bart_lag Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Piwa odebrałem z depozytu w Bromaniaku na Nastrojowej. Grodziskie – 8th Floor Brewery 8 % wag. ekstraktu; 3 % obj. alkoholu, 28 IBU Skład: słody - wędzony Bestmalz, pszeniczny, pilzneński, chmiel Lomik, drożdże Safbrew S-33 Kolor: złoty, lekko zamglony Piana: wysoka, drobnopęcherzykowa Zapach: wędzony, zbożowy, koniczyna Smak: wodniste, wędzonka, zbożowe, wysoko nasycone Goryczka: brak Komentarz: Przyjemne piwo, brak odczucia goryczki może być spowodowane wysoką tolerancją nań. Black IPA – 8th Floor Brewery 17,5 % wag. ekstraktu; 8 % obj. alkoholu, 76 IBU Skład: słody - pilzneński, cara ruby, carafa II special, victory, chmiel - Magnum, Cascade, Willamette, drożdże Safale US-05, cukier brązowy Kolor: czarne, nieprzejrzyste Piana: średnia, drobnopęcherzykowa Zapach: czekolada, owoce tropikalne i cytrusowe, lekki popiół Smak: słodkie, pełne, czekolada, chmielowe, lekki alkohol Goryczka: niska Komentarz: Zbyt pełne, alkohol się nie ułożył, zmieniłbym chmiel Willamette na inny amerykański lub nowozelandzki, zmniejszył ekstrakt do 14-15 i dał mniej carafy. Moim zdaniem sprawdza się opinia, że jasne piwa są bardziej „przejrzyste” dla chmielu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbek Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Ta black ipa jak dla mnie tez za pelna pewnie od karmeli bo odfermentowala dość plytki (2blg ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 16, 2016 Share Posted April 16, 2016 Piwna paczka wczoraj przyjechała kurierem, za pośrednictwem Piotrka Wielkie dzięki. Chronologicznie degustację zacznę od 019 czyli Equinox IPA Aromat bardzo delikatny, przebija się kwiatowość, oraz lekkie toffi i trochę nafty, ale to taki chmiel Kolor stare złoto, opalizujący (pewnie jeszcze się nie ustało po transporcie) Piana duża, gęsta, na szczęście zostaje fajny ślad Smak wyraźna gorycz, trochę cierpka, piołunowa, wyraźnie zostaje na podniebieniu, przebija ciut słodyczy, czuć moc. Wysycenie odpowiednie. Piwo dość stare i aromaty już uciekły, ale nadal jest fajne, alkohol dobrze ukryty, ale rozgrzewa i odzywa się dopiero w głowie. Szkoda, że nie miałem okazji skosztować pół roku wcześniej, bo tego equinoxa już prawie nie ma. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 16, 2016 Share Posted April 16, 2016 020 RISa zostawiam na koniec, wiec teraz 021 czyli Mandaryna. Delikatny aromat, lekko cytusowy. Kolor jasny jak w pszenicy i właśnie od pszenicy fajna mętność. Z wyglądu american wheat jak nic Piana biała i drobna, zostaje na szkle W smaku fajnie pełne jak na 11tke, mimo delikatnego chmielenia czuć wyraźna goryczkę, na szczęście nie tłumi smaku, ale zostaje w gardle. Może ostatnio się czepiam i większość piw wydaje mi się przechmielonych, ale ciut brakuje mi tu balansu. Piwo jest lekkie i powinno lekko wchodzić. Na szczęście jest lekka cytrusowość również w smaku. Wysycenie ok. Takie piwa najlepiej smakują w pierwszym miesiącu, ale mimo tego pije się je z przyjemnością Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 022 Amerykańska pszenica Aromat delikatnie chemiczny, trochę ziołowy, ciut cytrusowy, aż dziw że to citra i amarillo, trochę drażni Kolor ładny cytrynowa słomka, mętny jak na pszenice przystało Piana dobra, drobna, ważne że zostaje Smak trochę dziwne, ale AW to wbrew pozorom niełatwy styl. Delikatnie czuć chmiel ale hamerykańskość gdzieś uciekła. Na szczęście jest lekkie i fajnie wchodzi. Jest lekka orzeźwiająca kwaskowość, dobra pijalność Wysycenie odpowiednie, nie szczypie w język, poprawia pijalność. Lubie takie piwka, nie jest puste bo zostało trochę ciałka, ale swoją świetność ma już za sobą. Czuć, że masz potencjał, bo piwa są smaczne. Zbierasz doświadczenie i będzie tylko lepiej Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 023 Iunga Aromat truskawkowy , zaskakujący Kolor złoty, wręcz miedziany, bardzo ładny Piana biała, drobna, śmietankowa, trwały korzuszek Smak to ciekawa kompozycja delikatnej goryczki, owocowowości, słodowa podbudowa, bardzo smaczne, zbalansowane, mega pijalne. Wbrew obawom nie czuć trawiastości, ciekawa goryczka zostaje w gardle, bardzo przyjemna. Idealne wysycenie. Nooo powiem , że bardzo mi smakuje. Byłem ciekaw tego chmielu, ale chyba nie do końca mam dziś okazje go poznać. Skąd te truskawki?? Amerykański sen to ponoć fajny szczep, słyszałem o nim sporo dobrego, ale osobiście nie testowałem jeszcze FM Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 024 APA Aromat znów lekka truskawka, czyżby to takie drożdże? Jest i delikatna hameryka Kolor złoty, jak w poprzednim, trochę mniej miedzi Piana to już klasyka, bardzo dobra W smaku pyszne!! Dobry balans i krótka goryczka, jest treściwe jak na tak głębokie odfermentowanie. Jesteś pewien gęstości końcowej? Bardzo pijalne, z każdym łykiem chcesz więcej, gratulacje! Nagazowanie idealne, jakoś to wyliczasz, czy to przypadek? Bo piwa nie są młode ale nie przegazowane. Nalewam kolejną porcje do tulipa, piękna piana, owocowy aromat, zbyt mało chmielowy, potwierdzam mega pijalność, takie piwa można łykać litrami Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbek Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 (edited) Dzięki za recenzje. Co do Amerikan wheat to chyba nie wyszło tak jak trzeba. Cały proces wraz z fermentacją niby przebiegał w porządku ale z ostatecznego efektu nie za bardzo jestem zadowolony. Może to wina słodu ze strzegomia ?? Co do Risa to był w nim diacetyl , który mi bardzo przeszkadzał ale ostatnio otworzyłem flaszkę i chyba drożdże go posprzątały. Zresztą co do ciemnych piw to nie jestem w nich za dobry. Goryczkę robię iunga stąd te truskawki Co do wysycenia ustawiam je na 2.5 V/v Edited April 17, 2016 by rabbek Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 Nie przejmuj się tak szczegółami, ja nie używam żadnych programów, cukier sypie na oko,. W piwowarstwie ważna jest intuicja, to tak jak z kobietami Temperatury nie monitoruje, bo i tak nie mam na nią wpływu. Słodu ze Strzegomia nie używam, wiec go nie znam. Robisz dobre piwa, zdobywasz doświadczenie i każde kolejne będzie na pewno lepsze. Muszę się wybrać w końcu do Łodzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbek Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 zapraszamy Do fermentacji mam osobną lodówkę ze sterownikiem Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 8 piętro to wysoko, ale masz windę. Ja warze na 4 i z gratami ganiam po schodach do piwnicy, uff. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 8 piętro to wysoko, ale masz windę. Ja warze na 4 i z gratami ganiam po schodach do piwnicy, uff.Zbuduj sobie bungalow. Ja już nie ganiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 Na przeciwko nie mam sąsiada tylko strych, więc włamię się tam jutro Link to comment Share on other sites More sharing options...
kentaki Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 Rysia zostawiłem na koniec i miałem go skosztować jutro, ale zaintrygowałeś mnie. 020 RIS Kolor czarna smoła, a jaki miałby być? Piana zero, a szkoda. Aromat słaby, ciut rozpuszczalnikowy W smaku słodkie, nie fajne w przełyku. rzeczywistsze mało paloności. Oj nie tego oczekiwałem, mało chmielowej goryczki jak na stouta, no może w porterze. Znieczulona już dziś twarz grymasem się okryła. Alko i rozpuszczalnika na szczęście nie czuć. Lepkie i zupełnie nie RISowe, ale kopie, ważne że kopie Liczyłem na strzał i był, niestety nie w tarcze. Jeszcze raz dziękuje Tobie i Piotrkowi za możliwość skosztowania i do zobaczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbek Posted April 17, 2016 Share Posted April 17, 2016 Palonych poszło za mało, goryczka była ustawiona na 60 ibu a fakt nie ma jej. Może następny ris wyjdzie dobry I na pewno muszę gęstwy użyć a nie dwie paki sucharów bo widocznie przez nie był problem z fermentacją. A co do gazu to mało sypałem cukru bo bałem się , że się przegazuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now