Pierre Celis Opublikowano 6 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2016 Uruchomiony na początku 2016 roku Browar Zakładowy w Poniatowej zasługuje na oddzielny wpis dotyczący wyjątkowej lokalizacji. Na tym terenie mieściły się chronologicznie: Zakłady Tele i Radiotechniczne-Filia nr 2, Stalag 359, Poniatowa-Werke GmbH, Zakłady Elektromaszynowe Predom-EDA. Zacznijmy od początku – w roku 1937 w ramach rządowego programu tworzenia Centralnego Okręgu Przemysłowego rozpoczęto budowę zakładów tele i radiotechnicznych, które miały produkować głównie na potrzeby wojska. Powstały pierwsze zabudowania Poniatowej – na przyfabrycznym osiedlu wybudowano 21 jednopiętrowych bloków natomiast dwa kilometry na południe ulokowano trzy hale produkcyjne, magazyn, hotel, budynek administracyjny oraz gospodarczy, kotłownię i wodociąg. Doprowadzono bocznicę kolejki wąskotorowej która połączyła powstającą fabrykę ze szlakiem Nałęczów–Opole Lubelskie. Rozpoczęcie produkcji w 1939 r. zbiegło się z wybuchem wojny. Niemcy początkowo urządzili na terenie zakładów warsztaty naprawcze parku maszynowego. We wrześniu 1941, po wybuchu wojny z ZSRR teren fabryczny ogrodzono podwójnym rzędem drutów kolczastych, postawiono strażnicze wieżyczki i zorganizowano tu stalag 359 dla jeńców sowieckich. Do grudnia przetransportowano ich tu ok. 2o tysięcy. Zakwaterowani byli w trzech nieogrzewanych fabrycznych halach i zmuszani do prac przy wyrębie lasu i rozbudowie obozu. Wskutek morderczej pracy, braku wyżywienia i zabójstw, do wiosny kolejnego roku przetrwał niecały tysiąc. Ludzie ci przeszli na stronę SS i odbyli przeszkolenie na obozowych strażników w obozie treningowym SS w Trawnikach. Obóz jeniecki został zlikwidowany. Na terenie fabrycznym ok. 20 tysięcy jeńców pochowano w 32 masowych grobach. Jesienią 1942 r. fabryka została przekazana pod zarząd SS. Na terenie Generalnego Gubernatorstwa trwała wtedy Akcja Reinhard czyli zorganizowana akcja deportacji i zagłady Żydów oraz grabieży ich mienia. W Poniatowej postanowiono zorganizować obóz pracy. Pierwszy transport wyselekcjonowanych ok. 1500 Żydów z getta w Opolu Lubelskim trafił do obozu w październiku 1942 r. Wśród nich byli Żydzi deportowani wcześniej z terenów Austrii i Słowacji. Stanowili oni później obozową elitę zakwaterowaną we względnie dobrych warunkach na terenie przyfabrycznego osiedla. Od lutego 1943 w związku z przeniesieniem zakładów krawieckich niemieckiego przedsiębiorcy Waltera Többensa, a później z ostateczną likwidacją warszawskiego getta, do Poniatowej przetransportowano z Warszawy ok. 15 tys. Żydów. Większość umieszczono w 30 drewnianych barakach postawionych obok hal fabrycznych, choć kilka tysięcy z nich kwaterowało w hali, gdzie panowały najgorsze warunki. 10 tysięcy więźniów Poniatowej wykorzystywanych było do pracy w zakładach tekstylnych Többensa pracujących dla potrzeb niemieckiej armii, sortowano tu i przerabiano mienie pomordowanych Żydów. Reszta pracowała przy utrzymaniu i rozbudowie obozu, a także poza jego terenem. Gottlieb Hering z prawejKomendantem obozu w Poniatowej był Gottlieb Hering, pełniący wcześniej funkcję komendanta obozu zagłady SS-Sonderkommando Belzec gdzie zagazowano pół miliona Żydów, głównie z dystryktów lubelskiego, galicyjskiego i krakowskiego. Po buncie żydowskich więźniów w innym obozie zagłady SS-Sonderkommando Sobibor, podczas którego zabito 12 członków obozowej załogi a 350 żydowskich więźniów zbiegło, Himmler zadecydował o likwidacji wszystkich Żydów znajdujących się w obozach SS na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Aktion Erntefest (Dożynki) miało miejsce 4 listopada 1943. W trwających cały dzień masowych egzekucjach rozstrzelano wszystkich (ok. 14 tysięcy) Żydów przebywających w obozie w Poniatowej. W jednym z baraków nastąpił bunt więźniów, barak został podpalony przez SS, a znajdujący się tam więźniowie zostali spaleni żywcem. Początkowo 200 więźniów zostawiono przy życiu aby przeprowadzić spalenie ciał, jednak wskutek odmowy ich również rozstrzelano. Do zatarcia śladów sprowadzono 120 Żydów z lubelskiego Majdanka, którzy przez kolejne tygodnie spalali tysiące zwłok na rusztach stosów paleniskowych zbudowanych z szyn kolejowych. Pamiątkowy obelisk w miejscu rowów egzekucyjnych postawiono w Poniatowej dopiero w roku 2008. Po wycofaniu się Niemców w połowie 1944, na terenie fabrycznym do wiosny kolejnego roku stacjonowały jednostki Armii Czerwonej. W 1949 ogłoszono odbudowę i rozbudowę fabryki noszącej nazwę Zakłady Wytwórcze Sprzętu Instalacyjnego, później przemianowane na Zakłady Elektromaszynowe Predom-EDA. Zajmowały się one produkcją sprzętu AGD (np. pralki i sokowirówki) ale prowadzono tu też produkcję zbrojeniową w zakresie broni lekkiej (naboje, pociski, pistolety, karabiny maszynowe oraz granaty). Śladem działalności zbrojeniowej jest przyległa do budynku wykorzystywanego obecnie przez Browar Zakładowy strzelnica. W zakładach EDA pracowało ok. 5 tys. osób, przy czym sama Poniatowa to ok. 10 tys. mieszkańców. Zakłady ogłosiły upadłość na początku lat 90-tych XX w. W budynku przyszłego Browaru Zakładowego działał później zakład poligraficzny. Źródła i więcej informacji na temat lat 1941-43: http://www.majdanek.eu/images/media/RGicewicz-oboz-w-poniatowej.pdf http://www.deathcamps.org/occupation/poniatowa.html Mapa obozu (po kliknięciu na ikonę aparatu otwierają się zdjęcia) – http://www.deathcamps.org/occupation/enlarged_pic.htm# Zapraszam również do odwiedzenia strony, na której zamieszczona jest m.in. elektroniczna wersja mojej książki z roku 2002: Nazistowskie obozy zagłady. Opis i próba analizy zjawiska Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się