Imperial Stout z płatkami

[PiwneOpinie]

Witam,
niedawno zacząłem przygodę z piwowarstwem domowym. Planuję uwarzyć Imperial Stout z dodatkiem płatków dębu. Uwielbiam mocne piwa, dlatego częściej warzę ciemne Stouty niż jasne Ale;)
Takie są założenia:

ZASYP

 

Pale Ale - 5,7 kg

CaraBelge - 0,8 kg
CaraMunich II - 0,8 kg

Palony jęczmień - 0,3 kg
Płatki owsiane - 0,3 kg

czekoladowy 1200 - 0,2 kg
karmelowy 300 - 75 g

Carafa II - 50g
Carafa III - 50g

CHMIEL

Amarillo 20g i Citra 40g (60 min)

Cascade 40g (15 min)

DROŻDŻE

Na pewno będą suche plus rehydratyzacja. Jakie drożdże polecacie? Myślałem o Danstar Nottingham. Czy na 20 litrów potrzebne będą dwie saszetki?

PŁATKI

 

Planuję podzielić warkę na dwa fermentory i dodać do nich:

1 - Płatki dębowe francuskie (medium) macerowane w Brandy "Napoleon"
2 - Płatki dębowe amerykańskie (medium) macerowane w Jack'u Danielsie

Jestem ciekaw jaka będzie różnica w smaku.

Co o tym sądzicie? Nie wiem, czy nie dodać cukru Dark Muscovado, żeby trochę podbić BLG.

[BretBeermann]

Browary nie mogą dać whiskey prosto do piwo (w Stanach, nie wiem w Polsce), jest ilegalny. W domu, nie jest problem. Możesz oddać 150-250 mL whiskey, bez płatki. Jest prosto, bez problemów. Płatki mogą dać za dużo smak albo za mało. Jak bedziesz rozlewał piwo do butelki, mozesz sprobować do 50 mL ile mL whiskey jest dobrze.

Edytowane 10 Lipca 2017 przez BretBeermann

[udarr]

Nie za dużo karmelu a za mało palonych? Jak chcesz dobrego risa to pomóż drożdżom i użyj gęstwy bo inaczej to te bajery jak płatki i napoleony mogą nie mieć sensu.

[PiwneOpinie]

Browary nie mogą dać whiskey prosto do piwo (w Stanach, nie wiem w Polsce), jest ilegalny. W domu, nie jest problem. Możesz oddać 150-250 mL whiskey, bez płatki. Jest prosto, bez problemów. Płatki mogą dać za dużo smak albo za mało. Jak bedziesz rozlewał piwo do butelki, mozesz sprobować do 50 mL ile mL whiskey jest dobrze.

to może cichą rozleję na 3 i sprawdzę jaka różnica

 

 

Nie za dużo karmelu a za mało palonych? Jak chcesz dobrego risa to pomóż drożdżom i użyj gęstwy bo inaczej to te bajery jak płatki i napoleony mogą nie mieć sensu.

 

Dać 0,5 kg palonego jęczmienia? A może drożdże płynne wtedy lepiej i starter?

[hedgehog]

 

 

Browary nie mogą dać whiskey prosto do piwo (w Stanach, nie wiem w Polsce), jest ilegalny. W domu, nie jest problem. Możesz oddać 150-250 mL whiskey, bez płatki. Jest prosto, bez problemów. Płatki mogą dać za dużo smak albo za mało. Jak bedziesz rozlewał piwo do butelki, mozesz sprobować do 50 mL ile mL whiskey jest dobrze.

to może cichą rozleję na 3 i sprawdzę jaka różnica

 

Nie za dużo karmelu a za mało palonych? Jak chcesz dobrego risa to pomóż drożdżom i użyj gęstwy bo inaczej to te bajery jak płatki i napoleony mogą nie mieć sensu.

Dać 0,5 kg palonego jęczmienia? A może drożdże płynne wtedy lepiej i starter?

http://brokreacja.pl/uwarz-the-gravedigger/

 

Powyżej jest bardzo fajna receptura RISa Brokreacji. Ja bym tylko 0,3 kg palonego dał bo oryginał w smaku jak dla mnie ugładzony. Ale to już moje subiektywne zdanie.

Co do drożdży to poszukaj na mapce piwowarów z Twojej okolicy. Może ktoś poratuje Cię gęstwą, bo moim zdanie starter to z 3 litry by musiał mieć.

 

Pozdrawiam

Edytowane 10 Lipca 2017 przez hedgehog

[Skajo]

Moim zdaniem dużo za dużo karmelu. No i wg mnie to bez gęstwy ani rusz.

[dzeju]

Płynne odpadają, chyba że zrobisz wcześniej 20 litrowy "starter" i zbierzesz gęstwę  . Jak już tak bardzo chcesz się bez gęstwy obyć to lepiej suche sypać. Us-05 pewniejsze od Danstarów, weź jeszcze pod uwagę S-04, lepszy profil do imperialnego stoutu.

 

Nie napisałeś jaki planujesz ekstrakt tego piwa. Tutaj sobie policz ile potrzebujesz drożdży. Dla 20 litrowych mocarzy, dwie paczki to minimum, oraz podtrzymuję zdanie przedmówców że bez gęstwy to bardzo średnia robota. Przy takim piwie pamiętaj również o temperaturze fermentacji aby utrzymywać w dolnych przedziałach pracy drożdży, przynajmniej na początku.

 

ps.

Jasnych, mocnych piw też kilka znajdziesz

[PiwneOpinie]

Dzięki za porady
Postanowiłem "przełożyć" tego Stouta i przed nim uwarzyć 2 inne piwa. Wykorzystam gęstwe.
Mam pytanie odnośnie płatków, wychodzi na to, że będą prawie 2 miesiące macerowane w alkoholu, Wpłynie to jakoś na samo piwo? Wszędzie słyszałem, że najlepiej trzymać miesiąc. Nikt nie pisał, że dwa to źle, ale nie wiem, czy za mocno "nie przejdą" alkoholem. Chociaż jak ma być imperialnie, to czas powinien działać na ich korzyść.

[jun22]

Dzięki za porady

Postanowiłem "przełożyć" tego Stouta i przed nim uwarzyć 2 inne piwa. Wykorzystam gęstwe.

Mam pytanie odnośnie płatków, wychodzi na to, że będą prawie 2 miesiące macerowane w alkoholu, Wpłynie to jakoś na samo piwo? Wszędzie słyszałem, że najlepiej trzymać miesiąc. Nikt nie pisał, że dwa to źle, ale nie wiem, czy za mocno "nie przejdą" alkoholem. Chociaż jak ma być imperialnie, to czas powinien działać na ich korzyść.

Płatki nie ,, przejdą za bardzo alkoholem "  tyko może uwolnić się z płatków  więcej taniny i garbników do maceratu a dalej do piwa .Jednak treściwość RIS-a  może się obronić .

[Mikeyy]

Dodałem 40g medium roasted na ~14L RISa macerowanych przez 3 tygodnie w bourbonie, a potem leżały jeszcze w piwie przez 2 tygodnie. Wyszło lekko zbyt drewniane więc albo mniej płatków albo krócej macerować. Dopiero po 3 miesiącach powoli zaczyna się układać i przegryzać z taninami.

Edytowane 29 Lipca 2017 przez Mikeyy