Skocz do zawartości

Pierwszy cider


Cezary Daniluk

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj nastawiłem pierwszy w życiu cydr.

 

Miałem 2x5l soku z tłoczni z okolic Grójca. Niby specjalny na cydr. Otworzyłem pierwszy worek, smak soku obrzydliwy - pierwsze stwierdzenie, z czego oni go wytłoczyli ...

Wlałem w fermentor, otworzyłem drugi worek i dzięki Bogu polałem w szklankę i spróbowałem - drugi jakiś zepsuty ...

 

Drożdże już uwodnione ...

 

No to poszedł w kanał a ja poleciałem do najbliższego sklepu i nabyłem 6l soku tłoczonego gdzieś na lubelszczyźnie, i 1 litr soku Hortexu.

 

Wróciłem do domu, spróbowałem soku tłoczonego - w smaku jak wół antonówka ;)

 

Wlałem wszystko do fermentora zmierzyłem BLG - 11, ciut mało, patrzę po szafkach mam jakieś 200g miodu - no to go rozrobiłem w wodzie i wlałem do soku, wlałem też rozrobiony cukier cynamonowy i 20g kwasku cytrynowego, zmierzyłem blg - wyszło coś ponad 12... patrzę mam jeszcze miód - no to rozrobiłem go w wodzie i zadałem do jabłek, wymieszałem, zmierzyłem bajlingi - 15 ;) no to już coś ;) zadałem do baniaka pół torebki pożywki dla drożdży + uwodnione drożdże Aromatic Cider - Spirit ferm (saccharomyces cervisie) i czekam na jakieś efekty :D mam nadzieję że produkt końcowy będzie pijalny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co tyle dodatków moim zdaniem zupełnie niepotrzebnych, chciałeś podbić BLG to trzeba było dodać cukier i po sprawie ( chociaż też bezsensu ) na cydr poziom 11BLG przed fermentacją jest jak najbardziej ok, drożdże i tak zjedzą bez mała do zera, a tu kwasek cytrynowy pytanie w jakim celu został dodany. Produkt pewnie będzie pijalny tylko do czego będzie podobny ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czegoś będzie podobny - cynamonu ja nie wyczułem, kwasek - żeby cydr był kwaskowy. Do ilu zjedzą pożyjemy zobaczymy za jakieś 2 tygodnie :D

Miód dałem dla aromatu miodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toż to ludziska dosładzają cydr, bo jest za 'kwaśny' rożnymi słodzikami, ale żeby kwasek cytrynowy?

może inaczej podejdź do sprawy... cydr... to wino jabłkowe,

robiłeś kiedyś wino?

Edytowane przez pepo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy co wyjdzie. Zależy też z jakiego soku robią, wiedzą co mają, ja niestety naczytałem się że cydr powinien być kwaskowy, a sok który miałem kwaskowości nic w sobie nie miał, najwyżej sam przyjmę całe 12 litrów pomału ;) albo koledzy na jakim służbowym wyjeździe na pewno nie pogardzą każdym napojem który ma % :D

 

Wina w życiu nie produkowałem, przyjąłem że cydr to piwo jabłkowe :D

 

W nocy zaczęło pracować i już bulgoce że aż miło.

 

Tak a propo - jeśli tłocznia dała człowiekowi taki obleśny sok jako przeznaczony na cydr, to ja nie mam pytań i wiem dlaczego te nasz PL cydry są obrzydliwe - jeśli używają najgorszego soku praktycznie o smaku papieru, to nie dziwota że ostateczny produkt też smakuje jak smakuje czyli nie smakuje ;)

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwaskowatość w cydrze jest pożądana... wiadomo, że jak drożdże przejadły cały cukier, a dodatkowo podbiłeś całość kwaskiem to finał będzie mocno kwaśny, i nie do konsumpcji bez dosłodzenia... Użyj cukru niefermentowalnego jak ksylitol czy stevia, wymieszaj dokładnie całość i wtedy zadecydujesz co dalej. wylać zawsze zdążysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak. Odfermentowało gdzieś do -1 na balingomierzu, jutro spuszczę ciut do szklanki - dosłodzę stevią którą mam i pomyślę co z tego. Butelki mam, zawsze mogę wlać w nie, i po jakimś czasie dopiero spuścić w kanał ;)

 

Zlałem we flaszki, różne butelki różną ilością tabletek podosładzałem. Jak nie będzie smakowało to zawsze mogę przekazać koledze pędzącemu - do przepędzenia :D

Edytowane przez Cezary Daniluk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Duuuuuużo taniej. Sam fakt, że cydry w sklepie są obłożone akcyzą. Za butelczynę 0.33 musisz dać pewnie z 4-5 zł ( tak jest u mnie). W tym roku kupiłem około 100 kg jabłek spadów za 40 zł, wyszło mi z tego 40l soku- 80 butelek pół litrowych. Łatwo policzyć (pomijając ceny drożdży, piro, prądu), że jedna pólitrowa buteleczka to około 0,5 zł. A i smak lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej.

 

Pierwszy cydr już się prawie wyklarował. Zachciało mi się spróbować :) otworzyłem jedną flaszeczkę i dzięki za to że go nie wylałem :) z początkowego kwasu praktycznie nic nie czuć, da się spokojnie go pić. Większego próbowania nie było, tylko łyczek - bo tam gdzie go leżakuję - pojechałem samochodem.

 

W międzyczasie popełniłem drugi cydr na czystym soku z antonówki bez żadnych dodatków. Czekam z niecierpliwością na efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

Mam jedno pytanie, więc korzystam z tego wątku. Na drożdżach do cydru półsłodkiego i słodkiego napisane mam, że wymagają pożywki. Pytanie, czy mogę zastosować pożywkę od win? Kiedy najlepiej dać pożywkę? Na przykład kiedy BLG spadnie do poziomu 5 ?

 

Pozdrawiam

Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożywka to pożywka, najczęściej DAP, czasem coś więcej, taka sama do każdych drożdży (przynajmniej z grubsza).

Pożywkę najlepiej dawać na początku bo w soku jabłkowym praktycznie nie ma azotu, dla szczepów wymagających dużo azotu: na początku i w połowie fermentacji

Edytowane przez tibek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.