Pierre Celis Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Z początkiem roku postawiłem sobie trzy podróżnicze cele, które muszę zrealizować w 2014 roku. Pierwszy to eksploracja południowo-amerykańskich browarów, drugi to wizyta w Pracowni Piwa a trzeci cel a może raczej priorytet, to odwiedzenie pierwszego w Polsce browaru stricte rzemieślniczego. Browaru Artezan znajdującego się na podwarszawskim Natolinie. Dlaczego Artezan? Ponieważ od powstania browaru w czerwcu 2012 roku, Polska scena piwowarska nie przypomina już tej szarej i zapyziałej z przed 2000 roku. Nie dość, że zaoferowali konsumentom dość odważny repertuar, to dodatkowo udowodnili niedowiarkom, że przy odrobinie silnej woli, można otworzyć browar, który nie kosztuje krociowych sum. Ci którzy przyzwyczaili się do oglądania sprzętu warzelnego pochodzącego od renomowanych firm, mogą doznać małego szoku, gdy ujrzą sprzęt skonstruowany w duchu „zrób to sam”. Mimo, że wystartowali z warzelnią pięcio-hektolitrową, w chwili obecnej ze względu na chłonny, krajowy rynek, browar posługuje się warzelnią o wybiciu dziesięciu-hektolitrów. Dodatkowo, browar na swoim wyposażeniu posiada również osiem tanków leżakowych oraz trzy tanki fermentacyjne. Z pewnością dużym atutem tego browaru jest to, że browar nie pozwala aby klient mógł się poczuć znużony ich ofertą. Ciągła rotacja w ich portfolio, nie pozwala pilnym obserwatorom krajowego piwnego rynku choć na chwile wytchnienia. Przebogata oferta, nieukierunkowana na żaden kierunek geograficzny, pozwala konsumentom na odkrywanie nowych piwnych styli. Lista jest długa. Począwszy od klasycznych gatunków, takich jak: Wit, Gose, Grodzisz, Stout, Pale Ale, IPA w różnych chmielowych konfiguracjach, a skończywszy na autorskich wariacjach na temat Porteru, Pszenicy, Dubbela czy Saisona. Wybór iście królewski! Jedynym drobnym mankamentem tego miejsca, jest tylko jedno zagadnienie. Brak w najbliższej okolicy firmowego baru lub sklepu, gdzie można byłoby nabyć drogą kupna najnowszych arcydzieł pochodzących z natolińskiego browaru. Jednak mam cichą nadzieję, że po przeprowadzce do warszawskich Błoni, w browarze pojawi się miejsce, gdzie w cieniu warzelni będzie można się uraczyć artezańskim piwem. Tego sobie i wam życzę! . . Tanki fermentacyjne . Tanki leżakowe Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się