pyrtkovsky Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 (edytowane) Witam, Jest to moja 4 warka i natrafiłem na pewne wątpliwości - mianowicie: warzyłem Witbier'a z użyciem drożdży Brewferm Blanche, które były pierw rehydratyzowane. Gęstość początkowa 12 BLG. Drożdże zadane 11.02 - zatem minęło 9 dni. Po 7 dniach dokonałem pomiaru BLG, wynosiło ono 2-3. Fermentacja przeprowadzana w przedziale temperatur 19-21C. Jednak obfita piana i i drożdże pływające na powierzchni powstrzymały mnie od przelewania na cichą. http://images.tinypic.pl/i/00873/9004xivnl632.jpg Z racji, że BLG pokrywa się z końcowymi oczekiwaniami postanowiłem obniżyć temperaturę na około 18C licząc na to, że drożdże opadną. Dzisiaj tj. 20.02 wygląda to tak http://images.tinypic.pl/i/00873/kh1vgjkwwany.jpg Stąd mój temat na forum - jest się czegoś obawiać? Obecnie w żadnej z warek nie miałem infekcji, a z racji, że jestem początkujący wolę się upewnić czy w ogóle jest powód do obaw. Tym bardziej, że nie jestem przyzwyczajony do takiego widoku z powyższych zdjęć w poprzednich warkach. Próbując piwo po 7 dniach - smak kwaskowy, czuć pszenice - czyli zgodnie z tym czego się spodziewałem. Mimo tego nie czuć pomarańczy/kolendry - mimo, że wydaje mi się, że użyłem ich sporo. Curacao 10g / Kolendra 8g / Świeża skórka 10g – 15 min Suszona skórka 10g – 10 min Curacao 10g / Kolendra 7g / Świeża skórka 10g – 5 min @EDIT Nie mogę zmienić nazwy tematu - rzecz jasna słowo "osad" nie jest tutaj zbyt odpowiednie. Edytowane 20 Lutego 2017 przez pyrtkovsky Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Obecnie w żadnej z warek nie miałem infekcji Jak będziesz tak grzebał i zaglądał to w końcu będziesz miał infekcję Wygląda to spoko, przy tych 12 blg to powinieneś dać temu piwu min. 2 tyg spokoju. Po zdj widać, że drożdże mają swoje do zrobienia na koniec, więc daj im jeszcze kilka dni Pindin i jkx6 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyrtkovsky Opublikowano 20 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 (edytowane) Z reguły 7-9 dni burzliwej, a właśnie potem 7 cichej wystarczało, więc stąd moje zaniepokojenie Swoją drogą zajrzałem raz więcej niż zazwyczaj, bo i tak po 7-8 dniach w każdym z robionych piw otwierałem celem pobrania próbki do pomiaru. (i za każdym razem decydowałem się tego samego dnia o przelaniu na cichą). Bardziej myślałem, że do zakażenia mogło dojść podczas chłodzenia, ale kto tam wie A co z aromatem/smakiem pomarańczy? Jak dla mnie jest to mało zadowalające i planowałem dać z 40g świeżej skórki na cichą. Dodawać czy liczyć na to, że kwasowość i posmak pszenicy złagodnieją i dzięki temu pomarańcza będzie bardziej wyczuwalna? Edytowane 20 Lutego 2017 przez pyrtkovsky Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester87 Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 (edytowane) Moim zdaniem nie ma sensu zaglądać do piwa o takim balingu wcześniej niż po min 14 dniach fermentacji. Burzliwa się kończy, po cichu (siiii!) drożdze dojadają, sprzątają, opadają... Nawet jak zbierasz gęstwę i tak nie ma sensu wcześniej przelewać. Edytowane 20 Lutego 2017 przez Sylwester87 KubaMik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 21 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 A co z aromatem/smakiem pomarańczy? Jak dla mnie jest to mało zadowalające i planowałem dać z 40g świeżej skórki na cichą. Dodawać czy liczyć na to, że kwasowość i posmak pszenicy złagodnieją i dzięki temu pomarańcza będzie bardziej wyczuwalna? Wiesz co, na tym etapie smakowanie piwa i doszukiwanie się w nim pewnych aromatów, kiedy drożdżaki jeszcze rozrabiają, mija się trochę z celem. Te aromaty uwydatniają się później, jak drożdże kończą swoją pracę i inne smaki wychodzą na pierwszy plan (chmiel, dodatki, etc.), a już na pewno większość z tych rzeczy dzieje się dopiero po zabutelkowaniu Tak naprawdę to czy Ci się to piwo udało stwierdzisz dopiero po otwarciu pierwszej butelki, która oczywiście odleży swoje Wtedy skorygujesz recepturę (o ile będzie taka potrzeba) i następne wyjdzie jeszcze lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się