lukasz.b Opublikowano 22 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 (edytowane) Nie trzeba, wystarczy tylko potrzymać powyżej temperatury kleikowania Pierwszy link z googla: http://blog.homebrewing.pl/kleikowanie-czyli-nie-taki-diabel-straszny/ Podobno coś tam już sam słodowałeś/czy chcesz słodować, no bez jaj Ok, tyle wiem, ale gdzieniegdzie pojawiają się głosy jakoby lepiej było niesłodowane ziarna zbóż jednak gotować (pomyślałem, że może łatwiej wtedy skrobia jest dostępna). Z drugiej strony opisy słodów palonych sugerują, że mają one rolę głównie barwiącą i że mogą wnieść smak spalenizny, więc wydedukowałem, że jakby się palony jęczmień ugotowało to by straszny syf wyszedł od palonej łuski jeszcze potraktowanej gorącą wodą. Stąd moje wątpliwości. Edit: Dodam, że palony słód w mojej pierwszej warce zacierałem normalnie, razem z jasnymi, problemów nie było od niego w moim odczuciu. Ale z niesłodowanymi ziarnami nie pracowałem jeszcze. Edytowane 22 Września 2016 przez erdin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
von_Alex Opublikowano 22 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 Owies polecam uprażyć wcześniej w piekarniku. Idealnie pasuje do stouta wnosząc posmak orzechów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 22 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2016 Owies polecam uprażyć wcześniej w piekarniku. Idealnie pasuje do stouta wnosząc posmak orzechów Taki mi pomysł chodzi po głowie właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się