wihajster.KRK Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Cześć, pierwszy post na forum i od razu mam zapytanie a propos przygotowanej receptury (na podstawie dostępnych w necie przepisów) Saison, docelowo 14-15 BLG słody: - 3kg pilzneński Strzegom, - 1kg wiedeński Strzegom, - 0,5kg pszeniczny Strzegom, - 0,3kg bursztynowy Strzegom, chmiele: - goryczka 25g Admiral granulat, - aromat 50g Żatecki granulat, dodatki: - 300g glukozy, - 20g skórki pomarańczy, drożdże: - T-58 suchary, zacieranie: - ~ 64st 60min, - ~ 72st 15min, - mash out 76st, gotowanie - kociołek z lidla: 0' 25g Admiral, 50' 20g Żatecki + 20g skórki pom., 60' 300g glukozy, 65' 30g Żatecki, fermentacja planowana burzliwa ok 10 dni i cicha ok 14dni, temperatura zależna od tego co na zewnątrz będzie, myślę że uda się utrzymać stałą na poziomie 20-22stopni, ale tu bardzo ważne pytanie - czy te drożdże nie będą wariować jeśli by skoczyło do jakichś 24-25 stopni? sugestie i uwagi co do receptury mile widziane, ogólnie czy ma to sens? do tej pory warzyłem z gotowców, teraz nie chce mi się płacić za przesyłkę i zrobię z tego co jest dostępne na miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 http://blog.homebrewing.pl/?p=483 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wihajster.KRK Opublikowano 27 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 http://blog.homebrewing.pl/?p=483 czytałem ze trzy razy, między innymi tym wpisem się inspirowałem ale z racji tego że jest parę różnic pojawiły się pytanie głównie dot drożdży bo tutaj będę miał największy problem z utrzymaniem temperatury zwłaszcza jeśli na polu przywali 30stopniowym upałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichus Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Są drożdże, które lubią tak wysoką temperaturę. Jeśli chcesz mogę podzielić się gęstwą, bo będę zbierał na dniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 31 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2015 Skorzystam z wątku - czy można zastąpić suszone Curacao zwykłą skórką pomarańczy? Mam akurat w słoiczku taką zasypaną cukrem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 31 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2015 Można, ale efekt będzie inny ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 31 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2015 Inny, tzn. w którą stronę? No i przede wszystkim ile tej skórki można dodać, żeby nie przesadzić? W oryginale jest 20g Curacao - czy 100g zwykłej skórki da delikatny aromat pomarańczy (nie chcę przykryć fenoli)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 Curacao bardziej na goryczkę, skórka na aromat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szejk Opublikowano 1 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2015 czy 100g zwykłej skórki da delikatny aromat pomarańczy (nie chcę przykryć fenoli)? Delikatny to z 50 g będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 Ok, dziękuję Goryczkę najwyżej podbiję nieco z chmielu - bardziej zależy mi właśnie na delikatnej nucie pomarańczy w smaku i aromacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amap Opublikowano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 tylko nie przesadź z goryczką na aromat możesz dodać coś takiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 2 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2015 Nie chciałbym robić dodatkowych zakupów, bo będę warzył pewnie na długim weekendzie - dlatego też chciałbym zastąpić Curacao czymś, co już mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stjimmyjos Opublikowano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 Ja mam z kolei pytanie o drożdże - czy można ominąć sekwencję robienia startera i dodać po prostu drożdże z opakowania ? Chodzi mi o Wyeast 3724. Jakie są różnice? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichus Opublikowano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 Ja mam z kolei pytanie o drożdże - czy można ominąć sekwencję robienia startera i dodać po prostu drożdże z opakowania ? Chodzi mi o Wyeast 3724. Jakie są różnice? "Można wozić musztardę luzem, tylko po co?" Problem z zadawaniem drożdży prosto z paczki jest taki, że na odpowiednią ilość piwa, o danym ekstrakcie potrzebna jest odpowiednia ilość komórek drożdżowych. W paczce od Wyeast masz ich określoną ilość, która z czasem przechowywania spada, bo drożdże po prostu umierają. Problem jest taki, że nie wiadomo do końca ile komórek przetrawło i dodając drożdże bez startera ryzykujesz między innymi opóźniony start, zainfekowanie piwa albo wystąpienie siarki. W starterze powodujesz zwiększenie biomasy, więc drożdży będzie więcej, co z kolei jest kluczem do przeprowadzenia poprawnej fermentacji. Tyle teorii, a w praktyce bywa różnie, choć polecałbym zrobienie startera . stjimmyjos 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fortun Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2015 Ja mam z kolei pytanie o drożdże - czy można ominąć sekwencję robienia startera i dodać po prostu drożdże z opakowania ? Chodzi mi o Wyeast 3724. Jakie są różnice? "Można wozić musztardę luzem, tylko po co?" Problem z zadawaniem drożdży prosto z paczki jest taki, że na odpowiednią ilość piwa, o danym ekstrakcie potrzebna jest odpowiednia ilość komórek drożdżowych. W paczce od Wyeast masz ich określoną ilość, która z czasem przechowywania spada, bo drożdże po prostu umierają. Problem jest taki, że nie wiadomo do końca ile komórek przetrawło i dodając drożdże bez startera ryzykujesz między innymi opóźniony start, zainfekowanie piwa albo wystąpienie siarki. W starterze powodujesz zwiększenie biomasy, więc drożdży będzie więcej, co z kolei jest kluczem do przeprowadzenia poprawnej fermentacji. Tyle teorii, a w praktyce bywa różnie, choć polecałbym zrobienie startera . Niestety jeszcze nigdy nie przygotowywałem startera. Czy korzystając z tych drożdży 3724 z aktywatorem, faktycznie może być problem ze startem? Czy dzięki temu aktywatorowi nie można ominąć przygotowywania startera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichus Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Aktywator to IMO trochę pic na wodę. Problem z drożdżami płynnymi jest taki, że nie wiadomo ile komórek przeżyło od czasu zapakowania do momentu w którym zamierzasz ich użyć. Myślę, że gdybyśmy byli w Stanach, a nasze drożdże miałby około 1 miesiąca od zapakowania i przechowywane były zawsze w zalecanych temperaturach (1-4°C), to można byłoby spokojnie użyć takiej napuchniętej paczki bez robienia startera. 3724 dodatkowo lubią wysokie temperatury (nawet powyżej 30°C), dlatego lepiej zrobić starter nawet bez mieszadła i mieć spokój, niż potem ryzykować zakażenie. Z własnego doświadczenia wiem, że dododanie paczki napuchniętej w krótkim czasie nie było korzystne - niedofermentowanie, a ostatecznie w piwie wyszła infekcja. Kolejną sprawą jest pierwszy starter. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Tutaj jest bardzo dobry i prosty poradnik jak tego dokonać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się