Pierre Celis Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Od mojej pierwszej wizyty w Pracowni Piwa minęło przeszło półtora roku. Już wtedy było wiadomo, że browar będzie się rozbudowywał. Miała być nowa warzelnia, miały być nowe tanki. I w porządku, na fotach wrzucanych na FB widać było, że wszystko udało się zrealizować, ja jednak wyczekiwałem okazji, by móc to wszystko zobaczyć na własne oczy. W końcu przy kolejnej wizycie w Krakowie udało się umówić z Tomkiem Rogaczewskim na szybką, ale jak się okazało, efektywną wizytę. Obchód zaczynamy od firmowego sklepiku. Świetna sprawa gdy bezpośrednio w browarze można nabyć piwo. Sklepik działa w soboty i można tu zakupić piwo w wersji butelkowej. Na kontuarze są też nalewaki ale póki co nie są w użyciu…Przechodzimy do głównego pomieszczenia, którego obraz zapamiętałem gdy trwały tam jeszcze prace wykończeniowe. Czteronaczyniowa warzelnia to widok który znam, ale po raz pierwszy zobaczyłem że w tym samym pomieszczeniu stoi 12 trzydziestohektolitrowych tanków! Kolosalna zmiana w stosunku do tego co było półtora roku temu i obrazek świetnie pokazujący ewolucję polskiego piwowarstwa rzemieślniczego. Od dziesięcio-hektolitrowych warzelni upchniętych w ciasnych pomieszczeniach i leżakowni z dziesięcioma analogicznej pojemności tankami, do browaru o co najmniej trzykrotnie powiększonych mocach produkcyjnych. Sprawa kolejna – linia butelkowa. Wtedy półautomatyczna „karuzela” słynąca z niemałych strat przy rozlewie, teraz profesjonalna linia ze Stanów przystosowana do butelek 330 ml. Tomek wieści, że niedługo cały craft przesiądzie się na tę pojemność. Ja sądzę, że będą miały zastosowanie dla piw powyżej 16° Blg. No dobrze, ale my tu gadu gadu a trzeba czegoś spróbować. Na początek nowa apa o nazwie Róg Brackiej chmielona Sorachi Ace. Ta odmiana chmielu jest mocno specyficzna i wymaga swoich amatorów. Początkowo łudząco podobny do siarkowego aromat zmienia się w dziwne połączenie mięty i pieprzu. Ja jeśli chodzi o apa zostaję przy klasycznym cytrusie. Kolejne nalane przez Tomka to już gruby kaliber – nowa warka 400! Lekko naftowo-cytrusowy aromat, w pierwszym łyku gładka słodowość za którą od razu idzie wyraźna goryczka. Na pewno ta goryczka była mocniejsza niż przy premierowej warce. Czas na mojego faworyta w kwestii imperialnego IPA czyli Dragon Fire. Aromat nikły, za to smak podwójnie intensywny. Po pierwsze mocna pieprzowa pikantność, po drugie podobnie mocna jak w 400! goryczka. Tomek mówił że te piwa są jeszcze nienagazowane i na pewno ich charakterystyka się zmieni. Dlatego fajnie popróbować ich w pierwotnej formie na leżakowni Przechodzimy do clue programu. 22 Special Double IPA. 22° Blg, 220 IBU, 22 dawki chmielu. A ja je próbuję przed ostatnim, dwudziestym drugim chmieleniem…Po nalaniu zadziwia jasnożółta barwa. Ale to nic. Ze szkła bucha silny aromat cytryny i cytrusowych skórek. Przy takim ballingu??? Biorę łyk….uuuu jest moc!!! Alkohol jest dobrze schowany ale od razu czuć woltaż ponad dziesięciu alko. Kop potężny. Tym bardziej że zaraz na języku pojawia się mocna goryczka. Czegoś takiego to jeszcze nie piłem. Słodowość stanowi tu tylko podbudowę, potężny ekstrakt jest właściwie niezauważalny. Niesamowite piwo, cholernie jestem ciekaw czy będzie miało podobny profil, gdy już ukaże się na rynku (premiera oczywiście 22 stycznia). Z Tomkiem pogadaliśmy o współczesnej kondycji rzemieślniczego piwowarstwa i jak mnogość inicjatyw kontraktowych tworzonych często przez ludzi, którzy chcą mocno biznesowo wykorzystać sprzyjający moment, wpływa na rynek. Konkurencja jest coraz większa, kluczową sprawą jest stabilna jakość. A w tej kwestii chyba nikt nie ma wątpliwości, że Pracownia Piwa to absolutna czołówka! Po wizycie w browarze podjechałem do firmowego lokalu Pracowni czyli Tap House. Szkoda, że Pracownia nie robi kwasów ale dostępny tu żurawinowy sour od zaprzyjaźnionego SzałPiwu skutecznie mnie orzeźwił po trudach degustacji imperialnych IPA Potem przyszedł czas na mocno przyprawowego Saison Hey Now oraz świetną Hadrę. Nie można ominąć „tapa” będąc w Krakowie! Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się