Pierre Celis Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Pełna nazwa tego przybytku to Stara Zajezdnia Kraków by DeSilva. Tak, tak, to ci od sieci hoteli, ale kto bogatemu zabroni? Miejsce ruszyło równo z mistrzostwami Europy w piłkę kopaną rozgrywanymi na polskiej ziemi czyli EURO 2012. Początkowo lano tu piwa warzone w katowickim Spiżu, a od marca 2013 mają tu już piwo własnej produkcji. Podobnież warzone jest ono na spiżowych recepturach przez pana Romualda Kulesza. Szczerze mówiąc, mało mnie obchodzi czy to kwestia receptury czy umiejętności piwowara, ale po raz pierwszy od początku moich piwnych podróży zdarzyło mi się, bym nie dopił żadnego z oferowanych piw. A dokładniej czterech próbek tych piw…W trakcie wizyty mieli tu piwo jasne, pszeniczne, miodowe i imbirowe. Pierwsze bez krztyny goryczki, lekko szmaciane, drugie wodniste i kwaskowe. Berbelucha totalna. Za to trzecie i czwarte miały już smak, dla ścisłości smak czterech łyżeczek cukru na szklankę. Nędza i rozpacz. Za to okolica wprost marzenie. Browar mieści się w kompleksie budynków zabytkowej zajezdni tramwajowej z początku wieku XX, które od lat 60-tych służyły jako warsztaty i magazyny autobusowe. W 1998 w przeciwległym budynku urządzono Muzeum Inżynierii Miejskiej, natomiast w hali, w której obecnie jest browar, znajdował się tor gokartowy. Miejsce ma więc swój urok i zdecydowanie warto je zobaczyć. Ale piwa próbować nie radzę. Piwo: Jasne, Ciemne, Pszeniczne, Miodowe, Imbirowe Stara Zajezdnia Kraków by DeSilva, Kraków, św. Wawrzyńca 12 www.starazajezdniakrakow.pl Recenzje na browar.biz Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się