Pierwsze piwo z ekstraktu- pytania początkującego

[_tommy]

Witajcie, to mój pierwszy post na forum, więc na początek się przywitam do tej pory czytałem, czytałem i czytałem, w końcu nadszedł ten dzień- chcę uwarzyć pierwsze piwo. Jak duża część nowicjuszy myślałem o gotowym brewkicie, ale w miarę poznawania tematu doszedłem do wniosku, że jednak zacznę w "wyższej półki" i na pierwszy rzut pójdzie ekstrakt niechmielony i chmiele wybrane przeze mnie. Trafiłem na beertools i przygotowałem swoją pierwszą recepturę, i tu pojawiają się pytania laika:

- w beertools są dostępne ekstrakty, ale większość o ile nie wszystkie są to ekstrakty zagraniczne, jakie znaczenie w końcowym efekcie będzię miał fakt, że do przygotowania mojego przepisu w beertools wybrałem "dry light extract" a w rzeczywistości mam ekstrakt jasny z Esencji Smaku?

- posiadam niestety tylko 9,5 litrowy gar, więc do mojej pierwszej warki chcę użyć: ekstrakt słodowy jasny 1,7 kg, 10g Citry na 60 min, 10g Amarillo na 10 min i 5g Cascade na 5 min. Wymyśliłem, że ekstrakt zagotuje tak żeby w garze mieć 8 litrów płynu, potem przeleję do fermetora i uzupełnię do 11 litrów. Tak wyszło mi z beertools- czy ktoś z doświadczonych kolegów może to sprawdzić? Nie chciałbym na samym początku popełnić błędów.

 

Z góry dziękuje za wszystkie uwagi i podpowiedzi

[dirk gently]

jakie znaczenie w końcowym efekcie będzię miał fakt, że do przygotowania mojego przepisu w beertools wybrałem "dry light extract" a w rzeczywistości mam ekstrakt jasny z Esencji Smaku?

Jeśli to też jest ekstrakt suchy to wszystko w porządku. Jeśli płynny, to trzeba skorygować ilość (dać więcej). O ile skorygować to można sprawdzić kalkulatorem żeby wyszło zakładane Blg.

 

do mojej pierwszej warki chcę użyć: (...) 10g Citry na 60 min, 10g Amarillo na 10 min i 5g Cascade na 5 min.

A w jakie IBU celujesz (i jaki to w ogóle styl ma być)? Bo tego chmielu mi się wydaje bardzo mało, a pamiętaj że ekstrakcja będzie niższa, bo gotujesz w małej objętości, a więc będzie w garze zwiększona gęstość brzeczki.

[Mojerto]

W zasadzie wszystko dobrze, tylko trochę szkoda Citry na goryczkę - ja bym dodał 10-15 gram Marynki na początek gotowania a Citrę dał albo na sam koniec, albo zgoła na fermentację cichą.

[_tommy]

W beertools wyszły mi nastęujące wyniki (pliki w załączniku). Chcę uwarzyć piwo w stylu american pale ale. Ekstrakt posiadam płynny. Zależy mi na piwie ze średnią goryczką, i z jak największą wyczuwalnością owoców cytrusowych.

[dirk gently]

Wg mnie dostaniesz taką goryczkę pod warunkiem że będziesz dolewał wody w trakcie gotowania, tak żeby cały czas było 8L. Inaczej woda będzie wyparowywać, brzeczka się będzie zagęszczać a ekstrakcja alfakwasów będzie spadać.

Chociaż pewnie różnica nie będzie jakąś wielka.

 

Tak czy owak 35IBU przy ekstrakcie 14 to moim zdaniem mało, ale co kto lubi.

"Jak największą wyczuwalność owoców cytrusowych" to można uzyskać chmieląc na zimno co najmniej 2g/L.

 

Aha, odfermentowanie 61% mi się wydaje bardzo podejrzanie "granatowe".

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez dirk gently

[_tommy]

Świeżak jestem, więc dziękuje za wszystkie uwagi. Czyli chcąc uzyskać efekt "owocowy"- chmileić na zimno. Możesz doradzić, którym chmielem to zrobić i na ile dni przed butelkowaniem?

 

Możesz jeszcze wyjaśnić o co chodzi z tym odfermentowaniem? Piszesz, że podejrzanie granatowe- możesz wytłumaczyć?

[dirk gently]

Jak napisał Mojerto, możesz chmielić na zimno Citrą, Amarillo też podejdzie. Jak ma ci zbraknąć w związku z tym chmielu na goryczkę to polecam dokupić Iungi, tania i dobra.

 

Granatowe, znaczy że moim zdaniem niedofermentowane. Duży ekstrakt końcowy w porównaniu z początkowym. US05 dają odfermentowanie rzędu 75-80%, nie 61.

Z drugiej strony nie wiem skąd się wziął ten "Real", bo jak rozumiem jeszcze nie upichciłeś tego piwa.

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez dirk gently

[_tommy]

Te 61 to wynik z beertools, tu nic nie zmieniałem. Czy jeżeli wrzucę chmiel na ostatnie 3 dni cichej to wystarczy?

 

Czy do nagazowania piwa wystarczy dodać 3g cukru do butelki, czy robić to jakoś inaczej?

[dirk gently]

Aha, to nie wiem skąd BT to wziął, w każdym razie nie musisz się tym przejmować.

3-4 ostatnie dni fermentacji na chmielenie na zimno jest ok. Przelewanie na cichą lepiej sobie daruj.

2g cukru na butelkę daje lepsze wyniki, 3g to już będzie poziom nagazowania lagera.

[_tommy]

No i stało się, wczoraj uwarzyłem swoje pierwsze piwo ekstrakt początkowy wyszedł mi na poziomie 13 BLG. Napowietrzyłem brzeczkę i zadałem drożdże- Safale US-05. Minęło 14 godzin i na razie stoi- temperatura płynu to 20 stopni. Czy to normalne, że Safale tak długo startują? Dodam, że drożdże najpierw uwodniłem.

 

Odnośnie przelewania na cichą- dirk gently piszesz, żeby sobie darować. To jak zrobić? Potrzymać aż drożdże przestaną pracować, dodać chmiel do chmielenia na zimno na 3 dni i potem przelewać do butelek?

[dirk gently]

Dokładnie. Fermentacja cicha w osobnym fermentorze guzik daje nie jest krytyczna, zwłaszcza dla początkującego, a zanim sobie wyrobisz wszystkie nawyki dotyczące dezynfekcji, prowadzi do zwiększonego ryzyka infekcji.

 

Dziękuję za uwagę, a teraz czekam na lincz.

Edytowane 7 Grudnia 2015 przez dirk gently

[ASadam]

Może nie lincz, ale nie demonizuj.

Takie samo ryzyko jak przy wszystkich innych czynnościach.

[dirk gently]

Tak, ale masz jedną dodatkową czynność.

[anteks]

moje tez długo startowały, daj im czas sie namnożyć. Po 2 dniach widać na ściankach ślady po pianie

[_tommy]

dziękuje za wszystkie infomacje. Wystartowały jestem przyzwyczajony do drożdży winnych, które startują po 3 godzinach. Co do sterylności to robiłem już cydry i wina i wiem jak, zachowanie ostrożności jest ważne.

[_tommy]

Dziś jest 4 dzień od zabutelkowania, na wierzchu pojawiła się delikatna biała pianka i takie coś dziwnego na powierzchni, nie wiem jak to opisać: coś jakby zrobić mocną herbatę i jak wystygnie to taki coś pływa na wierzchu. Czy to infekcja?