Browar Domowy Pod Roboczym Tytułem

[KoVaLL]

Witam,

W Niedzielę (11.10.2015) uwarzyłem z sąsiadem pierwszą warkę i postanowiłem tu notować nasze poczynania.

 

#01 Dry Stout 12 blg zestaw z twojbrowar.pl (a raczej chyba Foreign Extra Stout bo wyszło 15 blg)

 

Zestaw powiększony 25L:

4,4kg Pale Ale

0,25kg Chocolate

0,4kg palone ziarno jęczmienia

0.6kg płatki jęczmienne

 

45g Chmiel Target

 

Płatki jęczmienne próbowałem kleikować (teraz wiem, że to bez sensu)

 

Zacierane w kegu 50L od kolegi Maryush, ogrzewany elektrycznie grzałkami od kolegi sprawek (dzięki!). Do tego PID z REX-C100 z aliexpress i jazda

 

Zacierane w 15L wody + woda z kleikowania ok 1 litr:

70* 70min.

70* na 10 min dodano słody ciemne.

 

Wysładzanie batch w kegu z użyciem 19L 80°C wody i sraczwężyka. Na początku poszło za szybko, odkryło się młóto a nawet załapałem powietrze. Po dolaniu wody szło dalej. Na sam koniec się chyba przytkało i szło bardzo opornie.

 

Wyszło 13blg i uznałem, że może być.

 

Warzone przez 60min w tym samym kegu. Masa chmielin nam wykipiała w ciągu pierwszych 10 min, potem bez ekscesów

 

Schłodzone w 50 min do 25°C i zadano Safale S-04.

 

Do fermentora trafiło 22L 15blg... Tego nie przewidzieliśmy.

Wydajność wyszła 74% - nie wiem ile wykipiało.

 

Edit:

Zdecydowałem się nie rozcieńczać. Zabutelkowano 4 listopada po 23 dniach fermentacji z użyciem 150g glukozy w 44 butelki.

Edytowane 11 Listopada 2015 przez KoVaLL

[profik]

Szło Ci za szybko i złoże się zbiło przez co mocno zwolniło.  

Dolej przegotowanej wody jeśli nie chcesz miec tych 15BLG bo słodko zacierałeś no i s-04 które płytko moga odfermentować.

[KoVaLL]

#02 Ciemne pszeniczne 12Blg - WITkowe (11.11.2015)

 

Zestaw na 20L z TwojBrowar:

2,2kg Pszeniczny

0,8kg Monachijski

0,8kg Wiedeński

0,2kg Karmelowy Ciemny

0,1kg Czekoladowy

 

Zacieranie:

44* 15min

63* 15min

72* 60min

78* 10min - wygrzew

 

Chmiel:

30g Lubelski 60min

 

Wyszło 12,5 blg ok 18L. Zadano zrehydratyzowane M20 Bavarian Wheat.

W związku z tym, że poprzednia fermentacja szła dość powoli, tym razem napowietrzałem blenderem z przystawką do ubijania piany, o tak: