Bourdell Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2017 17 dni temu uwarzyłem pszenicę na wyjazd integracyjny, który jest w następny weekend. Niestety mimo podniesienia temp z 17 do 25 po 4 dniach po zadaniu drożdży i tak wywaliły mi taką siarę, że musiałem wietrzyć mieszkanie. Potem po zlaniu na cichą obudziły się na 2 dni i znowu to samo. 3 dni temu wrzuciłem rurki miedziane i siara już jest tylko delikatna. Jednak samo piwo w szkle pachnie kanałem z bananem. Po zakręceniu puszcza bąka, i pachnie bardzo drożdżowo. Fermentacja się zatrzymała dziś jednak nie wiem czy to butelkować czy olać. Ma to być smaczne piwo do grilla na wyjazd, a nie wąchania i zachwytu. Jednak obsrany banan nie przejdzie. Czy ta siara się zredukuje w butelkach do soboty do akceptowalnego poziomu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Jak jest aż tak intensywna to nie sądzę. To może być też siara infekcyjna, wtedy już całkiem po ptakach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się