Pierre Celis Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Czy Polski Craft premierami stoi? Po części na pewno tak. ElDesmadre w swoim tekście słusznie zauważył, że ilość nowych piw w miesiącu sięgnęła już takiego poziomu, że właściwie tylko ja jestem w stanie trzymać rękę na pulsie. I to też nie bez zadyszki. ElDesmadre twierdzi, że to właśnie pogoń za ciągłymi nowościami jest powodem słabej jakości krajowych piw rzemieślniczych. Czy aby na pewno? Aby się do tego odnieść należy poruszyć kilka kwestii: 1. Dlaczego nowości? Uważa się (a przynajmniej ja tak uważam), że najlepsi rzemieślnicy to ci, którzy warzą u siebie, to znaczy mają własny browar. Ranking Piw 2014 pokazuje, że najlepsze piwa w ubiegłym roku warzyła Pracownia Piwa oraz Artezan. A oni są na swoim. Specyfika tych browarów powoduje, że gros produkcji sprzedawane jest w beczkach do lokali. Wiadomo, zakup linii do butelkowania to większy wydatek. A czego oczekują właściciele lokali? Co przyciągnie ludzi do odwiedzenia wielokranu? Oczywiście piwna premiera i nowe piwo. Kultura piwna w naszym kraju kilka lat temu właściwie nie istniała, w szczególności jeśli chodzi o lokale z dobrym piwem. Wszystko to trzeba budować niemal od zera i tak to wyszło, że model wielokranu to model piwa rotacyjnego, ciągle zmienianego. A najłatwiej zakomunikować jakąś piwną nowość podczas hucznej premiery, najlepiej w obecności półnagich tancerek i darmowych próbek, no w ostateczności jakichś przekąsek i piwowarów, którzy nam o piwie opowiedzą. A skoro liderzy ostro atakują nowościami, to i reszta nie chce zostać w tyle. 2. Flagowe okręty na dnie? To zależy. Browary generalnie obrały strategie rzucenia się na nowości ale absolutnie nie zrezygnowały ze swoich flagowych piw. Pinta ma Atak Chmielu, AleBrowar Rowing Jacka, Artezan Pacifica, a Pracownia Piwa Dwa Smoki. Czy te piwa trzymają poziom? Według mnie tak. No dobra, Rowing nie trzyma. Ale do Dwóch Smoków czy Pacifica zawsze chętnie wracam w dalszej części wieczoru po spróbowaniu nowości. Także nie jest źle. Problem zaczyna się w momencie, jeśli browar nie zbudował sobie takiego flagowca. Wtedy rzeczywiście może usilnie szukać swojego Świętego Gralla próbując trafić w gust klienteli kolejnymi nowościami. W takiej sytuacji po prostu nie ma innego wyboru. 3. Czy nowe piwa to zło? Eldesmadre twierdzi, że poziom craftu jest niski. Naprawdę? To żyjemy w innej rzeczywistości. On żyje w rzeczywistości piwa butelkowego, ja w rzeczywistości piwa beczkowego. Czy naprawdę między tymi światami jest aż taka różnica? Bardzo możliwe. W takiej sytuacji jedyną nadzieją jest rozpoczęcie butelkowania i zbudowania szerszej dystrybucji przez „jakościowych liderów”. Naturalną koleją rzeczy wytną oni z rynku tych, którzy nie trzymają odpowiedniego poziomu. A co do nowych piw to uwielbiam ten motyw ciągłej niespodzianki, nowego smaku który mam możliwość spróbowania podczas wizyty w lokalu. A po degustacji mogę albo wrócić do piwa, które tego wieczoru najbardziej mi podpasowało albo do jednej z tych flagowych marek, które zazwyczaj są obecne na kranie. W świecie wielokranów jest dobrze, naprawdę 4. Bolączka wieku dziecięcego Nie to żebym uważał, że jest idealnie. Dlatego podejmuję polemikę z ElDesmadre, bo poruszył ważną kwestię dojrzałości naszego piwnego rynku. Po latach ostrej posuchy, można powiedzieć mamy piwny raj. To znaczy na tę chwilę raj mają mieszkańcy dużych miast, w których działają wielokrany. Reszta zdana jest na butelki, które jak się okazuje, nie trzymają formy. Ale spokojnie, ten zalew nowości to kwestia odreagowania na ten wieloletni piwny post. Faktem jest, że zaczyna to przybierać trochę groteskowe formy „piwnej biegunki”, której nikt nie będzie mógł zatamować. Dlatego mam nadzieję, że rynek wkrótce trochę okrzepnie, a tocząca się dyskusja na ten temat da do myślenia rzemieślnikom. Bowiem mają oni dbać zarówno o poszukiwaczy ciągłych nowości jak i umysły, które „lubią rzeczy, które już znają” Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się