Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25

[anteks]

Dnia 29.09.2017 o 09:24, Dr2 napisał:

Zacytuję się

 

W instrukcji jest napisane że do pełna 40l str 97

https://www.brouwland.com/content/docs/057/057 Brouwketels/057.700.30_MAN_Brewmonk.pdf

Edytowane 3 Października 2017 przez anteks

[Dr2]

3 minuty temu, anteks napisał:

W instrukcji jest napisane że do pełna 40l

OK, przepraszam czytałem tylko po łebkach

Życzę wszystkim miłego warzenia warek 40l.

[ori2go]

A co sądzicie o brew Monk w wersji 50 L?

 

 

 

 

 

 

 

 

[felippe]

18 godzin temu, ori2go napisał:

A co sądzicie o brew Monk w wersji 50 L?

 

 

 

 

 

 

 

 

a gdzie taki znalazłeś ?

[Dr2]

4 minuty temu, felippe napisał:

a gdzie taki znalazłeś ?

Proszę, odpowiednik

http://www.electronic-star.pl/Klarstein-Mundschenk-XXL-Kociol-do-produkcji-brzeczki-do-warzenia-piwa_i538562.htm

 

[ori2go]

W instrukcji brew Monk są opisane 2 wersje. Czekam na info z CP kiedy będzie.

 

 

 

 

 

[Łyskacz]

Zakupił i ja Coobre... Czekam na przesyłkę  Jaram się tym jak arab kursem pilotażu !

[Łyskacz]

Jestem po pierwszym warzeniu  Coobrą. Jestem zadowolony. Od momentu nalania wody do zadania drożdży minęło około 4,5 godziny. kuchnia czysta, chłodnica robi robotę, schłodzenie do 23C zajęło coś około 20 minut. Była też chwila grozy bo wywaliło korki. Myślałem, że to wina chińskiego wynalazku ale po dosyć długich poszukiwaniach zauważyłem, że nakapało mi trochę wody do przedłużacza  i zwierało. 

Myślę, że Coobra jest godna plecenia dla kogoś kto mieszka w małym mieszkaniu w bloku z parką dzieci i nie ma miejsca na rozkładanie się z całym majdanem . Oczywiście zostaje jeszcze warzenie w garze ale moim skromnym zdaniem, wygodniej jest w Coobrze tym bardziej, że warzyłem w ala  Lidlu, bez mieszadła ani fałszywego dna czy też kranu spustowego.

Ja polecam - Adam Małysz....

[Apek]

Wczoraj także odebrałem Coobrę i od razu pierwsze warzenie AIPA 17 BLG. Zasyp 6,5 kg zacierało się bardzo fajnie. Pompka dała radę - po 30-45 minutach już było bardzo klarownie. Wysładzanie przebiegło bardzo szybko i bez problemów (tutaj naprawdę WIELKI PLUS). Podczas wysładzania od razu podgrzewać mogłem do wrzenia - musiałem nawet wyłączyć bo nie zdążyłem wysładzać a już było ponad 95 stopni. Podczas gotowania było trochę zabawy z odpowiednim ustawieniem mocy grzałki i temperatury żeby się mocno nie pieniło. Wytwarzało się bardzo dużo piany nie nadążałem z nią walczyć mieszaniem ani spryskiwaczem z zimną wodą

 

Jedyny MINUS to ta bazooka. Czytałem że są z nią problemy więc gotowałem chmiel w siateczkach. Dopiero na aromat dałem bez woreczka 20g chmielu (w instrukcji jest napisane żeby nie przekraczać 30g) i bazooka bardzo szybko się zatkała. Może ładnie zeszło z litr więc odciągałem metodą tradycyjną. Słyszałem o hop stoperach o lepszej wydajności na pewno będę robił własnej konstrukcji.

 

Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 

Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.

 

Pozdrawiam

Kuba

[Miroon86]

Wczoraj także odebrałem Coobrę i od razu pierwsze warzenie AIPA 17 BLG. Zasyp 6,5 kg zacierało się bardzo fajnie. Pompka dała radę - po 30-45 minutach już było bardzo klarownie. Wysładzanie przebiegło bardzo szybko i bez problemów (tutaj naprawdę WIELKI PLUS). Podczas wysładzania od razu podgrzewać mogłem do wrzenia - musiałem nawet wyłączyć bo nie zdążyłem wysładzać a już było ponad 95 stopni. Podczas gotowania było trochę zabawy z odpowiednim ustawieniem mocy grzałki i temperatury żeby się mocno nie pieniło. Wytwarzało się bardzo dużo piany nie nadążałem z nią walczyć mieszaniem ani spryskiwaczem z zimną wodą
 
Jedyny MINUS to ta bazooka. Czytałem że są z nią problemy więc gotowałem chmiel w siateczkach. Dopiero na aromat dałem bez woreczka 20g chmielu (w instrukcji jest napisane żeby nie przekraczać 30g) i bazooka bardzo szybko się zatkała. Może ładnie zeszło z litr więc odciągałem metodą tradycyjną. Słyszałem o hop stoperach o lepszej wydajności na pewno będę robił własnej konstrukcji.
 
Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 
Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.
 
Pozdrawiam
Kuba

 
Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 
Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.
 
Pozdrawiam
Kuba

Ostatnio chodziłem chłodnicą z zestawu i zajęło mi to też ok 30 minut. Mam podobny plan jak ty, żeby następnym razem zamienić chlodnicę w moim przypadku na tą co używałem w garze (ma jeden zwój więcej).
Przy kolejnym chłodzeniu chce wykorzystać pompę obiegową, żeby nie było trzeba mieszać. Zastanawiam się tylko jak ją zdezyfenkować, bo producent zaleca, aby przy chłodzeniu uruchamiać ją dopiero od 60°C (wysoka temperatura zniszczy pompę?).
Mam dwie opcje. Pierwsza mniej wygodna i bezpieczna dla pompy, przed użyciem przepłacać ją jakimś środkiem dezynfekującym. Druga szybsza, uruchomić pompę na kilka, kilkanaście sekund bezpośrednio po gotowaniu w celu dezynfekcji, wyłączenie jej i ponowne uruchomienie od zalecanych 60°C.
So o tym sądzicie, może ktoś już testował jakieś metody?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[anteks]

Dezynfekcja wrzątkiem ?

[Apek]

31 minut temu, Miroon86 napisał:

 

 

 

Ostatnio chodziłem chłodnicą z zestawu i zajęło mi to też ok 30 minut. Mam podobny plan jak ty, żeby następnym razem zamienić chlodnicę w moim przypadku na tą co używałem w garze (ma jeden zwój więcej).
Przy kolejnym chłodzeniu chce wykorzystać pompę obiegową, żeby nie było trzeba mieszać. Zastanawiam się tylko jak ją zdezyfenkować, bo producent zaleca, aby przy chłodzeniu uruchamiać ją dopiero od 60°C (wysoka temperatura zniszczy pompę?).
Mam dwie opcje. Pierwsza mniej wygodna i bezpieczna dla pompy, przed użyciem przepłacać ją jakimś środkiem dezynfekującym. Druga szybsza, uruchomić pompę na kilka, kilkanaście sekund bezpośrednio po gotowaniu w celu dezynfekcji, wyłączenie jej i ponowne uruchomienie od zalecanych 60°C.
So o tym sądzicie, może ktoś już testował jakieś metody?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 

 

 

 

Mi się wydaje że pompka powinna dać radę w 80-90 stopniach. Producentowi chodziło chyba o to z tymi 60 stopniami że brzeczka powinna być jak najszybciej schłodzona z 60 do 40 stopni a powyżej i poniżej tego zakresu już nie ma już takiego znaczenia. 

 

Ja też się zastanawiałem czy oby nie uruchomić pompki podczas chłodzenia to by przy okazji dodatkowo napowietrzyło brzeczkę ale nie chciało mi się już myć pompki i jej dezynfekować. Następnym razem zostawię OXI z mycia fermentatora i włączę pompkę żeby pochodziła trochę w OXI.

[Tomasz Wysocki]

Ja używam pompki do chłodzenia od 100 stopni ponieważ chłodze przez  wymiennik płytowy,  z pompką nic się nie dzieje zrobiłem już na niej ze 20 warek.

[Gwynbleidd]

przez wymiennik mozesz grawitacyjnie tez bez pompki.

 

Nie zapycha Ci sie wymiennik?

[Tomasz Wysocki]

Nic się nie zapycha chociaż warkę mam dość klarowną bo wszystkie dodatki wrzucam do hop speidera 250micro metra kupiłem w twoim browarze trochę drogo ale teraz nie żałuje bo robi solidną robotę,  chłodzenie przez wymiennik płytow w obiegu zamkniętym ze 100 do 20 stopni trwa u mnie około 20 minut.

[Tomasz Wysocki]

Do tej pory pompkę rozbierałem dwa razy bo już słabo pompowała w wirniku po kilku warkach gromadzą się drobiny ze słodu i trzeba to wydłubać. Sam wymiennik po chłodzeniu płucze tylko bieżącą wodą a dezynfekuję go puszczając gotującą się warkę tak z 10 minut przed końcem gotowania na 2 minuty.

[Gwynbleidd]

to ta pompka jest latwo dostepna i rozbieralna bez problemu? W takiej konstrukcji to się martwiłem że może być jednorazówka.

[panpiwniczka]

to ta pompka jest latwo dostepna i rozbieralna bez problemu? W takiej konstrukcji to się martwiłem że może być jednorazówka.

Pompka w coobrze jest na zewnątrz i da się ją łatwo odkręcić.
Tu jest instrukcja wideo

.
U mnie przy pierwszej warce gdy ją w pewnym momencie wyłączyłem to się zakleiła brzeczką więc ją rozkręciłem i przepłukałem.
Ale chyba zrobiłem to zbyt pochopnie. Myślę że wystarczyłoby przepłukać bez rozkręcania.

[Apek]

Apropo używania pompki w 100°C to na samej pompce jest napisane że można używać

 

Podczas drugiej warki pompka nie dawała rady pompować musiałem ustawić na minimum żeby brzeczka przepływała bez powietrza. Chyba dałem za mało wody do zacierania. Wczoraj zacząłem o 17.15 wsypywać słody (razem zasyp prawie 6 kg) a koniec gotowania miałem o 20:15 (zacieranie i gotowanie po 60 minut) tak więc jestem zadowolony dużo szybciej niż w tradycyjny sposób. Tym razem nie użyłem bazooki tylko spuszczałem brzeczkę przez siateczkę i było dużo lepiej i szybciej. Chmielu było razem 100gram

[teufel]

Ktoś robił Grodzisza na Coobrze? Jutro się zabieram i zastanawiam się czy będą problemy przy filtracji 

[Apek]

Czy u was w Coobrze też nie ma sygnału dźwiękowego jak timer skończy odliczać ?

[teufel]

U mnie jest, ale bardzo cichy.

[Gwynbleidd]

To jaki jest teraz najlepszy deal na chińskiego grainfathera? Robobrew od Czechów? Czy klarstrein? Wychodzą podobnie cenowo a trochę maja inne rozwiązania. Mam hopstoper od lewatywy co może się przydać. Chciałbym też zastąpić termostat wbudowany na craftbeerpi który już mam, więc trzeba by było zmienić tylko czujke temperatury na cyfrowy i podłączyć grzałki do SSR. 

[vpatyk]

5 godzin temu, teufel napisał:

Ktoś robił Grodzisza na Coobrze? Jutro się zabieram i zastanawiam się czy będą problemy przy filtracji 

Dużo łuski ryżowej i powinno pójść. Na fb jest grupa użytkowników coobra i ktoś pisał, że poszło bez problemu  ( 2kg pszenicznego, 0,5kg pilzneńskiego plus 100g łuski ryżowej).

 

Link do grupy:

https://www.facebook.com/groups/1895567877390617/?ref=bookmarks

[Łyskacz]

Dnia ‎2017‎-‎10‎-‎26 o 11:56, Apek napisał:

 

 

Używałem własnej chłodnicy bo ta z zestawu ma mniej zwoju chłodzenie 23 litrów trwało chyba ok 30 minut. 

Następnym razem użyję chłodnicy z zestawu porównam wydajność bo kolega wyżej pisze że trwało to 20 minut u mnie zdecydowanie dłużej.

 

Pozdrawiam

Kuba

Z tą różnicą, że ja miałem 17 litrów brzeczki a zimna woda z kranu jest u mnie lodowata. Może dlatego szybko się schłodziło.

Edytowane 30 Października 2017 przez Łyskacz