Smul&Sons Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 (edited) Witam, planuję uwarzyć Blonda. Chciałbym żeby był super pijalny ale też ciekawy. Ułożyłem taką recepturę BLG ok. 17 - objętość ok. 25l Słody 4kg - pale 1kg - pszeniczny 1kg - wiedeński 350g - biscuit Dodatki 350g - miód 200g - rodzynki 20g - suszona skórka gorzkiej pomarańczy 50g - świeżo starta skórka słodkiej pomarańczy pół korzenia imbiru Chmiel 20g - marynka Coś na aromat Coś na zimno Drożdże FM25 Zacieranie 60min w 65°C Gotowanie - 60min 20g marynki na 60' Coś na aromat Coś na zimno Pytania jakie mam do was 1. Jaki chmiel polecacie na aromat/zimno żeby nie przykrył innych aromatów? (myślałem nad: Nelson Sauvin; Lemon drop, może coś ziołowego bardziej) 2. Mniej czy więcej Biscuita? 3. Odradzacie/Polecacie jakieś dodatki 4. W jakiej temperaturze najlepiej zacierać? (Chciałbym żeby piwo nie było mulące ale żeby była ta miodowość) Dzięki z góry za odpowiedzi. Edited March 30, 2016 by Smul&Sons Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pindin Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 Hej. Ja bym odpuścił sobie wiedeński słód a dał troszkę więcej biscuit. I tak to da Ci ciasteczkowe, chlebowe posmaki. W sumie wiedeński wnosi lekkie posmaki miodowe, ale zrobi się z tego taki ulepek. 1 kg pszenicznego też sporo, ale jak chcesz to dodaj. Tyle miodu nic nie wniesie do piwa raczej a imbir zdominuje Ci piwo. Ja dałem ostatnio do piwa 30 g imbiru w plastrach i jest dość mocno wyczuwalny. W belgu nie wiem czy chciałbym ten posmak. Chmiel na aromat to może spalt select, hallertau lub EKG. Choć chmiele nie mają grać pierwszych skrzypcy w tym stylu. Temperatura zacierania OK. Dość dużo składników chcesz dodać, nie wiem czy to nie będzie przekombinowane. Ale może spróbuj ze swojej receptury, wyjdzie coś dobrego Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 Dobrze natleń, u mnie słabo natleniane fm25 dały dość sporego banana, ale w miarę leżakowania on zanika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
b.dawid Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 Chcesz mieć blonda czy takiego "turbo blonda"? jak opcja pierwsza to wywal te rodzynki, imbir, miód. Uprość trochę zasyp i skup się na fermentacji. Dobrze natleń, u mnie słabo natleniane fm25 dały dość sporego banana, ale w miarę leżakowania on zanika. Raczej stres był przyczyną bananów, jeśli chodzi natlenienie - w opracowaniu Codera o fermentacji piw belgijskich, wspomina on o tym ze belgijskie browary starają się nisko natleniać żeby uzyskać dużo estrów. Polecam przeczytać wspomniane opracowanie, zadbać o dobrą kondycję drożdży(świeżość i odpowiednia ilość). CO do surowców to wystarczająco dużą podpowiedzią jest opis stylu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafał Pałka Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 Brakuje jeszcze zasmażki . Mało prawdopodobne jest, że takie bogactwo składników dobrze ci się skomponuje. Wywal te wszystkie gadżety. Słód, ja bym wywalił biscuit i zmniejszył wiedeński do 0,5 kg. Blond to drożdże i fermentacja a nie przyprawy i na tym powinieneś się skupić. Poza tym tak skomplikowany zasyp nie pozwoli ci się wiele nauczyć bo ciężko będzie ocenić efekt końcowy. Czego było za dużo a co całkowicie zostało przykryte. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 zadbać o dobrą kondycję drożdży(świeżość i odpowiednia ilość) Świeży starter, w odpowiedniej wielkości, brzeczka schłodzona do 16°C, w tej temperaturze zadane drożdże, fermentacja wzrastająca. Jedyne co było "nie tak" to słabe natlenienie - nalewałem z garnka z kranu "z wysokości" prosto do wiadra i już później nie natleniałem. Ale też ponoć ten szczep lubi dawać banany. Link to comment Share on other sites More sharing options...
b.dawid Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 Ja zupełnie olałem natlenienie robiąc blonda, tak czy inaczej nie dopatrywałbym się w natlenieniu(w domowych warunkach) powstania "bananów" a w stresie wynikającym z różnic temperatur lub zbyt małej ilości drożdży. Ten szczep raczej nie powinien "lubić" dawać bananów, nie w tym piwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now