14 maja 2016 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie wiosenne

[quhcik]

Deklaracja że będę jest, ale tylko na chwilę,może nawet dłuższą, swoje przyniosę, może przyprowadzę jakichś niepijących (he he ) kolegow. I na pewno nie będę nocował u Elizki, tylko trochę wyżej.

[kaczorro]

Paweł nie nie może

 

To prawda 35 dni ale to za mało precyzyjnie bo zostało jeszcze JEDYNE (dla mnie to chyba AŻ) 858 godzin 51480 min 3088800s. Kto nie wierzy niech sprawdzi.

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez kaczorro

[rubezahl]

 

 

To prawda 35 dni ale to za mało precyzyjnie bo zostało jeszcze JEDYNE (dla mnie to chyba AŻ)...

No fajnie Paweł, że funkcjonujesz - i nie zostałeś bez reszty pochłonięty trenowaniem kameruńskiej reprezentacji bobsleistów...

...

Do miłego zobaczyska!

[quhcik]

 

 

Kurde, a chciałem się wybrać na Silesia BeerFest, w tym roku kolidowało z imprezą październikową, w przyszłym roku z majową jakiś spisek czy cu? :>

 

Kurna też tak mam, ale będę na pewno może nie do końca ale jak mówi przysłowie .........kotwica w plecy, byle by pogoda była.

[rubezahl]

Basia i Marta, wstępnie (zupełnie jednak bez żadnych zobowiązań!) zaoferowały warsztaty sero i "filo" warskie.

... i mam nadzieję, że owe się odbędą!

 

Jeśli ktoś, posiada wiedzę i chęć do podzielenia się z innymi, swoimi wiadomościami, spostrzeżeniami itp. na temat:

- zdrowy tryb życia (np.: odżywianie - wege/wega; aktywność ruchowa - spacery, nordic, siłownia; ...).

- ekologia (np.: pszczoły; łososie - norweski, atlantycki, bałtycki; ...)

- ... ; ... ; ....

 

Bez spinania, fajnie jak się coś uda, czekam na Wasze pomysły (może być priv).

[tofka]

Filo mogę pokazać. Nie ma problemu. Pomyślcie tylko, czy na wytrawno, czy na słodko. chyba, ze sami przywieziecie jakieś nadzienie, to możemy powalczyć z kilkoma. 

 

Co do serów... na pewno nie zdołam poprawić warsztatu. Jestem świeżo po naukach i wiem, ze wszystko, od A do Z robiłam źle... nie bardzo się wiec nadaję na pokazywanie

[quhcik]

 

 

Co do serów... na pewno nie zdołam poprawić warsztatu. Jestem świeżo po naukach i wiem, ze wszystko, od A do Z robiłam źle... nie bardzo się wiec nadaję na pokazywanie

 

Droga koleżanko może robiłaś żle ale mi smakowało.

[rubezahl]

 

 

... chyba, ze sami przywieziecie jakieś nadzienie, to możemy powalczyć z kilkoma.

 

Fajny pomysł!

Zgłaszam się do "na wytrawno". 

Napisz tylko, ile (+ / -) ma być tego farszu.

 

 

 

Jestem świeżo po naukach i wiem, ze wszystko, od A do Z robiłam źle...

Oooo... -  może choć skrawek owej niesamowitej wiedzy zdradzisz... ?

[krzysiek9999]

Basia na szczęście była na czysto amatorskich warsztatach serowarskich, więc wiedzy ma mniej do ogarnięcia i może się pokusić o zrobienie jakiegoś prostego sera, powiedzmy coś w stylu żuławskiego. Plus jego jest taki, że można go zjeść w zasadzie od razu. W lutym rozmawialiśmy wstępnie z Olą i padła nawet propozycja zawodów w ubijaniu masła Trzeba tylko "załatwić" mleko i możemy się bawić

[quhcik]

 

 

W lutym rozmawialiśmy wstępnie z Olą i padła nawet propozycja zawodów w ubijaniu masła

 

Ja mam chore ręce więc się nie piszę, i to obie.

[tofka]

Jeśli chodzi o farsz to chyba tak do półtora kilograma. Tak mi wychodzi tego, co zwykle daję. 1 kilogram dyni/szpinaku, 0,5 kilograma sera, jaja. Jakoś tak to wygląda. Jabłek tez dawałam jakiś kilogram z kawałkiem. 

 

Z warsztatami, to z Basią już ustaliłyśmy wymianę doświadczeń Ale u mnie poważnie warsztat leży. Pokazać więc szkoda czegokolwiek, bo będzie z błędami.  

[Jerminka]

Jeśli ktoś, posiada wiedzę i chęć do podzielenia się z innymi, swoimi wiadomościami, spostrzeżeniami itp. na temat:

- zdrowy tryb życia (np.: odżywianie - wege/wega...

 

 

To my się podzielimy wiedzą na temat diety wegańskiej.

Bierzemy swój sprzęt (Ola prosimy o prąd w miejscu biesiady) i produkty.

[rubezahl]

 

 

To my się podzielimy wiedzą na temat diety wegańskiej. Bierzemy swój sprzęt...

 

Ooo! FAJNIE.

 

Trzeba będzie pomyśleć, jak podzielić "czas antenowy"  pomiędzy wszelakie atrakcje,

... ale ddaaamy rrraadę! Niech się dzieje

[Quaf]

1. Rubezahl + 1 (10 l)
2. Akebes + 4 (10 l)
3. Mariusz + 1 
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-) 

5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)

6. olo333 (10 l)

7. Xenocyd + 1 (10l)

8. Karczmarz (10l) + 1

9. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + ......?

10. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).

11. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory

12. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)

[kaczorro]

 

1. Rubezahl + 1 (10 l)

2. Akebes + 4 (10 l)

3. Mariusz + 1 

4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-) 

5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)

6. olo333 (10 l)

7. Xenocyd + 1 (10l)

8. Karczmarz (10l) + 1

9. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + 2 (wśród tych dwóch osób jest " MAGIK "który z  20.l" kwacha" lub "tlenowca" lub " innej paskudy" robi 3l pysznego i nieco mocniejszego ekstraktu"  P.S. Adamie z Twojego piwa ekstrakt jest już wyciągnięty

10. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).

11. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory

12. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)

 

Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez kaczorro

[olo333]

Mnie jednak na wiosennym spotkaniu nie będzie. Do zobaczenia jesienią!

 

1. Rubezahl + 1 (10 l)
2. Akebes + 4 (10 l)
3. Mariusz + 1 
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-) 

5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)

6. olo333 (10 l)

6. Xenocyd + 1 (10l)

7. Karczmarz (10l) + 1

8. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + ......?

9. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).

10. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory

11. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)

 

 

[rubezahl]

 

 

P.S. Adamie z Twojego piwa ekstrakt jest już wyciągnięty

Jak coś zostanie, przywieźcie troszkę.

TROSZKĘ! (bo pewnie dobre, a "konflikt trunków" może źle się skończyć

 

 

 

Mnie jednak na wiosennym spotkaniu nie będzie. Do zobaczenia jesienią!

Mam nadzieję, że owa "dezercja" nie jest spowodowana tremą przed publicznym występem przy warzeniu GCh.

... jeśli jednak, daj znać - przy garach stanę ja, lub WYZNACZY się jakiegoś "ochotnika"

 

...Taki żarcik  , Olo pisał do mnie wcześniej z info. o prawdopodobnej absencji (dzięki).

[camilos]

Panie, jaki konflikt truków? Po kameralnej imprezie lutowej i wybitnie smakowitym destylacie przywiezionym przez Bączka, myslę, że Mariusz potwierdzi, że coś takiego jak konflikt (dobrych) napitków nie istnieje

[rubezahl]

 

 

... i wybitnie smakowitym destylacie przywiezionym przez Bączka, myslę, że Mariusz potwierdzi, że coś takiego jak konflikt (dobrych) napitków nie istnieje

 

Częściowe tak.

- częściowe, bo po faktycznie SMAKOWITYM,

- czy potwierdzi, zobaczymy za ok. miesiąc (bo na forum się nie udziela )

 

... właśnie, kto tu odmierza czas!?

Paaaweełłł...

[camilos]

Jeśli tylko potwierdzi, a pewnie tak bedzie no to jeszcze tylko mniej niż miesiąc, tak plus minus. A jeśli by ktoś reflektował na sadzonki czosnku niedzwiedziego, to możemy znów przywieźć.

Edytowane 16 Kwietnia 2016 przez camilos

[rubezahl]

A jeśli by ktoś reflektował na sadzonki czosnku niedzwiedziego, to możemy znów przywieźć.

Myślę, że jeśli macie nadmiar sadzonek (jako Świadomi! Ludzie), możecie je przywracać/wspomagać okoliczne siedliska.

Albo introdukować je w nowe miejsca w okolicy i dalsze (np. z pomocą "odległych" Piwowarów Sudeckich (Honorowych).

- - - - 

Kamil - priv!

Edytowane 16 Kwietnia 2016 przez rubezahl

[camilos]

Do miasta Uć już pojechał endemiczny wysokogórski czosnek niedzwiedzi.

[rubezahl]

 

 

Do miasta Uć już pojechał endemiczny wysokogórski czosnek niedzwiedzi.

Tak, pamiętam o tym!

Basia z Krzysiem, powoli przenoszą warte tego elementy w swoje okolice: "endemiczny wysokogórski czosnek niedźwiedzi", Lager Sudecki

... może z czasem "sadzonki": W. Sowy, Chełmca. Śnieżki... 

 

... albo raczej tych nie zabierajcie!

Jeśli będziecie mieli swoje, to nie przyjedziecie do nas .

 

Do miłego zobaczyska! (niebawem)

[karczmarz]

U mnie taka zmiana, że sam przybywam

 

1. Rubezahl + 1 (10 l)
2. Akebes + 4 (10 l)
3. Mariusz + 1 
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-) 

5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)

6. olo333 (10 l)

6. Xenocyd + 1 (10l)

7. Karczmarz (10l)

8. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + ......?

9. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).

10. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory

11. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)

[rubezahl]

1. Rubezahl + 1 (10l)
2. Akebes (BEZ NOCLEGU)

3. Mariusz + Beatka
4. Camilos + Tofka (20l i coś na ząb;-)
5. krzysiek9999+ Basik189 (>10l)
6. Xenocyd + 1 (10l)
7. Karczmarz (10l)
8. jerminka (10l) + Kaczorro (10l) + 2
9. Belzebub + 3 - jak na chwilę obecną z dużym prawdopodobieństwem, chyba że uda się gdzieś dzieci zostawić to zajechałbym z małżowiną jeno (20 l, jakby się jakieś mięsiwo udało przygotować to może coś wezmę).
10. Bączek + 1 (+ >10L + własne przetwory)
11. Quaf + 3 (10l + jedzonko jakieś)

12. Munio + 1 + 2 (osobna dwójka, do potwierdzenia jeszcze)

 

Ola będzie starała się nas wszystkich pomieścić. Jest jednak pewna możliwość, że jakieś noclegi trzeba będzie zorganizować w sąsiednim ośrodku. Ale to nie jest jakiś problem.