Ledaro Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 Witam. Aktualnie jestem tuż przed butelkowaniem warki nr 4. Robiłem Ape. Na całą warke zuzylem jakieś ~180 gram chmielu, z czego 45g poszło na hop stand a 55g na cichą. Niestety (na razie) nie czuję w piwie takiego uderzenia tych cytrusów,mango,papaja... znacie tę bajkę I tu moje pytanie. Czy ten aromat chmielowy który uwielbiam z piw np. Dr Brew wyjdzie mi w butelkach czy nie? Ż próbek do odczytania blg coś tam czuć ale spodziewałem się o niebo lepszego aromatu. Piwko 3 tyg leży na Us-05, Chmielnie na zimno trwa tydzien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 Napisz jeszcze jaki to chmiel na zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_doctor Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 I czy był świeży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ledaro Opublikowano 26 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 Na zimno dałem 20 gram Ctira,Equinox i 15 gram Centenniala. A czy był świeży... hm. no nie wiem. Warzylem tego samego dnia co kupowałem surowce. Na chmielu było bodajże aby zużyć do września 2015... Był pakowany prozniowo jakby co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_doctor Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 OK, to w takim razie powiedz jeszcze w jakiej temperaturze fermentowałeś i w jakiej chmieliłeś na zimno. Czy alkohol jest wyczuwalny w aromacie? Czy chmieliłeś w wiadrze z drożdżami, czy przelewałeś na cichą/chmielenie na zimno? Czy piwo było klarowne przy dodawaniu chmielu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ledaro Opublikowano 26 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 W pierwszy dzień było około 23 stopni. Następnie zbijalem ją do 20-19 przez dwa tygodnie. Następny tydzień (chmielenie) odbywało się w temp. ~21 stopni. Alkoholu nie czuć, nie przelewalem do innego pojemnika - piwo leży na gestwie, piwo nie było klarowne przy dodawaniu chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 będzie czuć mocniej jak się piwo nagazuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzeju Opublikowano 26 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2015 Nie wiem czy można porównywać takie przypadki, ale zrobiłem moją 10 warkę, w której przy butelkowaniu praktycznie nie czułem aromatów chmielowych. Piwo próbowałem dzisiaj i jest perfekcyjnie nachmielone na aromat. Jeśli zrobiłeś wszystko dobrze, to powinno być dobrze. ps. U mnie występował aldehyd octowy, w niewielkim stężeniu ale pewnie aromat lekko przykrył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ledaro Opublikowano 27 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Dzięki za odpowiedzi. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nomad Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Temp mogła być lekko za wysoka.. ostatnio też dzialalem na us-05 w podobnych temperaturach i duzo kwiatkow wyszło a chmiel majaczy gdzieś w oddali... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Aromat jest w piwie, tylko, że Ty go nie wyczuwasz, a to dlatego, że jest przykryty produktami fermentracji i to niezbyt porządanymi. Podstawa to dobra fermentacja. Moim zdaniem użyłeś dobrych drożdży ale fermentację w pierwszych dniach przeprowadziłeś w za wysokiej temp. Następnym razem spróbuj w 18°C i zobaczysz, że będzie lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nachmieldalacz Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Do APA podstawa to niedodawanie słodów karmelowych. Przykrywają aromaty chmielowe mocno. Dalej dodatek na cichą 100 g konkretnego chmielu i będzie dobre po fermentacji na US-05 w temperaturze otoczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 W lecie w temp. otoczenia 28°C jak na moje warunki Wyszłoby z tego wielkie g a nie piwo. To już lepiej kupić jakiegoś krafta niżeli katować się takim piwem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ledaro Opublikowano 27 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Wiem że była za wysoka trochę, no ale w te upały to wiecie... Po za tym wkłady do lodówki wymieniala mi mama więc też nie mogłem jej ciągle prosić aby wymieniala wkład co godzinę żeby zbić temp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 ale zrobiłem moją 10 warkę i jest perfekcyjnie nachmielone na aromat. ciekawe ile ja muszę jeszcze warek zrobić że by perfekcyjnie nachmielić ,miałem kilka z których byłem zadowolony ale do perfekcji daleko im było tylko pogratulować że przy 10 warce udało ci się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzeju Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 ciekawe ile ja muszę jeszcze warek zrobić że by perfekcyjnie nachmielić ,miałem kilka z których byłem zadowolony ale do perfekcji daleko im było tylko pogratulować że przy 10 warce udało ci się Wiesz, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dla wielu pewnie nie byłby taki jak dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Do APA podstawa to niedodawanie słodów karmelowych. Przykrywają aromaty chmielowe mocno.Większość komercyjnych APA ma jednak słody karmelowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bkrawczy Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Jak robiłem moją pierwszą AIPĘ to przed rozlewaniem do butelek chciałem to piwo lać w kanał. Zapach mi wyszedł spoko ale piwo było tak gorzkie że aż wykręcało. Jednak zabutelkowałem i po miesiącu stwierdziłem że to najlepsza moja warka więc uważam że to i tak wszystko się unormuje podczas leżakowania i refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nachmieldalacz Opublikowano 27 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 (edytowane) 28 to faktycznie dużo Na szczęście mieszkanie ocieplone i tyle raczej nie pociągnie :)Sorry chłopaki ale US-05 to na tyle neutralne drożdze że najwyżej lekkie estry wyjdą , ale piwo będzie dobre Edytowane 27 Lipca 2015 przez Nachmieldalacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Taa a jednym z estrow będzie octan etylu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 U mnie na US-05 przy temperaturze fermentacji od 22 w górę (cieczy, nie otoczenia) czuć już było delikatnie nieciekawe motywy i alkoholowość. Oczywiście nie na tyle, żeby zaburzyć odbiór całego piwa. Zależy jakie kto ma wymagania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Jak octan etylu to pół biedy. A ile tego naprodukuje to mocno zależy od drożdży, np S-04 mi naprodukowały estrów od cholery i trochę, a PAY7 pozostają w miarę spokojne nawet jak temperatura trochę ucieknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ledaro Opublikowano 28 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 A Panowie.Zapomniałem wspomnieć. Opisane przeze mnie temperatury to były temperatury otoczenia w pudle. Więc możliwe,że piwko było trochę chłodniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Więc możliwe,że piwko było trochę chłodniejsze raczej niemożliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Jak octan etylu to pół biedy. A ile tego naprodukuje to mocno zależy od drożdży, np S-04 mi naprodukowały estrów od cholery i trochę, a PAY7 pozostają w miarę spokojne nawet jak temperatura trochę ucieknie. Taa a drożdże o saisonów to się dopiero budzą przy 25°C. A lagerowe już w 14°C robią piwo tragiczne. Szczep ma zasadnicze znaczenie przy rozmawianiu o temperaturze fermentacji, ponieważ różne szczepy bardzo różnie reagują. Ja napisałem o us-05, i o tym że w wyższej temperaturze wcale nie są takie neutralne. Mi w dwóch piwach narobiły octanu etylu. Dla mnie piwo jest przez to niepijalne - jestem mocno wyczulony na rozpuszczalnik w piwie. Może dla Ciebie to pół biedy - co kto lubi, i na co jest wyczulony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się