-
Posts
2979 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
58
Oskaliber last won the day on December 22 2022
Oskaliber had the most liked content!
Piwowarstwo
-
Nazwa browaru
Browar Bartosz
-
Rok założenia
2011
-
Miasto
Kołobrzeg / Poznań
Kontakt
-
Imię
Bartek
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
Oskaliber's Achievements
-
#114 IRISH RED ALE (OG: 12.4, EBC: 30, IBU: 25) Zasyp: Słód Pale Ale Maris Otter – 4.0kg (87%) Słód Carared – 0.25kg (5%) Słód Caraamber – 0.25kg (5%) Jęczmień palony – 0.08kg (2%) Zacieranie: 62-69~°C – 75' bez mash outu pH zacieru bez modyfikacji pH wody do wysładzania (ok. 16l~) zbite przez około 4.0ml kwasu mlekowego 80% (bez pomiaru, powinno wyjść ok. 5.7) Gotowanie/Chmielenie (63min): 60' – 45g Fuggles (5,0% ak) 15' – 4g Mech irlandzki Chmiel zbiór 2021. Schłodzone do 13.5°C. Wyszły niecałe 23 litry ze starterem. Napowietrzanie mikserem 3,5 minuty. Drożdże: Wyeast 1084 Irish Ale (data ważności 23.05.2023; starter 2.1l, 43h; odpalił poniżej 10h) Fermentacja: Burzliwa (11 dni): 3 dni – temp otoczenia 15°C 1 dni – temp otoczenia 16°C 0.5 dni – temp otoczenia 17°C 1 dni – temp otoczenia 18°C 1.5 dni – temp otoczenia 19°C 2 dni – temp otoczenia 20°C 2 dni – temp otoczenia 21°C Cicha – brak Rozlew: Odfermentowane do 2.75°Blg (6.6Brix) (przewidywana zawartość alkoholu: 5.3%) Rozlew (23l) z 120g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.2v/v) + 3.3g kwasu askorbinowego Komentarz: Ostatnio wydajność dziwnie słaba, teraz aż nadto dobra i ostatecznie przestrzeliłem, bo miało być 11-11.5Blg.
-
#113 PORTER BAŁTYCKI (OG: 20.8, EBC: 78, IBU: 38) Zasyp: Słód monachijski – 4.0kg (48%) Słód pilzneński – 2.0kg (24%) Słód wiedeński – 1.5kg (18%) Słód Caraaroma – 0.2kg (2%) Słód Special B – 0.2kg (2%) Słód Caramunich II – 0.2kg (2%) Słód pszeniczny czekoladowy – 0.125kg (1%) Słód Carafa III Special – 0.125kg (1%) Zacieranie: 63-60°C – 47' 11min grzania 73-71°C – 24' bez mash-outu pH zacieru bez modyfikacji pH wody do wysładzania (ok. 12.5l~) zbite przez około 3ml kwasu mlekowego 80% Gotowanie/Chmielenie (90min): 60' – 50g Marynka (7,9% ak) 15' – 4g Mech irlandzki Chmiel zbiór 2022. Schłodzone do 11°C. Wyszło około 19 litrów. Napowietrzanie mikserem 2min. Drożdże: Wyeast 2308 Munich Lager (cały yeast-cake po warce #112) Fermentacja: Burzliwa (36 dni): 1 dni – temp otoczenia 8°C 3 dni – temp otoczenia 8.5°C 3 dni – temp otoczenia 9°C 2 dni – temp otoczenia 10°C 1 dni – temp otoczenia 11°C 1 dni – temp otoczenia 12°C 2 dni – temp otoczenia 13°C 1 dni – temp otoczenia 14°C 2 dni – temp otoczenia 15°C 20 dni – temp otoczenia 16°C Cicha – brak Rozlew: Odfermentowane do 5.5°Blg (11.7Brix) (przewidywana zawartość alkoholu: 8.2%) Rozlew (19.5l) z 108g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.35v/v) Komentarz: Coś mi beznadziejna wydajność wyszła nie wiedzieć czemu. Przez to barwa też się przestrzeliła o jakieś 13EBC od zakładanej.
-
Ile czasu zajmuje warzenie n-tej warki
Oskaliber replied to wluczykij's topic in Piaskownica piwowarska
Przerost formy nad treścią zdecydowanie. Po pierwsze na początku z chłodnicy wylatuje gorąca woda i tylko będziesz spowalniał chłodzenie, po drugie dobra chłodnica schłodzi Ci do temperatur górnej fermentacji pewnie w jakieś 30min albo szybciej. Zanim zaniesiesz garnek w tę i z powrotem i napełnisz wannę to będzie po robocie. Szkoda pleców na noszenie. Poza tym niosąc garnek z powrotem w wyższe miejsce, żeby przelać brzeczkę podnosisz sobie osad z dna, który elegancko się zbił po chłodzeniu. Płucz jak najszybciej po użyciu i jako tako się trzyma. Po jakimś czasie robią się zwykle jakieś lekkie odbarwienia, ale to nie ma znaczenia. Chłodnicę i tak wrzucasz do gara 15-20min przed końcem gotowania żeby się zdezynfekowała i nic tam nie przeżyje. -
Słyszałem tylko jedną opinię na temat tego szczepu, ale była ona zdecydowanie negatywna. Marketingowy opis to jedno, praktyka to drugie. Ja bym tak właśnie zrobił.
-
Zależy na ile litrów piwa o jakim ekstrakcie. Masz pełno kalkulatorów do tego. Generalnie jak zebrałeś całość i chcesz warzyć kolejne w miarę lekkie piwa, to pewnie starczy i na dwa. Zawsze staram się użyć w ten sam dzień albo na drugi od zebrania. Tydzień to max co bym osobiście trzymał. Ale wiele osób trzyma dłużej. Zależy od gęstości i zanieczyszczeń, ale 300-400ml świeżej gęstwy to jest zwykle jakieś 2x więcej niż potrzeba na warkę 20 litrów 12 blg.
-
Ile czasu zajmuje warzenie n-tej warki
Oskaliber replied to wluczykij's topic in Piaskownica piwowarska
Zależy jak skomplikowany schemat zacierania (np. dekokcja sporo wydłuża) i jak długie gotowanie, ale takie w miarę standardowe warki bez udziwnień to zwykle udaje mi się zamknąć w jakieś 5-6h ze sprzątaniem. W 6-7h~ z hakiem udaje się często zrobić warzenie i butelkowanie na raz, co ostatnio coraz częściej praktykuję. Warki 20 litrowe na standardowym garze z nierdzewki i kuchence indukcyjnej wspomaganej grzałkami zanurzeniowymi. Natomiast z tego co pamiętam pierwszą warkę w życiu robiłem 12h, a drugą jakieś 8-9h, także podobnie do Ciebie. Nie przejmowałbym się na Twoim miejscu, z czasem dojdziesz do wprawy. Po pierwsze po jakimś czasie zaczynasz lepiej wykorzystywać "okienka", kiedy nie musisz nic konkretnego robić. Tu wywalisz młóto, tam umyjesz w międzyczasie jakiś fermentor itp. i koniec końców urywasz na tym sporo czasu. Na początku więcej się stoi przy garze i pilnuje (jakieś zmniejszanie/zwiększanie ognia, obserwowanie przełomów białkowych i innych fascynujących początkowo zjawisk) i próbuje sobie przypomnieć czy czegoś się nie pomieszało albo nie zapomniało. Później w takich sprawach jest już pełen automatyzm. Druga rzecz to sprzęt. Przede wszystkim porządna chłodnica zanurzeniowa. To jest gamechanger, nawet nie tylko jeśli chodzi o czas, ale o wygodę. Też pierwsze kilka warek zrobiłem chłodząc w wannie i mi się wydawało, że w sumie jest spoko i po co mi chłodnica. Uwierz, że nie jest spoko jak kupisz chłodnicę to nie będziesz sobie wyobrażał powrotu do biegania z garem do wanny czy na dwór. Ale oprócz chłodnicy dochodzi dużo mniejszych inwestycji, które już musisz zoptymalizować pod siebie. U mnie na przykład zakup grzałki zanurzeniowej 2000W znacznie przyspieszył gotowanie po wysładzaniu czy podgrzewanie wody do zacierania, bo sama indukcja radziła sobie tutaj kiepsko. Trzecia i ostatnia sprawa to sam proces, zwłaszcza filtracja. Jak zaczynałem to praktycznie zawsze coś mi się tutaj blokowało czy słabo leciało. Trzeba było mieszać od nowa młóto albo w skrajnych sytuacjach zawracać do gara i powtarzać mashout, a to już wydłuża proces strasznie. Wraz z nabieraniem wprawy filtrację i wysładzanie też zacząłem jakoś bardziej "czuć" i teraz przeważnie 30min to jest max i po robocie bez żadnych przestojów. -
Przy lagerze 24blg to jeszcze co najmniej drugie tyle czasu fermentacji. Nie wiem po co już tam w ogóle zaglądasz.
-
Dochmielenie Bittera (na aromat)
Oskaliber replied to LewySierpowy's topic in Piaskownica piwowarska
Jak już masz dochmielać to tylko i wyłącznie EKG, ale ja bym sobie raczej darował. Jeśli jakaś chmielowość jest to do ordinary bittera wystarczy. Świeży aromat chmielu z chmielenia na zimno nie do końca pasuje do tego stylu, a jak Ci wyjdzie jakaś trawiastość to już w ogóle. No chyba, że bardziej zależy Ci na tym, żeby mieć mocno chmielowe piwo, a niekoniecznie super stylowego bittera, to wtedy śmiało. -
Od razu po fermentacji? Benzaldehyd powstaje w wyniku utlenienia, jeśli jakoś bardzo mocno nie natleniłeś piwa to wątpliwe, żeby tak szybko się pojawił.
-
#112 MUNICH HELLES (OG: 12.1, EBC: 7, IBU: 22) Zasyp: Słód pilzneński Wayermann – 4.3kg (100%) Zacieranie: 60-63~°C – 35' 7min grzania 69-72~°C – 30' bez mash outu pH zacieru zbite przez około 3.0ml kwasu mlekowego 80% (bez pomiaru, powinno wyjść niecałe 5.5) pH wody do wysładzania (ok. 16l~) zbite przez około 4.0ml kwasu mlekowego 80% (bez pomiaru, powinno wyjść ok. 5.7) Gotowanie/Chmielenie (90min): 60' – 26g Hellertau Mittelfruh (5,1% ak) 15' – 15g Hellertau Mittelfruh (5,1% ak) + 3.5g Mech irlandzki 07' – 15g Hellertau Mittelfruh (5,1% ak) Ekstrakt przed gotowaniem około 10.0°Blg. Chmiel zbiór 2021. Schłodzone do 12.0°C. Wyszły około 22 litry ze starterem. Napowietrzanie mikserem 2,5 minuty. Drożdże: Wyeast 2308 Munich Lager (data ważności 10.05.2023; starter dwustopniowy: pierwszy stopień ok. 800ml przez 41h~, po czym przelane do drugiej kolby z 1.3l brzeczki, co dało łącznie ok. 2.1 litra i kręcone przez dalsze 26h). Fermentacja: Burzliwa (28 dni): 4 dni – temp otoczenia 8°C 1 dni – temp otoczenia 9°C 2 dni – temp otoczenia 10°C 1 dni – temp otoczenia 11°C 1 dni – temp otoczenia 12°C 1 dni – temp otoczenia 14°C 11 dni – temp otoczenia 16°C 7 dni – temp otoczenia 11°C Cicha – brak Rozlew: Odfermentowane do 2.75°Blg (6.4Brix) (przewidywana zawartość alkoholu: 5.1%) Rozlew (21.5) z 125g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.4v/v) Komentarz: Na etapie rozlewu super. Zaskakująco wyraźny aromat chmielowy wyszedł od dawki zaledwie 30g w końcówce gotowania. Bardzo czysto przefermentowane. Oby na rozlewie mi się zaraz coś tu nie poutleniało jak niedawno w równie delikatnym kolschu.
-
#111 AMERICAN BARLEYWINE (OG: 23.0, EBC: 35, IBU: 79) Zasyp: Słód Pale Ale Bestmalz – 8.0kg (85%) Słód Crystal 150EBC Castlemalting – 0.5kg (5%) Słód Biscuit – 0.5kg (5%) Jasny ekstrakt słodowy – 0.4kg (4%) Słód Pale Chocolate – 0.06kg (1%) Zacieranie: 62-65~°C – 100' Początkowo bez mash-outu, ale potem musiałem zawrócić zacier do garnka i wygrzać do 77°C, bo się filtracja buntowała. pH zacieru bez modyfikacji pH wody do wysładzania (ok. 12l~) zbite przez około 3ml kwasu mlekowego 80% (bez pomiaru, powinno wyjść około 5.7) Gotowanie/Chmielenie (85min): 60' – 60g Magnum (11,5% ak) 24' – 400g ekstrakt słodowy 18' – 34g Cascade (7,1% ak) + 17g Amarillo (8,5% ak) 15' – 3.5g Mech irlandzki 05' – 33g Cascade (7,1% ak) + 17g Amarillo (8,5% ak) 01' – 33g Cascade (7,1% ak) + 16g Amarillo (8,5% ak) Ekstrakt przed gotowaniem około 19.5°Blg. Chmiel zbiór 2021. Schłodzone do 15.5°C. Wyszło około 19 litrów, sporo strat z osadami. Napowietrzanie mikserem 2 minuty. Drożdże: Safale US-05 (ok. 250ml dosyć gęstej gęstwy po warce #110, 0 dniowa) Fermentacja: Burzliwa (32 dni): 1 dni – temp otoczenia 14.0°C 3 dni – temp otoczenia 14.5°C 2 dni – temp otoczenia 15.5°C 1 dni – temp otoczenia 16.5°C 1 dni – temp otoczenia 17.5°C 3 dni – temp otoczenia 18.5°C 4 dni – temp otoczenia 19.5°C 17 dni – temp otoczenia 20.5°C Cicha – brak Rozlew: Odfermentowane do 5.5°Blg (12.6Brix) (przewidywana zawartość alkoholu: 9.3%) Rozlew (18.5l) z 87g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.05v/v) Komentarz: Update 28.01.2023: Na etapie rozlewu jestem bardzo zadowolony. Czyściutko przefermentowane, treściwe ale jednocześnie dobrze odfermentowane, wyraźna tostowo-karmelkowa słodowość, cytrusowo-żywiczny chmiel, słodowo-goryczkowy balans i trochę dobrze komponujących się ze wszystkim takich ala jagodowych estrów. Oby refermentacja nic nie napsuła.
-
skazi reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
anteks reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
Nucleon reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
No tak, bo na pewno nikt tego nie zrobił. Przecież piwowarstwo i mikrobiologia to tak młode nauki. Dziesiątki opublikowanych w tej tematyce książek i tysiące publikacji naukowych to wszystko gdybanie, bo lechu555 nie potwierdził osobiście eksperymentalnie. Nie, bo kurs sensoryczny nie do tego służy i nie jest skierowany dla obdarzonych nadnaturalnymi zmysłami sensoryków, tylko przede wszystkim dla "zwykłych" piwowarów domowych i pasjonatów, chcących poszerzyć swoje kompetencje i umieć lepiej wychwytywać mankamenty w swoich piwa i dążyć do ich doskonalenia. Można na przykład dowiedzieć się jak pachną najpopularniejsze estry. Każde drożdże ale'owe produkują estry w ilościach wyczuwalnych. Nad resztą nie będę się rozwodzić, bo szkoda czasu. I tak wiesz swoje i nie chcesz się niczego dowiedzieć, tak więc nic na siłę.
-
#110 SMOKED BROWN ALE (OG: 13.8, EBC: 35, IBU: 36) Zasyp: Słód wędzony Bestmalz – 2.0kg (40%) Słód Pale Ale – 1.9kg (38%) Słód monachijski typ II – 0.5kg (10%) Słód Crystal 150EBC Castlemalting – 0.3kg (6%) Słód Biscuit – 0.25kg (5%) Słód pszeniczny czekoladowy – 0.1kg (2%) Zacieranie: 64-68~°C – 60' (pierwsza godzina) 70-64~°C – 60' (spadkowo, druga godzina) Druga godzina wyszła przypadkowo, musiałem zostawić zacier w wyniku zdarzeń losowych. pH zacieru bez modyfikacji pH wody do wysładzania (ok. 16l~) zbite przez około 4ml kwasu mlekowego 80% (bez pomiaru, powinno wyjść około 5.7) Gotowanie/Chmielenie (65min): 60' – 29g Magnum (11,5% ak) 12' – 3-4g Mech irlandzki Ekstrakt przed gotowaniem około 12.5°Blg. Chmiel zbiór 2021. Schłodzone do 13.2°C. Wyszło około 22 litrów. Napowietrzanie mikserem 2 minuty. Drożdże: Safale US-05 (1 paczka, bez uwadniania) Fermentacja: Burzliwa (20 dni): 7 dni – temp otoczenia 15°C 5 dni – temp otoczenia 18°C 8 dni – temp otoczenia 19°C Cicha – brak Rozlew: Odfermentowane do 2.75°Blg (7.1Brix) (przewidywana zawartość alkoholu: 6.0%) Rozlew (22l) z 115g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.2v/v) Komentarz: Powtórka z kilkoma usprawnieniami warki #10 , którą dobrze wspominam mimo nieidealnej wtedy fermentacji. Zupełnie przypadkiem wyszło, że równo 100 warek później.
-
monodem reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
skazi reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
zasada reacted to a post in a topic: Fermentis Safale S-04
-
Zacznijmy od tego, że oczywiście wcale nie jest to niemożliwe, bo drożdże to organizmy żywe i w grę oprócz ich ilości i kondycji wchodzi multum zmiennych. W piwowarstwie jednak chodzi o minimalizowanie ryzyka. Nawet piwowarom mającym na koncie po kilkaset warek wychodzą piwa lepsze i gorsze. Bycie dobrym piwowarem to wyrobienie sobie praktyk, które maksymalizują naszą szansę na sukces. Jeśli paczka drożdży na 46 litrów brzeczki da (przykładowo) 10% warek poprawnych technicznie i 90% z defektami, to czy faktycznie warto taki pitch rate stosować? A tym bardziej propagować takie zachowania na forum, które czyta wielu początkujących i którzy mogą się nami zainspirować bo nie mają jeszcze wystarczająco wiedzy, żeby znać konsekwencje? Ale powyższe to w zasadzie dygresja, bo sam pokazujesz, że nie jesteś wiarygodny sensorycznie, nie można więc w tę historię wierzyć bez spróbowania omawianego piwa samodzielnie. Dowodzą temu chociażby te wypowiedzi: S-04 oraz FM13 a US-05 to są całkowicie dwie inne rodziny drożdży. Estrowe brytyjskie vs neutralne amerykańskie. Jeśli stosując te szczepy nie widzisz różnic między piwami, to dobrze o Twoim doświadczeniu sensorycznym nie świadczy. No ale może to wynikać z tego, że szczepy te oprócz stopnia odfermentowania różnią się przede wszystkim intensywnością i charakterem estrów, a jak sam przyznałeś... ...nie wiesz jak one pachną. Tym bardziej ciekawi mnie więc na jakiej podstawie stwierdzasz, że w piwie nie ma czegoś, co nie wiesz jak pachnie? Czy w takim razie wiesz jak pachną związki, które najczęściej pojawiają się w wyniku stosowania za małych ilości drożdży, czyli np. aldehyd octowy, diacetyl, siarkowodór, markaptan etylowy czy fuzle? A jeśli tak, to czy masz z nimi na tyle dużo obycia, że umiesz je wychwytywać w piwie na niskich poziomach? Bo jeśli nie, to naprawdę nie rozumiem skąd wynika Twoja pewność, że z piwem jest wszystko ok? Oczywiście, że się namnożą, tylko na wczesnych etapach fermentacji, w tym fazie namnażania, produkować będą właśnie rozmaite niepożądane produkty uboczne fermentacji. Po zrobieniu takiego piwa powstanie gęstwa, której śmiało możesz użyć do kolejnego (tak jak w starterze), ale samo piwo, w którym się będą namnażać, będzie wadliwe (tak jak brzeczka starterowa). Odpowiedni pitch rate masz mieć na początku fermentacji, a nie na końcu. Jak już podajesz przykład startera, to spróbuj sobie jak on smakuje po tym jak drożdże się w nim namnożą. Tutaj pisałem na ten temat, w akapicie "Odpowiednia objętość startera": https://www.beerfreak.pl/startery-drozdzowe-kompendium/
-
Dzięki za podpowiedzi. Nie jest to co prawda wybór szczepów jak swojego czasu był w TB, ale zawsze coś