Marciu11 Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Witam. Jak temat był poruszany to proszę o wskazówkę - czytam od wczoraj i nic sensownego mi nie "zwróciła". Mianowicie przybieram się do dolniaka - pierwszego, więc chciał bym najpierw uzyskać dobrą gęstwę. Czy jest sens najpierw nastawić piwo fermentowane w wyższej temp.,a następnie tą gęstwą zaszczepić docelowe piwo? Drożdże dolnej fermentacji Gozdawa German Lager W35. - Pierwsze piwo ~13OG temp fermentacji 16°C (jakaś lekka APA). - Piwo docelowe 14.5OG, temp ferm 11-12°C. Piwa robię małe 13l Więc też jest pytanie, czy przy tej objętości jest sens robienia piwa pilotowego, czy po prostu jedna saszetka wystarczy z naddatkiem na tę objętość. Do startu wiem, że na pewno wystarczy, ale czy będzie to ilość "praktycznie" optymalna. W sumie to prawie 1,5 porcji drożdży w stosunku do 20l wartki, na jaką drożdże są przeznaczone. Ewentualnie, może zrobić w 3l słoju starter, z zatartej małej ilości słodu i tą gęstwą po przerobieniu zadać docelowe piwo? Nie mam mieszadła, więc pozostało by ręczne, częste mieszanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 (edytowane) A nie doczytałeś jakie efekty daje fermentowanie piwa drożdżami dolnej fermentacji w za wysokiej dla nich temperaturze? Czemu nie chcesz tego 1 piwa fermentować w temp dla dolniaków? Edytowane 30 Marca 2015 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syreniak Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Witaj, jak robiłem dolniaka z s23 nie przygotowywałem żadnego startera i pięknie odgermentowało w lodówce ze styropianu (16l piwa,około 3 tyg burzliwej w 10'C). Potem na tej gęstwie fermentowałem porter (20l). Pils był właśnie piwem pilotowym do portera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marciu11 Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 (edytowane) A nie doczytałeś jakie efekty daje fermentowanie piwa drożdżami dolnej fermentacji w za wysokiej dla nich temperaturze? Czemu nie chcesz tego 1 piwa fermentować w temp dla dolniaków? Czytałem Zakres optymalny pracy tych drożdży do niby 12-17°C, więc mieściłem się w widełkach i dla tego pierwszego piwa. Więc też ta myśl, czy to wypali. Wiem że to co pisze Gozdawa, to tak z przecinkiem trzeba brać, więc wolałem się upewnić o aspekty praktyczne takiego postępowania. Optymalne warunki dla 11-12°C będę miał dopiero za jakiś czas i się właśnie zastanawiałem, czy nie przygotować sobie własnie drożdży do tego czasu. Pierwotnie APA miała być na US-05. Edytowane 30 Marca 2015 przez Marciu11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Drożdże dolnej fermentacji Gozdawa German Lager W35. Kombinujesz, ale nie wiemy co chcesz osiągnąć, jakie piwo chcesz zrobić? Druga sprawa, te drożdże nie są dolnej fermentacji. Wogóle nie wiadomo co to za drożdże. Pomyśl o czymś co ma sens, a nie rozważasz jakieś zakresy. To nie ma sensu. Użyj dużej ilości, porządnych lagerowych drożdży w temperaturze 8-10C i po kłopocie. Do tego one są stworzone i w takim chłodzie dadzą rade. Właśnie bardzo ładnie kończy mi fermentację Porter Bałtycki na Urquellach w 7°C. Ekstrakt pocz. 21Blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marciu11 Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Są drożdże, to chcę je przetestować. Czy są porządne będę mógł ocenić "po". Opinie o drożdżach Gozdawy są mniej więcej w stylu nie bo nie. A czemu nie, bo nie. Więc chcę się przekonać czemu nie. Widzę że w przepisach nie raz się przewijały a o wynikach jakichś negatywnych nie nie doczytałem. Wypowiadasz się o nich z własnego doświadczenia, czy tylko tak ogólnie po linii? Pytanie zasadnicze było, czy można przed piwem dolnej fermentacji rozmnożyć gęstwę na piwie górnej. Póki co zwrócono merytoryczną uwagę jedynie na to iż drożdże dolne mogą mieć zły wpływ na piwo w górnej temperaturze i ok. A czy piwo górnej może mieć zły wpływ na drożdże dolnej? Potrzebna jest spora ilość drożdży do dolniaka, to pewnik. A że mam po drodze jeszcze jedno piwo, to pytam się i kombinuję, czy nie mogę tego faktu wykorzystać. To chyba ani pytanie głupie ani z dziedziny kosmologii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 30 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Pytanie zasadnicze było, czy można przed piwem dolnej fermentacji rozmnożyć gęstwę na piwie górnej. Tak się robi starter. Ale po co robić aż piwo? Skoro nie wiadomo co to za drożdże, bo opis jest do bani. Oceniam te drożdże po beznadziejnym opisie konfekcjonera, który nie chce się przyznać co to za drożdże bym mógł to zweryfikować. Chcesz się bawić w testera, to zrób jak napisałem normalny starter 2-3l i leć z 20 litrami lagera w 9°C. W 15°C to górniaki się robi, a chyba Gozdawa nie odkrył dolnego szczepu, który by w tych temp. robił czyste piwa. Jakoś nikt mimo testów nie pochwalił się ich super właściwościami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anmar Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Gozdawa German Lager W35 są bardzo fajnymi drożdżakami. Tylko: - są powolne -burzliwa ok 3 tyg. - ładnie osiadają, ale osad nie jest zbyt zwarty - profil smakowy czysty (piwa fermentowane temp. 11-12 st.) - trzeba je rozmnożyć (robiliśmy starter 0,7l, 24h na kręciole, po tych zabiegach start fermentacji po +- 12h) - odfermentowały z 12 -> 2,5 czyli może być (zacierania 30/30) Ogólnie drożdże wchodzą do naszego arsenału. Co do fermentowania nimi w wyższej temperaturze, spróbuj i opisz efekty. Sądzimy, że piwo powinno być dobre bez jakiś specjalnych "kwiatków", bo 16 st. to nie jest jakaś specjalnie wysoka temperatura. Efekt może być podobny do domowych lagerów trzymanych całe lato w temp. 18-20 st. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasmac Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 dolniaka z s23 nie przygotowywałem żadnego startera i pięknie odgermentowało w lodówce ze styropianu (16l piwa,około 3 tyg burzliwej w 10'C). Ja robiłem dolniaka 14Blg na W-34/70, bez żadnego startera, z 1 saszetki. Rehydrowałem drożdże przez ok1h, potem dodałem ok 200ml wysłodzin ok 10blg w temperaturze ok 20°C i po kolejnej godzinie trafiły do brzeczki. Wystartowały szybciej niż 12 godzin. [22 zadane - rano o 8 już piana była] [temp. fermentacji ok. 9-11°C, w lodówce] Teraz te drożdże [gęstwa] są w lagerze i fermentacja ruszyła bardzo podobnie do pierwszej. Czy na pewno startery, albo duże ilości drożdży, czy piwa pilotowe są tak potrzebne? W sumie mam w tym za mało doświadczenia, może ktoś to objaśni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 A nie możesz sam poczytać wiki albo jeden z setki tematów o tym traktujących? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasmac Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 W sumie mogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się