Lili Opublikowano 3 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Witam mam pytanie odnośnie ilości cukru w celu nagazowania mojego pilsa, czy dobierając ilość cukru mam kierować się temperaturą piwa która jest podczas rozlewu czy też najwyższą temperaturą która była podczas fermentacji czyli w moim przypadku podczas przerwy diacetylowej? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilkor Opublikowano 3 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Tą przy jakiej zlewasz do butelek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Citizen Kane Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 A jeśli temperatura rozlewu będzie niższa, niż najwyższa podczas fermentacji. Podtrzymujesz powyższe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 No właśnie ja zawsze wyliczałem biorąc pod uwagę najwyższą temperaturę, jaką miało piwo po fermentacji. Czyli na ogół temperaturę przerwy diacetylowej. Przegazowanego lagera nigdy nie miałem, a trzymałem po rozlewie ok 8 miesięcy. Ciekaw zawsze byłem co na to doświadczeni piwowarzy i teoria, niestety co poruszałem temat, to zdania podzielone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quentin Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Program refermv2 działa świetnie . Uwzględnia temperaturę piwa przy butelkowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Quentin bardzo fajnie, ale nie o to było pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilkor Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 A jeśli temperatura rozlewu będzie niższa, niż najwyższa podczas fermentacji. Podtrzymujesz powyższe? Generalnie podtrzymuję. Podczas fermentacji wytwarza nam się CO2, którego ilość nad piwem jest wyższa niż ta w powietrzu atmosferycznym. Nawet jeśli temperatura fermentacji będzie wyższa niż rozlewu (załóżmy 20 fermentacja 15 rozlew), to woda w rurce fermentacyjnej sprawi że nadmiar CO2 ze zbiornika się nie ulotni, a przy obniżeniu temperatury chętniej rozpuści się w naszym piwie.Wyjątki: - otwarty zbiornik lub na maksa rozszczelniony, - przeniesienie do innej temperatury niż temperatura fermentacji na chwilę przed rozlewem Takie jest moje rozumowanie, jeśli się mylę to proszę o poprawkę kogoś doświadczonego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Fermentację i lagerowanie przeprowadzasz w jednym fermentorze? Ja po przerwie diacetylowej przelewam do nowego fermentora. Tak na logikę to koniec fermentacji = koniec produkcji CO2. Po prawidłowo zakończonej fermentacji i takim przelaniu, podczas którego też wydzieli się trochę CO2 chyba nie ma co liczyć, że w trakcie lagerowania gazu przybędzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilkor Opublikowano 4 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Ja robię cichą i lagerowanie w jednym fermentorze. Na cichej przy lagerze gaz zawsze u mnie był. Na logikę to w takiej ilości na jaką pozwalała mu właśnie temperatura. Po przeniesieniu próbek piwa po lagerowaniu ładnie odgazowywało się w wyniku zmiany temperatury i powstawała piana. Nie wziąłem pod uwagę że ktoś może robić tylko przedłużoną burzliwą i już do cna przefermentowane piwo lagerować. Wtedy faktycznie wygląda na to, że wypadałoby sugerować się temperaturą zakończenia burzliwej/przerwy diacetylowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quentin Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Quentin bardzo fajnie, ale nie o to było pytanie. Częściowo masz rację . Pisząc , że uwzględnia temp. przy butelkowaniu chciałem w tym przemycić odpowiedź że sugeruję temperaturę przy butelkowaniu . Tak zawsze słyszałem . Czy z pilsem jest inaczej ? Robilem dwa pilsy wg tej zasady i po 2 miesiącach mają dobre i stałe nagazowanie więc tą metodę polecam bo sam sprawdziłem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się