Zelatyna vs. chmielenie na zimno

[dirk gently]

Moim skromnym zdaniem lepszy pozadny cold crush niz zelatyna. przy piwach chmielonych na zimno tym bardziej

Litości, to się nazywa cold crash. Potem się wszyscy dziwią czemu te same pytania się pojawiają X razy, nie można niczego wyszukać jak wszyscy piszą z błędami: "cold crush", "stepping" itd. Edytowane 18 Maja 2017 przez dirk gently

[Przemas.IE]

 

 

 

Moim skromnym zdaniem lepszy pozadny cold crush niz zelatyna. przy piwach chmielonych na zimno tym bardziej

Litości, to się nazywa cold crash. Potem się wszyscy dziwią czemu te same pytania się pojawiają X razy, nie można niczego wyszukać jak wszyscy piszą z błędami: "cold crush", "stepping" itd.

Zwykła literówka. Nie łap za słówka bo i Ciebie ktoś złapie. Panie Hamerykanin.

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[dirk gently]

Nie literówka tylko uparcie powtarzany błąd. Jak ktoś mnie złapie to podziękuję i poprawię.

[Przemas.IE]

I ty akurat wiesz czy literówka czy nie. Z drugiej strony można komuś zwrócić uwagę że zrobił błąd bez zachowywania się jak księżniczka. Troszkę zbyt pretensjonalny ton kolego. Nasz ty strażniku "spellingu"...

Jak widzisz w cudzysłowie żebyś się nie przyczepił, że ponglishem jadę. Poluzuj trochę gacie

[dirk gently]

Na mojej klawiaturze "A" jest bardzo daleko od "U", więc chyba nie literówka.

W ramach luzowania gaci przedstawiam Cold Crush:

[sredstvom]

Panowie, dajcie spokoj. Obaj macie ladne grabki i wiaderka :-)

 

 

Daj znać jak wyszło...

 

Wyszlo czyste, klarowne, mul po chmieleniu na zimno zdecydowanie stracony. Strata laczna na poziomie 1,5 litra - chmieliny.

Jesli sie do tego dobrze nagazuje i nie bedzie historiii z podrywajacym sie osadem z dna butli - to byda kontent

 

Pozdrawiam