kowdi Opublikowano 21 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2015 Bry wieczór, chodził za mną RIS od dłuższego czasu, ale że zamawiam zawsze odliczone porcje słodów to opcja "czyszczenia magazynu" odpada, więc muszę recepturę ułożyć. Z uwagi na to, ze warzyć mogę tylko na płycie elektrycznej, której wytrzymałości nie znam, ustaliłem, że nie zamierzam przekraczać na niej 20 kg wsadu gara (26 kg włącznie z garnkiem), więc i zacieranie RISa musi tym razem odbyć się inaczej, a do tego filtracja może być problematyczna. Stąd prośba o weryfikację zarówno receptury, jak i pomysłu na wykonanie. Słody: -Pilzneński: 0,5 kg -Pale Ale: 5 kg -Monachijski: 0,5 kg -Karmelowy 600: 0,5 kg -Czekoladowy 1200: 0,5 kg -Pszeniczny ciemny: 1 kg -Caraaroma: 0,5 kg -Carafa III 0,1 kg -Jęczmień palony: 1 kg W sumie: 9,6 kg Chmielenie: Challenger: -50 g na 60 min. -10 g na 30 min. -30 g na 15 min. Drożdże: gęstwa S-04 po stoucie owsianym będzie podzielona na dwa słoiki i jeden z nich poleci na starter albo bezpośrednio, zależy ile wyjdzie. Druga część będzie na przyszłość, bo gęstwa po RISie raczej się nie nada do jakiegoś stoutu 12 BLG. Według PPPP powinno wyjść około 17 l, 28 BLG, lecz liczę się z tym, że może być różnie. Przepis układałem na podstawie różnych znalezionych i własnych pomysłów z uwzględnieniem dostępności w sklepie, w którym będę za chwilę składał zamówienie, chmielenie zgapiłem od Marusi, z tym, ze 10 g chmielu i 25 g Marynki zostawiam na ewentualnego "cienkusza". Słody pilzneński, monachijski i pszeniczny ciemny to pozostałość po poprzednim piwie (weizenbock), w którym zmieniłem docelową objętość. Zacieranie: Do zaizolowanego fermentora 33 l wlałbym 20 l wody podgrzanej w garnku do odpowiedniej temperatury, na to wsypałbym słody i ewentualnie dodał wody jakby miejsce zostało. Nie wiem tylko w jaką temperaturę celować, może 67 °C, 60-90 minut. Następnie odebrałbym część, wrzucił do gara i podgrzał tak, żeby zrobić mashout. Nie wiem tylko czy zacieranie w wiadrze z kranikiem i filtratorem z oplotu zrobić, czy w zwykłym i po mashout-cie całość przetransferować do wiadra z filtratorem, w końcu całość będzie bardzo gęsta, raczej nie da rady zachować proporcji nawet 1:2,5, którą do tej pory zawsze ustalałem jako minimum. Wiadro bez kranika będzie łatwiej zaizolować, ale może w tym z kranikiem filtracja przebiegnie szybciej? Niestety filtrowanie na dwa wiadra odpada, bo nie mam innych filtratorów, a nie za bardzo mam pomysł jak to inaczej podzielić i wysładzać na dwa razy, żeby było sensownie. Wysłodziłbym do 20 l, zmierzył BLG i już dalej normalnie bym warzył, ewentualnie dorzuciłbym cukru jakby coś było nie tak, bo czasu na dłuższe gotowanie mogę nie mieć. Potem by to się schłodziło do około 15 stopni, zadałbym drożdże i starał się utrzymać 15-17 stopni temperatury fermentującego piwa. Macie jakieś zastrzeżenia, pomysły, rady w związku z przepisem lub samym warzeniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 21 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2015 Po co 0,5 kg pilzneńskiego? I moim zdaniem 1kg palonego jęczmienia to za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowdi Opublikowano 21 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2015 (edytowane) To ile jęczmienia dać? Pilzneński wrzucam, bo jak pisałem pozostanie mi po weizenbocku najprawdopodobniej, a nie chcę trzymać słodów na zapas. Zawsze zamawiam składniki odliczone na kilka najbliższych piw ale akurat w tym przypadku zmieniłem koncepcję i zasyp o te 2 kg w tamtym piwie. @edit [02:30] Faktycznie może dam tak z 0,6-0,8 kg jęczmienia, 1 kg to ponad 10% udziału w zasypie. Edytowane 22 Września 2015 przez kowdi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszM Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 W zasypie oprócz oprócz jęczmienia palonego masz jeszcze słody palone: czekoladowy i Carafa. Tego jęczmienia palonego to wystarczy 0,5 kg. Zastanów się czy nie lepiej zamiast jęczmienia palonego dać słód palony bezłuskowy. Czesław Dziełak taki poleca, i ponoć daje dobre efekty, ja jeszcze nie nie stosowałem ale w kolejnym RISie chyba zastosuję. Poza tym uzupełnij zasyp o płatki owsiane. Jeżeli boisz się o filtracje i wydajność to podziel warkę na 2 części. Z pierwszej warki odbierz tylko brzeczkę przednią a pozostałą użyj do zacierania warki drugiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Zastanów się czy nie lepiej zamiast jęczmienia palonego dać słód palony bezłuskowy. Czesław Dziełak taki poleca Czy Czesław miał na myśli stout'a i po co takie coś w tym przypadku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszM Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Zastanów się czy nie lepiej zamiast jęczmienia palonego dać słód palony bezłuskowy. Czesław Dziełak taki poleca Czy Czesław miał na myśli stout'a i po co takie coś w tym przypadku? Używają dużo jęczmienia palonego w RIS (a musimy użyć go dużo, aby smakował jak RIS) ryzykujemy, że goryczka będzie ostra nieprzyjemna a w smaku będzie wyczuwalna spalenizna. Podobno właśnie łuska w ziarnie jest odpowiedzialna za te nieprzyjemne efekty dlatego właśnie lepiej sprawdza się ziarno pozbawione łuski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 goryczka będzie ostra nieprzyjemna a w smaku będzie wyczuwalna spalenizna dla kogo nieprzyjemna dla tego nieprzyjemna, ale RIS to stout i tam "spalenizna" ma być (vide opis stylu). IMHO, proponowany zabieg dotyczy portera, CDA itp., ale nie stout'a. Zwróć więc uwagę, że chyba nie potrzebnie próbujesz zmieniać rzeczywistość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 (edytowane) Tylko z czymś wyskoczę (jak choćby na wykładzie na youtube), to zaraz zaczyna krążyć w wersji "niedopowiedzianej" Carafa Special do stouta jak najbardziej można, z tym że nie zawsze się powinno. Zależy od tego ile ktoś chce wsypać palonych. Jak ktoś chce dowalić 20%, to jak wsypie jęczmień palony i jakieś czarne palone łuskowe, to potem będzie miał popielniczkę. A jak zamieni część wspomnianych na carafa special, to pójdzie mu w czekoladę bez popiołu. A jak ktoś chce wsypać powiedzmy 10% palonych, to można wsypać byle co i tak będzie ok. Z tym, że w stoucie paloność musi być, tak więc jeżeli sypiemy carafa special do stouta to tylko w połączeniu z palonym jęczmieniem, bo inaczej sędziowie się przyczepią PS. Do autora wątku i receptury: Co to za RIS, w którym jest więcej karmelowych niż palonych Edytowane 22 Września 2015 przez Dagome Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowdi Opublikowano 22 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 PS. Do autora wątku i receptury: Co to za RIS, w którym jest więcej karmelowych niż palonych W sumie z karmelowych są: -Karmelowy 600: 0,5 kg -Caraaroma: 0,5 kg Czyli 1 kg, Zasyp palony: -Czekoladowy 1200: 0,5 kg -Carafa III 0,1 kg -Jęczmień palony: ~0,7 kg Czyli 0,6 kg + jęczmień palony. Liczyłem z jęczmieniem, więc wydawało mi się ok. W takim razie może dorzucić Carafa II albo Carafa II Specjal? tak z 0,4-0,5 kg? Jęczmienia mogę zawsze dać mniej, np. 0,5 kg, jednak zakładam, że dopiero po pierwszym samodzielnie uwarzonym RISie będę mógł stwierdzić, czy pasuje mi taki, a nie inny stosunek palonych do karmelowych oraz sama ilość jęczmienia palonego i wtedy będę kombinował przy kolejnych warkach. Pszeniczny ciemny jest to dokładnie ten słód: http://www.alepiwo.pl/?produkty/slody/pszeniczne/slod-pszeniczny-ciemny-ireks-1kg.html więc chyba nie jest to pszeniczny karmelowy. Dzięki za porady. Chociaż zamówienie już złożyłem, bo potrzebuję dodatkowych fermentorów i chmiel mi się skończył to zanim uwarzę RISa to w kolejce czekają jeszcze inne piwa, więc zdążę zrobić jeszcze jedno zamówienie i m.in. dokupię co trzeba. I tak nie uwarzyłem nawet jeszcze piwa, z którego gęstwę zadam do tego RISa. Płatki owsiane jak gdzieś dorwę na mieście to kupię, w sklepie był tylko słód owsiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Hmmmm... coś mi się pokićkało Wybacz! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Tylko z czymś wyskoczę (jak choćby na wykładzie na youtube), to zaraz zaczyna krążyć w wersji "niedopowiedzianej" Carafa Special do stouta jak najbardziej można, z tym że nie zawsze się powinno. Zależy od tego ile ktoś chce wsypać palonych. Jak ktoś chce dowalić 20%, to jak wsypie jęczmień palony i jakieś czarne palone łuskowe, to potem będzie miał popielniczkę. A jak zamieni część wspomnianych na carafa special, to pójdzie mu w czekoladę bez popiołu. A jak ktoś chce wsypać powiedzmy 10% palonych, to można wsypać byle co i tak będzie ok. Z tym, że w stoucie paloność musi być, tak więc jeżeli sypiemy carafa special do stouta to tylko w połączeniu z palonym jęczmieniem, bo inaczej sędziowie się przyczepią A jak zamiast special-a sypniemy paloną pszenicę ? Też bez łuski więc nie powinno być popiołu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się