Pierre Celis Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Nie uwierzycie. Minął dopiero pierwszy miesiąc 2016 roku, a ja mogę już z czystym sumieniem stwierdzić, że kilka dni temu byłem świadkiem najciekawszego wydarzenia, jakie wydarzyło się w tym roku. Prawda, że jest to niebywałe?! Zapraszam was na kaszubszczyznę, do pełnego uroku Bytowa. Właśnie tam, na skraju miasteczka, w budynku gdzie przed półwieczem funkcjonowała mleczarnia, a w latach 1997-2006 działał „Browar Goch”, rozpoczął działalność nowy byt na piwowarskiej scenie Polski. Mowa o browarze „Bytów – Browar Kaszubski”, który dosłownie kilka dni temu rozlał do butelek swoje pierwsze piwo. Zanim jednak do tego wiekopomnego wydarzenia doszło, dokonano tam gruntownej modernizacji całego parku technologicznego, który (o dziwo!) ostał się w całości po poprzednich właścicielach. Mimo, że cały sprzęt wymagał licznych modyfikacji, inwestorom potrzeba było jedynie dwóch kwartałów, aby cały sprzęt mógł ponownie pełnić swoją pierwotną rolę. Zwieńczeniem ich ciężkiej pracy była data 18 grudnia, kiedy to uwarzono pierwszą warkę piwa na trójnaczyniowej warzelni o wybiciu 36 hektolitrów Jednakże zanim skosztowałem tejże historycznej warki, piwo na początek powędrowało do jednego z siedmiu zamkniętych zbiorników fermentacyjnych, który każdy liczy sobie 128 hektolitrów. Następnie po upływie około tygodnia piwo zostało przetoczone do jednego z dziewięciu tanków leżakowych, który każdy liczy sobie 105 hektolitrów pojemności. Finalnie, tuż przed rozlewem, piwo ostatni już raz zostało przetoczone, tym razem do jednego z trzech tanków pośredniczących. Od tamtej chwili w Bytowie uwarzono już prawie 20 warek, w sześciu aż stylach. Nie ukrywam, że największa frajdę sprawiała na mnie informacja, że browar nie uległ konwenansom i uwarzył na pierwszy ogień dwa jasne lagery o charakterystyce 12,5blg oraz 9,5blg oraz lekką pszenicę o 10,5 ekstrakcie. Dopiero w kolejnym rzucie browar zdecydował się uwarzyć coś co obecnie jest na topie wśród piwnych freaków , czyli polską IPA (12,5% alk.) oraz AIPA z dodatkiem soku z melona i z marakui (12,5blg). Jednakże, browar uwarzył jeszcze jedno piwo, które jak dobrze pamiętam, zostało pierwszy raz uwarzone komercyjnie w naszym kraju od 1945 roku. Jak już się z pewnością domyślacie jest to piwo Jopejskie, na które z pewnością będziemy musieli poczekać długie miesiące. Przyznacie sami, oferta jest dość szeroka i dość urozmaicona. A to z pewnością nie koniec niespodzianek jakie dla nas szykuje Browar Kaszubski. Czy warto wypatrywać tychże piw? Z pewnością tak! Jeżeli wszystkie piwa będą trzymały ten sam wysoki poziom co piwa do tej pory wyprodukowane, jestem spokojny o przyszłość browaru. Wszak, jasne 9,5 czyli znana wszystkim „Polka”, próbowana w Bytowie smakowała niebywale dobrze. Oby więcej takich piw było na naszym rynku! Trzymam mocno kciuki za dalszy rozwój browaru! Nie tylko dlatego, że jest to dopiero czwarty browar funkcjonujący na obszarze całych Kaszub, ale przede wszystkim z tego względu na to, że pojawiła się realna szansa na wyśmienite piwo dostępne od ręki na terenie całej kaszubszczyzny! Oby tak dalej panowie! Wasze zdrowie, rzecz jasna wybornym„Bytowem”! Jak przystało na rasowy browar, jest i komin! . Od lewej: kadź filtracyjna oraz kadź zacierna . Kadź warzelna . Pionowe zbiorniki fermentacyjne . Leżakownia . . Pasteryzator tunelowy . . „Bytów” czyli jasne pełne na tle bytowskiego zamku . . Jasne 9,5 prosto z tanka leżakowego . Pszeniczne . Jeszcze nieco „zielona” PIPA. Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się