23 września 2017 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie jesienne.

[rubezahl]

6 godzin temu, quhcik napisał:

Czy chodzi koledze o szklanki do piwa (na piwo)?

Jurek - szklanki, kufle, pokale.

Każde szkło będzie lepsze od plastikowych kubeczków - przecież nasze WYJĄTKOWE! piwa, nie mogą być serwowane w bEle czEm! 

 

[krzysiek9999]

15 godzin temu, kaczorro napisał:

Nie tylo co nie chce co nie może. Do wczoraj nasz wyjazd wisiał na włosku i ..... skład PIKa baardzo bedzie okrojony czyli tylko ja i Mateusz . Miłosz zachorował nam wczoraj i Irmina zostaje z nim w domu. a co do odliczania

 

Tragedia.... Bez Dziadków, bez Irminki... słabo coś z Wami.

[quhcik]

Mam parę sztuk które mogę ofiarować tak szanownemu gronu. Więc przywiozę.

[krzysiek9999]

4 godziny temu, quhcik napisał:

Mam parę sztuk które mogę ofiarować tak szanownemu gronu. Więc przywiozę.

Tylko jak to będą pokale, to umyj porządnie...

 

[quhcik]

No nie przy jedzeniu. przecież niektórzy z tego piją. hi hi hi

[Jerminka]

Strasznie żałuję, że nie mogłam być z Wami ;-( To są najfajniejsze dni w ciągu całego roku  No ale cóż, mam nadzieję, że następnym razem będzie mi dane spotkać się z Wami

Cieszę się, że ciasto, piwo z herbatą i ogórki kiszone smakowały ;-)

Pozdrawiam i do zobaczyska :-*

[Wiśnia81]

herbaciane jak herbaciane ale to z chilli dostarczyło niezapomnianych wrażeń :-) bałem się budzić rano ;-)

do zobaczyska

[kaczorro]

No i szara nudna rzeczywistość nastała . Na jutro muszę się ogolić bo będę OBROŚNIONY !!!! (mamy kolejny hit spotkania). A co do kameralnego grudniowego to prosiłbym organizatorów o 9-10 grudzień. W pierwszy weekend grudnia mam zjazd i nie wiem nic na temat zajęć (od której do której, itp.). Jeżeli nie da rady to się jakoś dostosujemy.

Do zobaczyska przy kolejnym

[quhcik]

13 godzin temu, Jerminka napisał:

Strasznie żałuję, że nie mogłam być z Wami

Ale małżonek godnie cię zastąpił.

 

[quhcik]

A tak ogólnie to dzięki za kolejne WSPANIAŁE spotkanie. Basiu twoje sery w domu tylko wyciągnąłem to mi wzięli i nie zjedli,  ZŻARLI mi je. Więc octu nawet nie wyciągałem, dopiero jak już byliśmy z żoną sami, dałem jej troszeczkę TROSZECZKĘ skosztować. Nie wiem jak to tam będzie u mnie z czasem w grudniu, ale biorę termin do kalendarza.

[krzysiek9999]

Jakby ktoś przegapił, to tu są fajne fotki https://drive.google.com/drive/folders/0B9jJhkpvVveta3FrV2ZVeEsxb1U

[Jerminka]

23 godziny temu, krzysiek9999 napisał:

Jakby ktoś przegapił, to tu są fajne fotki https://drive.google.com/drive/folders/0B9jJhkpvVveta3FrV2ZVeEsxb1U

Focie super!!! Ech........

[kaczorro]

Mam pytanie: Czy piwo uwarzone na jesiennym jest pijalne? bo oprócz "Bosej Sowy" można by było w końcu napić się czegoś innego