Skocz do zawartości

[No to po...piwku] To będzie rok pod znakiem piwa grodziskiego?


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Trzeba przyznać, że obecny rok jest bardzo ciekawy. Dzieje się naprawdę dużo, jeśli chodzi o piwne premiery, nowe inicjatywy piwowarskie, piwne knajpy, festiwale, etc. Wielu wieszczy, że z całą pewnością zostanie pobity rekord nowych piw, które ukażą się w tym roku na rynku (w zeszłym roku było ich ponad 500). Mnie taki obrót sprawy bardzo cieszy. Można w tej kwestii dyskutować, ale wpis ten chciałbym poświęcić „piwowarskiemu skarbowi Polski”.

Niedawno można było przeczytać, że grodziski browar jest już na ostatniej prostej przed rozpoczęciem produkcji piwa grodziskiego. Podano informacje także o tym jakie piwa znajdą się w port folio browaru z Grodziska Wielkopolskiego. Będzie to klasyczne grodziskie o nazwie „Piwo z Grodziska”, jego mocniejszy wariant – „Bernardyńskie”, a także dwie propozycje w wersji smakowej („Piwo naturalne”) – o smaku czarnej porzeczki i kwiatów czarnego bzu, po naszemu – hyćki. Sama opcja piw smakowych może budzić ambiwalentne uczucia, zwłaszcza ze strony piwnych zapaleńców. O ile właściciel browaru (Browar Fortuna) sugeruje się słupkami sprzedaży piw smakowych z Miłosławia, o tyle piwny geek średnio będzie taką opcją zainteresowany. Rynek się zmienia, a marce trzeba utorować drogę, dlatego działanie to wydaje się być zrozumiałe, przy czym moje obawy budzi możliwość poszerzenia oferty o kolejne wersje smakowe, co może stworzyć pewne zafałszowanie obrazu tego piwa, bowiem oryginalne grodziskie piwem smakowym nigdy nie było. Wiem jednak od wielu przedstawicieli pokoleń starszych niż moje, że praktykowano dawniej łączenie piwa grodziskiego z sokiem, ale sposób ten miał tylu zwolenników, ilu przeciwników.

grodziskie.jpg

Źródło: Piwo Grodziskie

Abstrahując od tego, z czym zgadzam się, a z czym nie, jeśli chodzi o strategię nowego właściciela grodziskiego browaru, bardzo budujące jest to, że piwo to powraca na rynek po ponad 20 latach niebytu i to w czasie, kiedy podejście Polaków do picia piwa ulega radykalnej przemianie, a polski rynek piwny to już nie tylko jasny lager, ale cała mnogość stylów. Piwo z Grodziska Wielkopolskiego ma się pojawić na rynku już w maju. Czy zostanie ciepło przyjęte przez piwoszy? Oto jest pytanie…

Innymi browarami, które na przestrzeni kilku ostatnich tygodni wypuściły swoje wersje tego piwa są: milicki browar rzemieślniczy Browar Nepomucen, którego wersja jest nieco mocniejsza od oryginalnej, a jej ekstrakt wynosi 10 st. Blg oraz Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy z Piotrkowa Trybunalskiego, który zaproponował konsumentom zupełnie nowe piwo od zeszłorocznego wypustu w tym stylu –  „Grodu Króla”, a mianowicie grodziskie o dość ekscentrycznej nazwie „Piotrek z bagien”. Innym przykładem jest wspólna inicjatywa Browaru Olimp oraz piwowara domowego Łukasza Szynkiewicza (Browar Absztyfikant), w ramach której powstało piwo „Sofia”. Piwo na bazie tej receptury, o nazwie „Zosia”, zajęło w zeszłym roku II miejsce w grodziskim konkursie piw domowych „Prawie jak Grodzisz”, a także zwyciężyło w kategorii „piwo grodziskie” na zeszłorocznym Konkursie Piw Domowych w Żywcu. W zeszłym roku także pokazało się kilka piw będących bliższymi lub dalszymi do grodziskiego pierwowzoru. Najciekawsze wydały się propozycje podkrakowskiej Pracowni Piwa w ramach serii piw „Smoked Cracow”, która obok wersji klasycznej, wypuściła także ciemne grodziskie, grodziskie chmielone amerykańskim chmielem, a także wersję świąteczną z dodatkiem suszonych owoców.

sofia.jpg

Źródło: Browar Olimp

Dużym ułatwieniem do uwarzenia piwa grodziskiego zarówno przez browary komercyjne oraz piwowarów domowych jest wprowadzenie do oferty Fermentum Mobile, specjalizującej się w hodowli i sprzedaży płynnych drożdży piwowarskich, szczepu FM-51 „Grodzie dębowe”, które są drożdżami, wykorzystywanymi przed laty w browarze w Grodzisku Wielkopolskim. Od kilku lat w sklepach piwowarskich można nabyć słód pszeniczny Weyermann®, wędzony drewnem dębowym, zwany „grodziskim”.

Ciekawym pomysłem wydaje się idea akcji „święta piwa grodziskiego”, lansowana przez Jacka Domagalskiego, właściciela Browaru Nepomucen, wzorowana holenderskim świętem piwa – koźlaka jesiennego. Zgodnie z zamysłem, miałyby w niej brać udział browary oraz puby zorientowane na sprzedaż piw rzemieślniczych. Browary miałyby uwarzyć swoje wersje piwa grodziskiego, które następnie byłyby sprzedawane w konkretnych knajpach, a konsumenci wybraliby to, które ich zdaniem będzie najlepsze. Z punktu widzenia konsumenta, a taki prezentuję jest to na pewno pomysł ciekawy, który mógłby przyczynić się do popularyzacji piwa grodziskiego, a także pokazać, że można podchodzić do tematu na dwa sposobu: tradycyjny oraz nowatorski. Mam jednak świadomość, że potencjalni adresaci mogą mieć nieco inne spojrzenie na tę kwestię. Najbliższe tygodnie zapewne pokażą, czy pomysł, mówiąc kolokwialnie, „chwyci”. Z informacji zamieszczonej na facebookowym profilu wydarzenia wynika, że pojawiły się pierwsze browary zainteresowane udziałem w akcji. Są nimi: Browar Artezan, Browar Piwoteka, Browar Nepomucen, Pracownia Piwa i Browar PINTA. Puby z dobrym piwem także są zainteresowane udziałem w tym wydarzeniu, jak zapewnia pomysłodawca. Planowany termin święta piwo grodziskiego to 20 czerwca tego roku.

piotrek.jpg

 
Inną interesującą inicjatywą jest projekt pomorskich piwowarów domowych o nazwie „Inne grodziskie”. W jego ramach piwowarzy warzą wariacje na temat piwa grodziskiego według ich autorskich pomysłów. Do najciekawszych należą: grodziskie stout, grodziskie a’la Berliner Weisse, grodziskie z dodatkiem żyta w zasypie, grodziskie wędzone torfem (ukazało się też komercyjne piwo na tę modłę – „WKD Grodzisk” uwarzone przez Browar Bazyliszek). Nie ma co bagatelizować takich przedsięwzięć, bowiem nie wiadomo ile z tych pomysłów zostanie przerzuconych na komercyjny grunt, gdy któryś z piwowarów postanowi zająć się działalnością zarobkową jako browar czy to rzemieślniczy, czy kontraktowy lub w ramach współpracy browaru komercyjnego z konkretnym piwowarem domowym, autorem receptury.

Podsumowując, uważam, że rok 2015 jest rokiem szczególnym dla piwa grodziskiego. Myślę, że reaktywacja browaru w Grodzisku Wielkopolskim i powrót tego piwa na rynek powinny przyczynić się do wzrostu popularności tego piwa. Sentyment wśród starszych pokoleń jest, a i ciekawość u młodszych także. Czy piwo grodziskie poradzi sobie na rynku? Czy konsument przyzwyczajony do jasnego, często zaprawianego smakowymi dodatkami, lagera zrozumie ideę lekkiego (niecałe 3% alk. obj.), wędzonego piwa? Jakie opinie wyrażą o nim piwni maniacy? Przekonamy się już niebawem. Sam pomysł warzenia wariacji na temat tego stylu przez inne browary wydaje się także jak najbardziej słuszny, zwłaszcza w nadchodzącym okresie wiosenno-letnim. Drugą sprawą jest lansowana teza, by polskie piwowarstwo zwróciło się w stronę piw wędzonych, bowiem wędzone produkty spożywcze to nasza narodowa specjalność. Grodziskie jak najbardziej wpisuje się w tę koncepcję. Prawdziwie polskie piwo zasługuje na uwagę, krzewienie wiedzy o nim w kraju i zagranicą, bo to nasz piwowarski skarb. Czas pokaże, czy moje supozycje się spełnią… Jestem realistą i wiem, że to nie będzie tak, że teraz wszyscy zapomną o tym, co działo się na polskiej scenie piwnej przez 4 ostatnie lata i rzucą się masowo do warzenia grodziskiego, ale trzeba przyznać, że piwo z Grodziska Wielkopolskiego już dawno nie było tak nośnym i budzącym pozytywne emocje tematem jak obecnie i szkoda byłoby taką szansę zmarnować…

A co Ty o tym sądzisz? Ciekaw jestem Twojej opinii.

 

Wyświetl pełny artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.