Pierre Celis Opublikowano 19 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2017 Frankonia, mój mały Disneyland. To właśnie tutaj czuje się jak ryba w wodzie. Nie dość, że tutaj znajdują się moim zdaniem najpiękniejsze krajobrazy, to na dodatek w lokalnych karczmach serwowane są moje ulubione potrawy. Oczywiście to nie wszystkie zalety tychże ziem. Choć nie ukrywam jedna z nich odgrywa tutaj kluczową rolę. Jaka? Rzecz jasna, mam na myśli Browary. Nie dość , że są po prostu one piękne pod względem architektonicznym, to na dodatek nie ulegają one nowomodnym pokusom i warzą one to, co było tutaj warzone od dziesiątek lat. Jednym z takich przykładów jest browar Schwanenbrau z miejscowości Burgebrach. To właśnie w tej cichej miejscowości, położonej na zachód od wiecznie obleganego przez turystów Bambergu, funkcjonuje od 1394 roku browar, o którym wiele osób nawet nie słyszało. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Począwszy od niewielkiej produkcji skierowanej prawie wyłącznie do miejscowych piwoszy, po przez brak jakiegokolwiek marketingu (czytaj: festyny, własna dystrybucja, etc.) a skończywszy na braku zainteresowania miejscowych sieci getranków. A szkoda, bo browar nie dość, że jest piękny to na dodatek warzy wyborne piwa. Wystarczy spojrzeć zewnątrz na browar a szybko się przekonany, że stoimy przez architektonicznym cackiem. Wnętrza niestety zostały dość mocno zmodernizowane i na szczególna uwagę zasługuje jedynie trój naczyniowa warzelnia, która rocznie produkuje tysiąc hektolitrów piwa. Mimo, że browar rozlewa swoje piwa do butelek, jest to procentowy ułamek produkcji. Większość trafia do beczek i jest rozlewana we własnej gospodzie (w sezonie jesienno-zimowym) lub we własnej kellerowni działającej wyłącznie w sezonie letnim na obrzeżach miasteczka. Podczas naszej obecności właśnie odszpuntowano majowego kozła (~7,0% alk.), kellera (5,5% alk.) oraz pszenicę (4,6% alk.). Dodatkowo zaoferowano nam butelkowego Marzena (5,5% alk.), Urhella (5,4% alk.). Jak nie trudno się domyśleć wszystkie piwa nas oczarowały. Nie było w nich czegoś spektakularnego, ot po prostu, nie przekombinowane piwa, jakich obecnie chronicznie brakuje na rynku. Warto mieć na uwadze jeszcze jeden aspekt, gdy będziecie planować podróż do Burgebrach. Serwowana jest tam znakomita gotowana Knochla, która z pewnością umili wam pobyt w tychże okolicach. Gorąco polecam!!! . . . . Weissbier oraz Keller . . Firmowa Piwnica View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się