Niska wydajność

[Matros]

Pierwsze piwko z zacieraniem, już sobie fermentuje, wszytsko póki co wygląda ok. Jednak zastanawia mnie dlaczego z moich wyliczeń wychodzi jedynie 56% wydajności..

 

Piwo to zestaw 20 l z TW Dry Stout 12 BLG.

Pale Ale 3,5 kg

Chocolate 0,2 kg

Palone ziarno jęczmienia 0,3

Płatki jęczmienne 0,5 kg

 

Zacierane 70 min 68-70 stopni + 10 min słody ciemne.

Mash out 10 min 78 stopni

 

Filtrowanie robiłem wolno, jakoś 45-50 min.Nie liczyłem ile wody tylko sprawdzałem na spławiku BLG. Uzyskałem jakoś 23 l przed gotowaniem. Chmiel wrzucony i godzinka gotowania. Chłodzenie też trwało jakoś 25 min. do ok 20 stopni. No i spławik wskazał 13,5 BLG, ale przy 18 l jakie poszły fermentować.

 

Wszystko byłoby ok, bynajmniej dla mnie jak na pierwsze zacieranie, ale czytałem trochę zapisków i często ludzie uzyskują koło 70 %>.., chyba że trafiałem akurat tylko na takie

 

Planuje jeszcze 3 warki po 20 l w tym miesiącu przygotować i co powinien zrobić żeby wydajność była trochę większa?? Może jakość słodów w gotowych zestawach ma znaczenie?/ Chyba że zestawy są tak przygotowane że łatwiej jest uzyskać mniej niż 20 litrów niż więcej ?

 

 

[Dr2]

 

 

zytałem trochę zapisków i często ludzie uzyskują koło 70 %>

1. jak liczona wydajność?

2. wg BS2 masz wydajność ok 72%. Nie jest to może dużo, ale i nie tragicznie

 

 

 

Może jakość słodów w gotowych zestawach ma znaczenie?/ Chyba że zestawy są tak przygotowane że łatwiej jest uzyskać mniej niż 20 litrów niż więcej ?

Wg mnie błędne wnioski

 

Myślę, że duży wpływ miała wysoka temperatura zacierania i udział płatków i palonego słodu.

Swoją drogą dlaczego zacierałeś w tak wysokiej temperaturze? Zestaw nazywa się Dry Stout czyli ma być wytrawne piwo a Ty zatarłeś je "na słodko" raczej.

[Matros]

 

 

Matros, dnia 12 marzec 2016 - 14:17, napisał: zytałem trochę zapisków i często ludzie uzyskują koło 70 %> 1. jak liczona wydajność?

Liczylem (ilość brzeczki x BLG x 1,05)/(zasyp) , nie mam BS( jeszcze ) więc znalazłem ten wzór w jakimś temacie  

 

 

 

Myślę, że duży wpływ miała wysoka temperatura zacierania i udział płatków i palonego słodu. Swoją drogą dlaczego zacierałeś w tak wysokiej temperaturze? Zestaw nazywa się Dry Stout czyli ma być wytrawne piwo a Ty zatarłeś je "na słodko" raczej.

 

No i właśnie tu miałem dylemat, dużo czytam forum, ale coś mnie pokusiło żeby zrobić tam jak w instrukcji dołączonej do tego piwka, a tam właśnie jest żeby zacierać w 70 stopniach. No nic, trzeba wzorować się na doświadczonych i czytać ich zapiski Lepiej na tym wyjdę, a tak będę miał jeszcze mniej piwa jak będę zlewał znad drożdży. Zostawię je w jednym fermentorze, bez przelewania na cichą chyba.

[Dr2]

 

 

Liczylem (ilość brzeczki x BLG x 1,05)/(zasyp)

i OK tylko nie porównuj tego wyniku do wyniku z BS bo wg tego wzoru wychodzą zawsze mniejsze wyniki (dlatego pytałem).

 

 

a tam właśnie jest żeby zacierać w 70 stopniach. No nic, trzeba wzorować się na doświadczonych i czytać ich zapiski Lepiej na tym wyjdę

zdecydowanie ponieważ, Ci  którzy prowadzą zapiski na forum, często też umieszczają tam swoje wnioski/uwagi/opinie.

 

 

bez przelewania na cichą chyba

jeśli nie potrzebujesz gęstwy to po co przelewać?

[krzysiek9999]

Moim zdaniem ( i zdaniem Brewtarget) wydajność ok. 85%. Tak naprawdę to trzeba liczyć 3,5kg pale ale i 0,5kg płatków, które to płatki mają niską i niedokładnie określoną ekstraktywność. Reszta dodana tylko dla koloru - tak nawiasem mówiąc CO TO W OGÓLE ZA STOUT???

Miało być 20l 12Blg a wyszło 18l i 13,5Blg. Nie ma do czego się przyczepić - wyszło tak jak miało wyjść.

[Matros]

 

 

Reszta dodana tylko dla koloru - tak nawiasem mówiąc CO TO W OGÓLE ZA STOUT???

Co masz na myśli ?? Sugerowałem się tym co było dołączone do zestawu, więc postępowałem z jej zaleceniami, ale teraz wiem, lepiej poszukać dobrej i sprawdzonej receptury na forum. Chodziło głównie o wydajność, ale skoro według wyliczeń wychodzi ok 85% to ok Dzięki

[krzysiek9999]

Dry Stout powinien być wytrawny i palony. Jedno i drugie mocno Jak ktoś nie lubi, to niech sobie zrobi Milk Stouta. Dlatego zacieranie w niższej temperaturze i wszystkie słody od początku. 

[jimmy_jb]

Wydajność jak najbardziej w porządku. Nie widzę powodów do paniki. Poprawić coś można prawie zawsze. Jak się nie da wszystkich słodów od początku to się nic nie stanie a w teorii będzie większa wydajność i niższy poziom kwaśności i mniej tanin. Zacieranie w stoutach tradycyjnie robi się na lenia, czyli w 67 stopniach - wyższa temperatura = większa wydajność. Ja robię stouty wg. receptury na porter bałtycki ze zmienionymi proporcjami i też wychodzą. I tak najważniejsza jest fermentacja.

Edytowane 12 Marca 2016 przez jimmy_jb

[Dr2]

 

 

tradycyjnie robi się na lenia, czyli w 67 stopniach

"na lenia" to niekoniecznie 67°C.

równie dobrze można w 64°C lub 70°C "na lenia" zacierać.