sprężarka i układ chłodniczy nie jest przystosowana do pary przy uzyskiwaniu temperatur chłodniczych ( inna temp. parowania , układ bez regulacji, bo na kapilarze ).

Edytowane 27 Lutego 2014 przez Polo

[PawelH]

Bez małej komory chłodniczej nie polecisz.

 

Najlepiej zrobić jakiś uczciwy bilans cieplny. Do tego dobrać sprzęt i tutaj oczywiście masz duże pole do popisu. Szukasz czegoś taniego tak więc idealnym rozwiązaniem będzie kupno używanego sprzętu. Nie spodziewaj się jednak, że będzie to "inwestycja" do 1000 PLN.

 

Nie wiem ile tych kegów i jakiego typu chcesz przechowywać. Może lepszym rozwiązaniem będzie zakup kilku lodówek skrzyniowych o dużej pojemności.

[jakarta]

Panowie,

 

wielkie dzięki za odpowiedzi - nie spodziewałem się aż takiego odzewu. Co do izolacji tego pomieszczenia - ściany są z cegły i maja grubość 100cm, plus krotka ściana z drzwiami o grubości 60cm, wiec raczej powinno coś tam izolować. Co do ilości keg to chciałbym w szczycie mieć 1200-1500 litrów w 30 litrowych kegach - czyli 40-50 keg o wymiarach ok. 40cm średnica x 40cm wysokość - więc rozwiązania skrzyniowe raczej nie wchodzą w rachubę.

 

Więc pewnie agregat - i tu pytanie: czy mogę trzymać agregat w pomieszczeniu które chłodzę, a odprowadzać ciepłe powietrze przez rurę w ścianie do środka lokalu (reszty piwnic jest ze 100m2 plus drugie tyle na parterze i we wszystkich pomieszczeniach sprawne wentylacje) - czy muszę to wyciągać zupełnie na zewnątrz?

[Polo]

to połóż na te ściany 5 cm styropianu i będziesz miał izolację. do tego trzeba policzyć moc agregatu . Takie minimum, 20m3 x 150 W/m3 =3kW mocy przy temp par. - 5 C . i te 3 kW trzeba odprowadzić w postaci ciepłego powietrza gdzieś na zewnątrz.

[Wojen]

Jak ciepłe powietrze odprowadzisz do pomieszczeń lokalu to sprzedaż piwa wzrośnie

[jakarta]

A czy sam agregat może stać w tym pomieszczeniu czy trzeba go gdzieś na zewnątrz wystawić?

[Polo]

agregat może być w pomieszczeniu , ale skraplacz , czyli chłodnica odbierająca ciepło z komory ,musi mieć powietrze z zewnątrz ,i na zewnątrz je odprowadzać . chłód w komorze nie bierze się z kosmosu , chłód to po prostu brak ciepła , które zabieramy z komory i musimy gdzieś oddać, jak nie oddamy to wraca spowrotem do komory , czyli wtedy się mówi , że " nie chłodzi ".

[PawelH]

agregat może być w pomieszczeniu , ale skraplacz , czyli chłodnica odbierająca ciepło z komory ,musi mieć powietrze z zewnątrz ,i na zewnątrz je odprowadzać . chłód w komorze nie bierze się z kosmosu , chłód to po prostu brak ciepła , które zabieramy z komory i musimy gdzieś oddać, jak nie oddamy to wraca spowrotem do komory , czyli wtedy się mówi , że " nie chłodzi ".

 

Nie wypisujcie bzdur! Agregat obowiązkowo musi znaleźć się na zewnątrz chłodzonego pomieszczenia. W pomieszczeniu umieszczasz tylko i wyłącznie chłodnicę powietrza.

 

1200-1500 litrów piwa to wcale nie jest mało. Pomieszczenie koniecznie "wyłóż" płytą warstwową z rdzeniem poliuretanowym (polecam firmę Paneltech). Pomyśl również o drzwiach typowych do chłodni.

 

Bilans obciążenia chłodniczego musisz koniecznie zrobić. Twój pierwszy post brzmiał bardzo nie winnie a tak naprawdę widzę że potrzebujesz porządnej chłodni.

[Polo]

no to że agregat musi być na zewnątrz komory to jasne , ale nie koniecznie na zewnątrz budynku, a do konkretnego wykonania , to już zalezy

od posiadanego budżetu i własnych umiejętności budowalnych. MOzna zrobić pofesjonalną komorę z płyt , z drzwiami chłodniczymi , agregatem

z odzyskiem ciepła itd , albo zrobić niskobudżetową komorę na używanym sprzęcie. Pytania są tak elementarne , że aż się cisnie odpowiedź ,

" Nie, jak się kompletnie na tym nie znasz , to nie rób tego sam . zleć komuś kto to potrafi zrobić , i to takiemu co umie , a nie "widział jak szwagier robił" ".

Edytowane 27 Lutego 2014 przez Polo

[Fenris]

a tak z ciekawości bo jeszcze jest kwestia poboru prądu, Taki zestaw agregat skraplacz i parownik to jest siekiera niezła a jak jeszcze jest komora zrobiona chałupniczo i zimno "spieprza" którędy chce to rachunki za prąd mogą nagle okazać się 2x większe. Ja mam inny pomysł może głupi ale tak bierzesz to pomieszczenie dajesz nawet styropian 20 kupujesz 2-3 duże zamrażalki i mrozisz tam tyle beczek z woda ile sie da i wstawiasz do tej "chłodni". Może i pomysł karkołomny ale zakładając że ja w pudle ze styropianu 150l z dwoma butelkami 1,5l zbiłem temp do 12st a w pokoju było 25-27 to jak w piwnicy i tak pewnie jest chłodniej coś koło 19-20(w lecie zakładam) to może zbije do 10 nie wiem wymyślam, chyba że już sobie poradziłeś bo post ma 1,5 roku i dziękuję za złotą łopatę już mi się na półce nie mieszczą