Pierre Celis Opublikowano 7 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2017 Prawdę mówiąc nie wiem dlaczego, ale zawsze pociągały mnie browary, które mogą się pochwalić określeniem: najdalej wysunięty, położony …. Podobnie miała się rzecz i z tym browarem. Zapraszam was na zapadłą wieś Gulval, położoną nie opodal znanego chyba wszystkim miasteczka Penzance. To właśnie tutaj, wśród bezkresnych wrzosowisk i pól, działa od końca 2011 roku, najdalej wysunięty na zachód browar działający Wielkiej Brytanii. Mimo, niezaprzeczalnego geograficznego atutu, browar ten funkcjonuje w dość przygnębiających okolicznościach przyrody. Założony został na farmie, której lata świetności dawno minęły. Wszędzie panuje tutaj nieład, nieporządek i na dodatek, wszystko co mogło mieć jakąkolwiek wartość, jest już w opłakanym stanie. Obrazek niczym z Madmaxa. Podobnie ma się rzecz z okalającą browar okolicą, która podczas jesiennej szarugi potęguje nastrój przygnębienia i depresji. Czy w takim razie, warto pchać się na ten „koniec świata”, aby skosztować miejscowego piwa? Pewnie, że tak, tym bardziej, że browar na każdym kroku udowadnia, że „browar to nie apteka”! Pierwszy rzut na budynek browaru, pozwala dość szybko zorientować się, jaki był pierwotny charakter tego zabudowania. Nie mniejszemu zainteresowaniu wzbudzało w nas wnętrze browaru Cornish Crown Brewery, o którym dziś mowa. Nie można tutaj mówić o wielkich powierzchniach, a raczej o dwóch małych, które idealnie wpasowuje się w utarty schemat metrażowy M3 naszego rodzimego budownictwa. Na jednej powierzchni zamontowano trójnaczyniową warzelnię o jednorazowym mocy 6 baryłek i cztery fermentory o podobnej objętości. W drugim zaś, o dość klaustrofobicznej powierzchni, pełni ono jednocześnie funkcje biura i magazynu gotowych produktów. O wiele barwniej przedstawia się natomiast sama oferta browaru. Składa się na nią wyjątkowo smaczny Bitter (3,9% alk.) oraz Porter doprawiony laską wanilii (5,2% alk.). Ofertę uzupełniają takie pozycje, jak: Golden Ale (4,0% alk.), Pale Ale (4,1% alk.), nieco cięży Bitter (4,1% alk.), IPA (5,5% alk.), Amber Ale (4,0% alk.) oraz Strong Pale Ale (4,8% alk.). Dodatkowo w ostatnich miesiącach browar pokusił się na własną interpretację Red IPA (5,9% alk.), która nie jako jest odpowiedzią na powolną zmianę gustów wśród angielskich piwoszy. Mam nadzieję, że jak będziecie odwiedzać magiczny cypel Land’s End, skusicie się na małą korektę swoich planów i zajrzycie do Cornish Crown Brewery. Jestem pewien, że nie pożałujecie tego wyboru! . . . . View the full article Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się