Pierre Celis Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Minoh Beer z Prefektury Osaka Dzisiaj dwa stouty z jednego z japońskich browarów rzemieślniczych, którego korzenie sięgają końca lat 90-tych. W momencie w którym nasze rodzime browary Artezan i Pracownia Piwa czują potrzebę (i słusznie) ciągłego rozwoju, Minoh najwyraźniej zadowolony jest z tego jak to wyglądało do tej pory. Czemu akurat wymieniłem te dwa browary? Pod względem technologicznym Minoh jest praktycznie browarem bliźniaczym. Rzemiosło pełną gębą, czy raczej należałoby powiedzieć spracowanymi rękoma właścicieli. Do tej pory rozlew odbywa się ręcznie, tak samo jak kapslowanie i oklejanie etykietami. Minoh Stout Piana: Średnio bujna, drobno pęcherzykowata, beżowa. Wolno opada do cieniutkiej warstwy. Barwa: Stout. Zapach: Niesamowite są te piwa. Przenosiłem szkło przed nosem jakieś 40cm i z tej odległości dało się stwierdzić, że mamy do czynienia z rasowym stoutem. Mleczna czekolada, likier kawowy, toffee, kawa latte, nuty palone. Są obecne lekkie mleczne nuty, dające efekt mlecznej czekolady, kawy z mlekiem. Smak: Niskie wysycenie, średnia pełnia. Stout, ale bardziej w stronę słodką. Pierwszy akord to wyraźna słodowość. Następnie pojawiają się nuty mleczne, toffee, karmelu, czekolady, wanilii i kawy. Finisz palony, o niskiej goryczce. Bardzo okrągłe, aksamitne. Kapitalne piwo. Z tego co wiem potrafi mieć rozrzut jakościowy, ja trafiłem na opcję bardziej w stronę sweet stout. Podczas WBA zdobył nagrody World’s Best Dry Stout 2009 oraz Asia Best Dry Stout 2013. Minoh Beer Imperial Stout Piana: Średnio bujna, drobno pęcherzykowata, beżowa, wolno opada do cienkiej warstwy. Oblepia szkło. Barwa: Ropa naftowa. Zapach: Likier kawowy, orzechy, kakao, czekolada, nuty palone, wanilia, słodowość, brzoskwinia, morele. Bardzo przyjemny i zbalansowany, wybitnie stoutowy. Smak: Średnie wysycenie, wysoka pełnia. I znowu festiwal zbalansowania jak w przypadku aromatu. W pierwszym akordzie gra trio – słodowość, pełnia, kakao. W drugim pojawiają się nuty czekolady, wanilii, karmelu, orzechów i suszonych owoców. Finisz palony, aksamitny o głównie palonej goryczce. Alkohol wychodzi dopiero w żołądku. Mimo swojej mocy jest to niebywale sesyjne i pijalne piwo. Tutaj mamy więcej nagród niż w przypadku młodszego brata – WBA 2013 World’s Best Stout&Porter, World’s Best Gold oraz Asia Best Gold, z kolei w 2009 World’s Best Stout&Porter, World’s Best Stout Strong, Asia’s Best Stout Strong. Ciężar gatunkowy jest. Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się