gniady Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Witam, Kolega wygrzebał coś takiego w sieci http://www.allegro.pl/item917752455_clatronic_nalewak_do_piwa_chlodziarka_bz_3233.html Tutaj opis ze strony producenta http://www.clatronic.de/product_info.php/info/p1574_BZ-3233-Beer-tap.html , nie po naszemu, ale informacji troszkę więcej, chociażby, że beczułka chłodzi się w środku a nie podczas przepływu. Co sądzicie o tym sprzęcie do naszych zastosowań z mini kegami 5l np. od Piwodzieja? Mi się to podoba, ładnie wygląda, nie potrzeba zajmować miejsca w lodówce, aby schłodzić keg, rano wstawiasz, po pracy pijesz no i jest tańsze niż sam kranik w sklepach internetowych. Siedem dni jak na 5l piwa to i tak dużo, chociaż akurat to ma się moim zdaniem nijak do naszych piw. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Poczytaj sobie kiedyś już pytałem o to: http://www.piwo.org/forum/p31371-26-11-2009-18-31-28.html#p31371 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gniady Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Faktycznie, nie zauważyłem. Jeśli można stosować tylko kegi dostępne w sprzedaży z piwem , to oczywiście odpada całe to ustrojstwo, ale jeśli tylko uda się to podłączyć do keg-ów z Piwodzieja to mi już to odpowiada. Niestety nikt w sumie nie odpowiedział Ci na to pytanie. Nie ukrywam, że proces butelkowania bardzo mnie męczy, dlatego tak kombinuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Faktycznie, nie zauważyłem.Jeśli można stosować tylko kegi dostępne w sprzedaży z piwem , to oczywiście odpada całe to ustrojstwo, ale jeśli tylko uda się to podłączyć do keg-ów z Piwodzieja to mi już to odpowiada. Niestety nikt w sumie nie odpowiedział Ci na to pytanie. Nie ukrywam, że proces butelkowania bardzo mnie męczy, dlatego tak kombinuję. Myślę podobnie, ale jednak doszedłem do wniosku, że wolę poczekać i zainwestować w Kegerator i kegi 19l. Powoli się przymierzam do tego, do wakacji będę już lał w kegi jak wszystko dobrze pójdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szop007 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Faktycznie, nie zauważyłem.Jeśli można stosować tylko kegi dostępne w sprzedaży z piwem , to oczywiście odpada całe to ustrojstwo, ale jeśli tylko uda się to podłączyć do keg-ów z Piwodzieja to mi już to odpowiada. Niestety nikt w sumie nie odpowiedział Ci na to pytanie. Nie ukrywam, że proces butelkowania bardzo mnie męczy, dlatego tak kombinuję. Mam takie ustrojstwo,wprawdzie innej firmy,ale można stosować wszystkie rodzaje beczułek 5l,nawet z Heinekena,po odcięciu oryginalnej głowiczki(w komplecie były specjalne obcęgi).Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Faktycznie' date=' nie zauważyłem.Jeśli można stosować tylko kegi dostępne w sprzedaży z piwem , to oczywiście odpada całe to ustrojstwo, ale jeśli tylko uda się to podłączyć do keg-ów z Piwodzieja to mi już to odpowiada. Niestety nikt w sumie nie odpowiedział Ci na to pytanie. Nie ukrywam, że proces butelkowania bardzo mnie męczy, dlatego tak kombinuję.[/quote'] Mam takie ustrojstwo,wprawdzie innej firmy,ale można stosować wszystkie rodzaje beczułek 5l,nawet z Heinekena,po odcięciu oryginalnej głowiczki(w komplecie były specjalne obcęgi).Pozdrawiam Używasz/używałeś beczek z piwodzieja lub z BA? Potwierdzasz tą negatywną opinię o nich? Rdzewienie, deformacja przez ciśnienie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szop007 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Jeszcze nie miałem z nimi problemów,ale rzeczywiście są marnej jakości,są lakierowane,więc drobne uszkodzenie będzie powodować korozję.Są zwolennicy tych party-kegów,dla mnie jakiś półśrodek . Sam bym tego nie kupił,ale dostałem w prezencie,więc zainwestowałem w 4 beczułki.Do refermentacji dodaję mniej(60-70%)glukozy,niż do butelek.Po lekkiej przeróbce,używam nabojów 12g-2szt(cena ok.1,20zł) zamiast 16g(ok.5zł).Nalewanie jest kiepskie,dużo piany,stąd mało co2 w piwku.Więcej beczułek kupować nie mam zamiaru,wolę butelki,albo kegi 19l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gniady Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Do refermentacji dodaję mniej(60-70%)glukozy,niż do butelek. Czegoś nie rozumiem, to po co ten nabój CO2, skoro i tak trzeba mieć piwo nagazowane? do tego piszesz, że piwo już nagazowane, dodatkowo gazowane z pomocą CO2 z naboju jeszcze nie jest nagazowane. Trochę lipa z tym nalewakiem. Szkoda, tak ładnie wygląda, miałby szanse stać w kuchni bez zbędnych komentarzy o wypier....niu go do śmieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szop007 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Musisz dostarczać zewnętrzny CO2,ponieważ: 1.tylko ten rozpuszczony gaz w piwie nie zdołałby wypchać całej zawartości beczki 2.Musisz utrzymywać ciśnienie większe niż w beczce,ponieważ gaz z piwa po wylocie z kranu ulegnie desorpcji i będziesz miał "śmietanę" bez gazu Powiem szczerze,kilka razy tego sprzętu użyłem i już mi się więcej nie chce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się