coder Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Keiser zrobił nowy eksperment: http://www.homebrewtalk.com/f13/should-kraeusen-fall-back-into-beer-164380/ Uwarzył dwa jednakowe piwa, w jednym pozwolił pianie zatonąć w piwie po fermentacji, w drugiej pozwolił jej wywędrować z fermentora przez wężyk (blowoff tube). To drugie piwo miało lepszą, łagodniejszą goryczkę w ślepych testach. Praktyka zbierania piany była bodajże stosowana w niektórych browarach niemieckich, ale niektórzy wskazują, że różnica smaku może brać sie z mniejszej goryczki - żywice chmielowe które toną w piwie dodatkowo niosą ze sobą trochę goryczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Ja zbieram wszelkie śmieci pojawiające się na pianie, oczywiście cześć piany tez idzie wek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Keiser zrobił nowy eksperment: http://www.homebrewtalk.com/f13/should-kraeusen-fall-back-into-beer-164380/ Uwarzył dwa jednakowe piwa, w jednym pozwolił pianie zatonąć w piwie po fermentacji, w drugiej pozwolił jej wywędrować z fermentora przez wężyk (blowoff tube). To drugie piwo miało lepszą, łagodniejszą goryczkę w ślepych testach. Praktyka zbierania piany była bodajże stosowana w niektórych browarach niemieckich, ale niektórzy wskazują, że różnica smaku może brać sie z mniejszej goryczki - żywice chmielowe które toną w piwie dodatkowo niosą ze sobą trochę goryczki. Taki system jest w niektórych tradycyjnych browarach angielskich, np. był w ś.p. browarze Tetley w Leeds. Tam otwarte kadzie fermentacyjne są nakryte taką jakby blachą z otworami, przez którą wydostaje się nadmiar piany, właśnie z chmielinami. To ma jakąś swoją nazwę Westminster, czy Oxford. Moim zdaniem zdecydowanie chodzi o żywice chmielowe. Jeśli piwo ma bardzo bujną pianę i żywice mocno osadzą się na ściankach, to goryczka jest znacznie mniejsza. Dlatego też koncerny używają w tankofermentorach preparatów zmniejszających pienienie, m.in. po to, żeby zminimalizować straty na chmieleniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maidenowiec Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Dobrze kombinujesz Coder. Robimy coś takiego w Konstancinie, trochę jest z tym więcej roboty, ale zdecydowanie opłaca się przerzucić piwo spod deki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 8 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 W sumie nie spodziewałem się takiej reakcji, myślałem, że uznacie to za mit i zabobon. U mnie technologia nie za bardzo pozwala na grzebanie w fermentorze, zamykam go na głucho i otwieram dopiero na rozlew. Ale jest na to metoda: piszą, że dobrze, zeby piana dotknęła pokrywki, wtedy wszelkie śmieci z wierzchu przykleją się do niej i nie zatoną w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maidenowiec Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Myślę, że pozwala. Fermentacja w wiaderku z kranikiem, w idealnych warunkach po dobie od rozpoczęcia fermentacji (kiedy wykształci się piękna deka) spuszczasz piwo do drugiego fermentora i cały syf powinien zostać w pierwszym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Praktyka zbierania piany była bodajże stosowana w niektórych browarach niemieckich Miałem przyjemność obserwować taką praktykę w jednym z niemieckich browarów restauracyjnych w trakcie fermentacji Bock'a. Niestety byłem tam za krótko żeby móc go posmakować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się