Cezary Daniluk Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Dzisiaj nastawiłem pierwszy w życiu cydr. Miałem 2x5l soku z tłoczni z okolic Grójca. Niby specjalny na cydr. Otworzyłem pierwszy worek, smak soku obrzydliwy - pierwsze stwierdzenie, z czego oni go wytłoczyli ... Wlałem w fermentor, otworzyłem drugi worek i dzięki Bogu polałem w szklankę i spróbowałem - drugi jakiś zepsuty ... Drożdże już uwodnione ... No to poszedł w kanał a ja poleciałem do najbliższego sklepu i nabyłem 6l soku tłoczonego gdzieś na lubelszczyźnie, i 1 litr soku Hortexu. Wróciłem do domu, spróbowałem soku tłoczonego - w smaku jak wół antonówka Wlałem wszystko do fermentora zmierzyłem BLG - 11, ciut mało, patrzę po szafkach mam jakieś 200g miodu - no to go rozrobiłem w wodzie i wlałem do soku, wlałem też rozrobiony cukier cynamonowy i 20g kwasku cytrynowego, zmierzyłem blg - wyszło coś ponad 12... patrzę mam jeszcze miód - no to rozrobiłem go w wodzie i zadałem do jabłek, wymieszałem, zmierzyłem bajlingi - 15 no to już coś zadałem do baniaka pół torebki pożywki dla drożdży + uwodnione drożdże Aromatic Cider - Spirit ferm (saccharomyces cervisie) i czekam na jakieś efekty mam nadzieję że produkt końcowy będzie pijalny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrzon Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 A po co tyle dodatków moim zdaniem zupełnie niepotrzebnych, chciałeś podbić BLG to trzeba było dodać cukier i po sprawie ( chociaż też bezsensu ) na cydr poziom 11BLG przed fermentacją jest jak najbardziej ok, drożdże i tak zjedzą bez mała do zera, a tu kwasek cytrynowy pytanie w jakim celu został dodany. Produkt pewnie będzie pijalny tylko do czego będzie podobny ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Do czegoś będzie podobny - cynamonu ja nie wyczułem, kwasek - żeby cydr był kwaskowy. Do ilu zjedzą pożyjemy zobaczymy za jakieś 2 tygodnie Miód dałem dla aromatu miodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 2 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 (edytowane) toż to ludziska dosładzają cydr, bo jest za 'kwaśny' rożnymi słodzikami, ale żeby kwasek cytrynowy? może inaczej podejdź do sprawy... cydr... to wino jabłkowe, robiłeś kiedyś wino? Edytowane 2 Listopada 2014 przez pepo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 (edytowane) Zobaczymy co wyjdzie. Zależy też z jakiego soku robią, wiedzą co mają, ja niestety naczytałem się że cydr powinien być kwaskowy, a sok który miałem kwaskowości nic w sobie nie miał, najwyżej sam przyjmę całe 12 litrów pomału albo koledzy na jakim służbowym wyjeździe na pewno nie pogardzą każdym napojem który ma % Wina w życiu nie produkowałem, przyjąłem że cydr to piwo jabłkowe W nocy zaczęło pracować i już bulgoce że aż miło. Tak a propo - jeśli tłocznia dała człowiekowi taki obleśny sok jako przeznaczony na cydr, to ja nie mam pytań i wiem dlaczego te nasz PL cydry są obrzydliwe - jeśli używają najgorszego soku praktycznie o smaku papieru, to nie dziwota że ostateczny produkt też smakuje jak smakuje czyli nie smakuje Edytowane 3 Listopada 2014 przez Cezary Daniluk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 9 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Trudno, trza się przyznać do błędu. Kwasek przeważył, nie będzie się to nadawało do konsumpcji, pójdzie w kanał ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Floki Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Kwaskowatość w cydrze jest pożądana... wiadomo, że jak drożdże przejadły cały cukier, a dodatkowo podbiłeś całość kwaskiem to finał będzie mocno kwaśny, i nie do konsumpcji bez dosłodzenia... Użyj cukru niefermentowalnego jak ksylitol czy stevia, wymieszaj dokładnie całość i wtedy zadecydujesz co dalej. wylać zawsze zdążysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 9 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Może i tak. Odfermentowało gdzieś do -1 na balingomierzu, jutro spuszczę ciut do szklanki - dosłodzę stevią którą mam i pomyślę co z tego. Butelki mam, zawsze mogę wlać w nie, i po jakimś czasie dopiero spuścić w kanał Zlałem we flaszki, różne butelki różną ilością tabletek podosładzałem. Jak nie będzie smakowało to zawsze mogę przekazać koledze pędzącemu - do przepędzenia Edytowane 10 Listopada 2014 przez Cezary Daniluk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katenga Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 A jak to wychodzi jeśli chodzi o cenę? Taniej niż w sklepie? Wiem że to się robi dla funu a nie żeby taniej, ale tak z ciekawości:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kabat Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Duuuuuużo taniej. Sam fakt, że cydry w sklepie są obłożone akcyzą. Za butelczynę 0.33 musisz dać pewnie z 4-5 zł ( tak jest u mnie). W tym roku kupiłem około 100 kg jabłek spadów za 40 zł, wyszło mi z tego 40l soku- 80 butelek pół litrowych. Łatwo policzyć (pomijając ceny drożdży, piro, prądu), że jedna pólitrowa buteleczka to około 0,5 zł. A i smak lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezary Daniluk Opublikowano 6 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Hej. Pierwszy cydr już się prawie wyklarował. Zachciało mi się spróbować otworzyłem jedną flaszeczkę i dzięki za to że go nie wylałem z początkowego kwasu praktycznie nic nie czuć, da się spokojnie go pić. Większego próbowania nie było, tylko łyczek - bo tam gdzie go leżakuję - pojechałem samochodem. W międzyczasie popełniłem drugi cydr na czystym soku z antonówki bez żadnych dodatków. Czekam z niecierpliwością na efekty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markus383 Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Witam. Mam jedno pytanie, więc korzystam z tego wątku. Na drożdżach do cydru półsłodkiego i słodkiego napisane mam, że wymagają pożywki. Pytanie, czy mogę zastosować pożywkę od win? Kiedy najlepiej dać pożywkę? Na przykład kiedy BLG spadnie do poziomu 5 ? Pozdrawiam Mateusz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tibek Opublikowano 21 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 (edytowane) Pożywka to pożywka, najczęściej DAP, czasem coś więcej, taka sama do każdych drożdży (przynajmniej z grubsza). Pożywkę najlepiej dawać na początku bo w soku jabłkowym praktycznie nie ma azotu, dla szczepów wymagających dużo azotu: na początku i w połowie fermentacji Edytowane 21 Marca 2015 przez tibek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się